Zosia Samosia i jej braciszek Franciszek :-)
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
-
- Posty: 3615
- Rejestracja: 26 paź 2003 00:00
kesik Zosia po 2 dniach dostała zapalenie oskrzeli
2 tyg jej się ciągnęło, kaszel jeszcze do teraz ma- ale dziś znowu miała nos zapchany...Bylam z nią u alergologa- pulmunologa i mamy kurację na następne 4 tyg - mam nadzieję,że pomoże...
W przedszkolu fajnie. Wczoraj mi się poskarżyła raz Pani jej leżak przestawiła i koło chłopaków nie mogła leżeć Nauczyła się piosenki o Kotku Puszku i cały czas nam śpiewa. W poniedziałek były pierwszy raz tańce i było tak super, bo udawali księżniczki.
Księżniczki to ostatnio nowa obsesja Zosi.
2 tyg jej się ciągnęło, kaszel jeszcze do teraz ma- ale dziś znowu miała nos zapchany...Bylam z nią u alergologa- pulmunologa i mamy kurację na następne 4 tyg - mam nadzieję,że pomoże...
W przedszkolu fajnie. Wczoraj mi się poskarżyła raz Pani jej leżak przestawiła i koło chłopaków nie mogła leżeć Nauczyła się piosenki o Kotku Puszku i cały czas nam śpiewa. W poniedziałek były pierwszy raz tańce i było tak super, bo udawali księżniczki.
Księżniczki to ostatnio nowa obsesja Zosi.
Dwoje Rozrabiaków :-)
-
- Posty: 3615
- Rejestracja: 26 paź 2003 00:00
Ojjj...dawno nas tu nie było...
Zosia jesienią urosła - dosięga w niektórych miejscach do kontaktów i moze sama włączać światło Nauczyła się pisać "ZOSIA" ma jeszcze problem z napisaniem "S" ale jest zawzięta i jeszcze dwa tygodnie temu ciągle marudziła,że "Z" nie umie a teraz "Z" niczym mały Zorro pisze nam wszędzie Umie też przeliterować proste wyrazy, a że zna większość literek to ulubione zajęcie to ostatnio pisanie na komputerze.
List do św. Mikołaja napisała oczywiscie na komputerze ja musiałam literować co ma po kolei naciskać a ona "pisała". Pod choinką ma być gra, Panna Migotka, Księżniczka (bliżej nie określona) i sukienka -najlepiej do ziemi (jak na Księżniczkę przystało ).
Do przedszkola ostatnio chodziła "w kratkę"- niby zdrowa, ale ma prawie cały czas "coś w nosie"- od tego kaszel, potem jakies furczenia w oskrzelach...Cjodzimy do pulmunologa-alergologa, ma teraz nebulizacje i chyba pomogło, bo od tygodnia ma ostawione leki p/alergiczne i tylko te nebulizacje i nie kaszle. W czwaretke ma mieć testy alergiczne i mam nadzieję,że tym razme będzie miała bo już raz musielismy przełożyć (musi być 2 tyg bez leków). "Zaliczyliśmy też wirus żoładkowy i to z tego co sie zorientowałam wcale nie przyniesiony z p-la tylko pewnie z przychodni gdzie czeklaismy ostatnio ponad pół godz na Panią pulmunolog co się do pracy nie spieszyła
Zosia jesienią urosła - dosięga w niektórych miejscach do kontaktów i moze sama włączać światło Nauczyła się pisać "ZOSIA" ma jeszcze problem z napisaniem "S" ale jest zawzięta i jeszcze dwa tygodnie temu ciągle marudziła,że "Z" nie umie a teraz "Z" niczym mały Zorro pisze nam wszędzie Umie też przeliterować proste wyrazy, a że zna większość literek to ulubione zajęcie to ostatnio pisanie na komputerze.
List do św. Mikołaja napisała oczywiscie na komputerze ja musiałam literować co ma po kolei naciskać a ona "pisała". Pod choinką ma być gra, Panna Migotka, Księżniczka (bliżej nie określona) i sukienka -najlepiej do ziemi (jak na Księżniczkę przystało ).
Do przedszkola ostatnio chodziła "w kratkę"- niby zdrowa, ale ma prawie cały czas "coś w nosie"- od tego kaszel, potem jakies furczenia w oskrzelach...Cjodzimy do pulmunologa-alergologa, ma teraz nebulizacje i chyba pomogło, bo od tygodnia ma ostawione leki p/alergiczne i tylko te nebulizacje i nie kaszle. W czwaretke ma mieć testy alergiczne i mam nadzieję,że tym razme będzie miała bo już raz musielismy przełożyć (musi być 2 tyg bez leków). "Zaliczyliśmy też wirus żoładkowy i to z tego co sie zorientowałam wcale nie przyniesiony z p-la tylko pewnie z przychodni gdzie czeklaismy ostatnio ponad pół godz na Panią pulmunolog co się do pracy nie spieszyła
Ostatnio zmieniony 10 paź 2010 21:11 przez netka, łącznie zmieniany 1 raz.
Dwoje Rozrabiaków :-)
-
- Posty: 411
- Rejestracja: 25 cze 2003 00:00
-
- Posty: 3615
- Rejestracja: 26 paź 2003 00:00
Dawno tu nie pisałam...
Zosia jest przedszkolakiem 'pełną gębą' - teraz "wakacjującym" i mogącym w końcu się wyspać z czego korzysta.
Zaczyna składać litery w wyrazy i krótkie słowa napisane drukowanymi literami sama czyta.
Nadal interesuje się Księżniczkami, królewnami i wróżkami, uwialbia się przebierać i tańczyć.
A w listopadzie jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem zostanie starszą siostrą...Braciszek rosnie w brzuchu, kopie, a Zosia co 4 tygodnie chodzi go podglądać jak urosł na USG.
Zosia jest przedszkolakiem 'pełną gębą' - teraz "wakacjującym" i mogącym w końcu się wyspać z czego korzysta.
Zaczyna składać litery w wyrazy i krótkie słowa napisane drukowanymi literami sama czyta.
Nadal interesuje się Księżniczkami, królewnami i wróżkami, uwialbia się przebierać i tańczyć.
A w listopadzie jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem zostanie starszą siostrą...Braciszek rosnie w brzuchu, kopie, a Zosia co 4 tygodnie chodzi go podglądać jak urosł na USG.
Dwoje Rozrabiaków :-)
-
- Posty: 411
- Rejestracja: 25 cze 2003 00:00