Duzo pytan...Pierwsze poronienie w 5 tyg ciazy.

Archiwum forum "Poronienia"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
baranek33
Posty: 5
Rejestracja: 10 wrz 2007 00:00

Post autor: baranek33 »

cześć martencja, to co napisałaś jest dla mnie iskierką, ja czuję że chce szybko starać się znów, wiem może to dla kogoś nieludzkie, ale ja nigdy nie zapomnę mojej pierwszej fasolki, a jednak mam taką potrzebę i mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze, aby te starania były możliwe, jak najprędzej!Chcę to zrobić dla siebie, ale też dla mojego narzeczonego, mam wrażenie, że On (choć o tym nie chce mówić) przeżył to bardziej niż ja, dla mnie było to pierwsze niepowodzenie dla niego kolejne!Więc teraz już się uda i chcę MUSZĘ w to wierzyć!!! buziaki
Awatar użytkownika
martencja
Posty: 1125
Rejestracja: 18 sie 2005 00:00

Post autor: martencja »

Baranku33 przesyłam Ci wiruski :flowers: pamiętam jak po poronieniu właśnie takie ciążowe wiruski przekazywały mi dziewczyny :)
Pamiętaj jednak żeby nie podejmować pochopnych decyzji,ja wiem,że pragnienie maleństwa jest natychmiastowe,ale zadbaj o to by Twój organizm był też gotowy (np. bez infekcji).
Ilu lekarzy tyle opinii na temat czy zachodzić w ciąże od razu czy czekać.Karolinka jest moim prawdziwym cudem,bo początki były straszne z dużymi krwawieniami :? potem się wyciszyło,ale moja córcia i tak przyszła na ten świat o 13 tygodni za wcześnie.Urodziła się w 27 tyg.Dziś gdy o tym piszę jest to dla mnie cały czas niewyobrażalne,że ona żyje i że jest zdrowa.
Trzeba wierzyć,trzeba słuchać swojego serca i mimo wszystko nie tracić nadziei!!!!!!!!
Powodzenia!!!!!
Serduszko-13.06.05r [*]7/8t Kruszynka- 07.04.06r[*] 7/8t Słoneczko-09.04.09[*]9/10t
moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
Agatka ur.11.04.2011 39tc
jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
Awatar użytkownika
baranek33
Posty: 5
Rejestracja: 10 wrz 2007 00:00

Post autor: baranek33 »

martencja dzięki za wiruski :) napewno się przydadzą, a o tych sprawach to wiem, najpierw zdrowie potem dzidziuś, mam fajną lekarkę i ufam jej, myślę, żę jeśli tylko nie będzie przeciwwskazań medycznych(zdrowotnych) to mi pozwoli nie czekać zbyt długo...buziakii
Awatar użytkownika
malutka81
Posty: 13
Rejestracja: 15 sie 2007 00:00

Post autor: malutka81 »

Ja musze czekac jeszcze poł roku,poniewaz mam podobno za mało progesteronu,i musi sie ustbilizować...wiec jescze troche musze czaekać na mojego szkraba
Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 3
Rejestracja: 10 wrz 2007 00:00

Post autor: Aurinko »

witajcie kochane!!!
Potrzebuję POMOCY
Może wy mi pomożecie.
Poroniłam w 8tc, jestem 2 miesiące i 1 dzień (dokładnie) po łyżeczkowaniu do tej pory nie dostałam @ i zaczynam się baaardzo niepokoić.
Mój gin przepisał mi DUPHASTON na wywołanie ale powiedział, że okres powinien wystąpić do 5 dni, tabletki biorę 9 dzień i nie ma @...
zaczynam się baardzo nieopokoić.
Czy któraś z Was zna ten lek i jego działanie, wizytę mam dopiero w środę a do środy to ja "jajko chyba zniosę" z nerwów...

pzdr
3-majcie się cieplutko
Awatar użytkownika
malutka81
Posty: 13
Rejestracja: 15 sie 2007 00:00

Post autor: malutka81 »

ja brałam duphaston na podtrzeymanie ciąży,a nie wiem czemu ci przepisal duphaston zeby wywolac miesiaczke...duphaston czy progesteron,czyli zenski hormon całuję ci i wszystko bedzie dobrze tylko nie martw sie na zapas
Awatar użytkownika
markamila
Posty: 1
Rejestracja: 15 wrz 2007 00:00

Post autor: markamila »

AURINKO,duphaston mnie ginekolog polecil na utrzymanie ciarzy,jestem po dwoch poronieniach.Mam kamilke 6 miesiecy.trzymaj sie
Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 3
Rejestracja: 10 wrz 2007 00:00

Post autor: Aurinko »

dagmara2016 bardzo dziękuję za
Twoje wskazówki
moje cykle przed braniem tabletek anty były regularne 28, 29 dni.
USG po zabiegu było OK, robiłam je jakieś dwa tygodnie temu. Żadnych dolegliwości nie mam, żadnych buli, czuję się naprawdę dobrze.
Natomiast mam stwierdzoną nadżerkę i zastanawiam się czy to przypadkiem nie jest powodem...
Nadżerka jest na tyle duż, że gin zapraponował zabieg - zamrażanie, może słyszałaś o tej metodzie??
Większośc moich koleżanek miała wypalaną, nie czytałam na ten tremat także nie bardzo wiem czyte zabiegi się róźnią...


pzdr

Dodane po: 1 minucie:

dagmara2016
aha no i gin zalecił mi brać ten duphaston 2 razy dziennie po 1 tabletce

Dodane po: 3 minutach:

dzięi kochanieńkie za wszytkie słówka i wasze rady dobrze wiedzieć, że nie jest się samym, że jest ktoś o podobnych przejściach... :D

pzdr Was wszystkie cieplutko
Awatar użytkownika
malutka81
Posty: 13
Rejestracja: 15 sie 2007 00:00

Post autor: malutka81 »

Wydaje mi sie ze nadzerka moze wywołać opoznienie miesiaczki,poniewaz to przeciez jest pewein naciski na jajniki i pewnie dlatego nie masz miesiaczki.
Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 3
Rejestracja: 10 wrz 2007 00:00

Post autor: Aurinko »

mam nadzieję że to będzie powodem
Awatar użytkownika
mada5
Posty: 1
Rejestracja: 27 wrz 2007 00:00

Post autor: mada5 »

...właściwie to łzy jeszcze mi się nie skończyły....
ale tak Was czytam i nie mogę się nie odezwać, chociaż klawiatura cała mokra...
To miał byc upragniony drugi dzidziuś, Bartek (prawie 3 letni) chciał siostrzyczkę...
A tu plamienie, krwawienie, i po wszystkim...siódmy tydzień i ostatni.

Nie załamuję się, nie tracę wiary, i wbijam do głowy, ze tak miało być. Bo przeciez tak miało być, prawda???

Pozdrawiam Was wszystkie, kiedyś się jeszcze odezwę.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Poronienia”