Ciąża w rodzinie
Moderator: Osoby zatwierdzające - psycholog2
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 23 sie 2016 19:55
Ciąża w rodzinie
Staramy się z mężem nieskutecznie od 2,5 roku o dziecko. Rodzina moje męża jest spora, więc są i siostry... Radujace się właśnie z zajścia w ciążę bez najmniejszego problemu co więcej nawet bez chęci póki co posiadania potomka. Strasznie przeżyłam informacje o jej ciąży oczywiście nie życzę jej nic złego ale dlaczego ja jestem gorsza.... ?
Strasznie boli mnie serce.
Strasznie boli mnie serce.
Starania od 12.2014-Hashimoto,niedoczynność tarczycy, PCOS,2016- 3 IUI nieudane,
2017 - stymulacja Clo, Stymulacja Lamettą
09.2017 -Aniołek [*] 9tydz.
12.2017 - Komórki NK
29.01.2018 - Pozytywny test ciążowy!
12.10.18 - Lilianka 3750g!
2017 - stymulacja Clo, Stymulacja Lamettą
09.2017 -Aniołek [*] 9tydz.
12.2017 - Komórki NK
29.01.2018 - Pozytywny test ciążowy!
12.10.18 - Lilianka 3750g!
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 09 lis 2016 18:28

Re: Ciąża w rodzinie
Dzień dobry,
Moment gdy dowiadujemy się o ciąży osób bliskich, członków rodziny lub przyjaciół jest jedną z najtrudniejszych stron niepłodności. Otrzymywanie informacji o narodzinach dzieci, a także przyglądanie się temu jak rosną, staje się w miarę upływu czasu bardzo trudne, a nawet nie do zniesienia.
Doskonale rozumiem Pani Joanno, że wiadomość o ciąży siostry Pani męża wywołała w Pani wiele negatywnych emocji oraz ogromne poczucie niesprawiedliwości.
Jest to także sytuacja trudna dla Waszych bliskich, którzy z jednej strony chcieliby Was chronić, a z drugiej nie chcą Was wykluczać (zakładam, że rodzina wiedziała o Państwa staraniach o dziecko).
Odnoszę wrażenie, że używając zwrotu "strasznie boli mnie serce" ma Pani na myśli silnie przeżywane emocje takie jak zazdrość, złość, niechęć, smutek, wstyd. Być może pojawiło się także pytanie "dlaczego ona a nie ja?"
Proszę pozwolić sobie na te odczucia. Myślę, iż dobrze byłoby spróbować je wyrazić na przykład podczas szczerej rozmowy z mężem lub przyjaciółką. W tak trudnej sytuacji wskazana jest także wizyta u specjalisty lub spotkania w grupie wsparcia.
Proszę pamiętać, że to co Pani obecnie przeżywa jest zupełnie naturalne w Pani obecnej sytuacji. Z czasem silne emocje wyciszą się, a Pani spojrzy na wszystko z innej perspektywy.
Serdecznie Pozdrawiam
Daria Terlikowska
Moment gdy dowiadujemy się o ciąży osób bliskich, członków rodziny lub przyjaciół jest jedną z najtrudniejszych stron niepłodności. Otrzymywanie informacji o narodzinach dzieci, a także przyglądanie się temu jak rosną, staje się w miarę upływu czasu bardzo trudne, a nawet nie do zniesienia.
Doskonale rozumiem Pani Joanno, że wiadomość o ciąży siostry Pani męża wywołała w Pani wiele negatywnych emocji oraz ogromne poczucie niesprawiedliwości.
Jest to także sytuacja trudna dla Waszych bliskich, którzy z jednej strony chcieliby Was chronić, a z drugiej nie chcą Was wykluczać (zakładam, że rodzina wiedziała o Państwa staraniach o dziecko).
Odnoszę wrażenie, że używając zwrotu "strasznie boli mnie serce" ma Pani na myśli silnie przeżywane emocje takie jak zazdrość, złość, niechęć, smutek, wstyd. Być może pojawiło się także pytanie "dlaczego ona a nie ja?"
Proszę pozwolić sobie na te odczucia. Myślę, iż dobrze byłoby spróbować je wyrazić na przykład podczas szczerej rozmowy z mężem lub przyjaciółką. W tak trudnej sytuacji wskazana jest także wizyta u specjalisty lub spotkania w grupie wsparcia.
Proszę pamiętać, że to co Pani obecnie przeżywa jest zupełnie naturalne w Pani obecnej sytuacji. Z czasem silne emocje wyciszą się, a Pani spojrzy na wszystko z innej perspektywy.
Serdecznie Pozdrawiam
Daria Terlikowska