Wykrzyczeć cały ból....

Archiwum forów "muszę o tym porozmawiać"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
marysiak
Posty: 1465
Rejestracja: 30 maja 2008 00:00

Post autor: marysiak »

Ana15 pisze:czasami sama się zastanawiam o co mi chodzi
ja też mam "udane" zycie. dobrą pracę- o której zawsze marzyłam- może nie zbyt dobrze płatną, ale pieniądze to nie wszystko...
mam dobrego, madrego i czułego męża, który kocha mnie pozad wszystko...
mam mieszkanie- wprawdzie na kredyt, ale kto teraz potrafi kupić mieszkanie za gotówkę?
wszystko niby ok, a jednak...
nie czuję sie szczęśliwa!
pragnę byc matką, pragnę aby moi rodzice zostali dziadkami...
nie czuję, że jestem gotowa na adopcje...nie wiem czy pokocham adoptowane dziecko....nie wiem czy kiedykolwiek przestanę pragnąć poczuć dziecko w sobie, urodzić, dać część siebie samej.....
starania od lipca 2006
zwyciestwo nad hiperprolaktynemią
kiepskie nasienie...OAT
pierwsze IUI- 26.10.08- ciąży brak....
drugie IUI-29,30.11.08- ciąży brak....
OM-02.05.2010- TP- ok 9.02.2011
Awatar użytkownika
anonymouse_30738
Posty: 60
Rejestracja: 03 sty 2008 01:00

Post autor: anonymouse_30738 »

treść postu usunięta na
prośbę użytkownika
Awatar użytkownika
marysiak
Posty: 1465
Rejestracja: 30 maja 2008 00:00

Post autor: marysiak »

Ana15 pisze:z (zrobiłaś) wszystko co było możliwe
czasami aby zrobic wszystko co jest mozliwe potrzeba siły psychicznej której mi brakuje, potrzeba też pieniedzy....
starania od lipca 2006
zwyciestwo nad hiperprolaktynemią
kiepskie nasienie...OAT
pierwsze IUI- 26.10.08- ciąży brak....
drugie IUI-29,30.11.08- ciąży brak....
OM-02.05.2010- TP- ok 9.02.2011
Awatar użytkownika
anonymouse_30738
Posty: 60
Rejestracja: 03 sty 2008 01:00

Post autor: anonymouse_30738 »

treść postu usunięta na
prośbę użytkownika
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Muszę o tym porozmawiać”