Kontakt z rodziną biologiczną dziecka

Na pytania naszych użytkowników odpowiada Pani Dorota Dominik - pedagog. Przez wiele lat Dyrektor Ośrodka Adopcyjno - Opiekuńczego w Rzeszowie (publicznego).
Ośrodek diagnozuje, szkoli i wspiera przyszłych rodziców. Pomaga także kobietom w ciąży.

Moderator: Osoby zatwierdzające - adopcja

Zablokowany
tulipanowa
Posty: 29
Rejestracja: 05 kwie 2017 17:03

Kontakt z rodziną biologiczną dziecka

Post autor: tulipanowa »

Witam. Jestem w trakcie adopcji trzymiesięcznej dziewczynki. Matka biologiczna chce przekazywać dziecku (przez pośrednictwo ośrodka) np. ubranka, prezenty na urodziny, listy. Jak powinnam się do tego odnieść? Szczerze mówiąc wolałabym nie mieć z nią nawet takiego pośredniego kontaktu, gdyż będzie to niepotrzebnie mącić w głowie jej, nam i dziecku. Zastanawiam się czemu to miałoby służyć. Ona poczułaby się lepiej, ale ja na pewno nie... Nie wiem co mam w tej sytuacji robić... Proszę o radę, jak powinnam się zachować ?
Pockahontas
Posty: 2897
Rejestracja: 06 wrz 2012 15:13

Re: Kontakt z rodziną biologiczną dziecka

Post autor: Pockahontas »

tulipanowa, nie rozumiem dlaczego mącić w głowie? Moim zdaniem, to pomoże wręcz poukładać córce w przyszłości swoją historię. Dzięki tym przedmiotom będzie wiedziała, że była oczekiwana i kochana, a do adopcji została przekazana ponieważ matka biologiczna szukała jej dobra i pragnęła zapewnić szczęśliwą rodzinę. Taka wiedza jest bardzo ważna pod kątem kształtowania się tożsamości i poczucia własnej wartości dziecka; łatwiej jest żyć z myślą, że mb nie mogła wychować, ale zadbała o to by zrobił to ktoś inny niż zmagać się przez lata z myślą o tym, iż zostało się porzuconym. Uważam, że powinniście być jak najbardziej zainteresowani zapewnieniem córeczce tego komfortu - dzieci, które mogą się nim cieszyć, w przyszłości o wiele łatwiej akceptują fakt adopcji. Radzę gruntownie przemyśleć sprawę, nawet jeśli to teraz dla was dziwne i trudne.
A co jeśli, po latach córka jako pełnoletnie trafi do ośrodka i dowie się, że zatailiście przed nią fakt istnienia tych pamiątek? Że odebraliście jej prawo do czucia się chcianą i kochaną? I w imię czego właściwie? W takiej sytuacji musielibyście chyba stanąć na głowie i fiknąć koziołka, by przekonać, że miało to być dla jej dobra.
Miniula
Posty: 755
Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38

Re: Kontakt z rodziną biologiczną dziecka

Post autor: Miniula »

Ponieważ byłam w takiej sytuacji, pozwolę sobie wypowiedzieć się.
Niestety, oddanie dziecka do adopcji wiąże się z utratą kontaktu i kontroli nad nim, co dla części RB jest bardzo trudne. Zwłaszcza na początku, kiedy jeszcze hormony ciążowe działają. Dochodzi do tego próba wybielenia się przed samą sobą - kobieta stawia siebie pod pręgierzem pt. "jaka matka oddaje własne dziecko". I to wszystko jest zrozumiałe.
Jednak, po pierwsze - z doświadczenia, wiem, że takie zapędy dość szybko się kończą, bo RB układają sobie życie bez dziecka, a więź nie wzmacniana kontaktem po prostu ustaje.
Po drugie - rodzina adopcyjna ma prawo do integralności.
Listy jak najbardziej mogą być gromadzone i przekazane dziecku kiedy osiągnie wiek, w którym będzie w stanie poradzić sobie z tym.
Ale muszą być jasne zasady i granice. I komfort RA też jest ważny. Równie ważny jak komfort dziecka.

Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...

Miniek już Miniulowy :love:

Nela8


1000trytytka
Posty: 3
Rejestracja: 04 sie 2017 18:21

Re: Kontakt z rodziną biologiczną dziecka

Post autor: 1000trytytka »

dokładnie, jasne zasady ustalone przez dwie dwie strony to podstawa. Jeśli Ty czujesz się z tym źle to powinnaś zrezygnować z jakiegokolwiek kontaktu z matką biologiczną.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Adopcja - Pytania do eksperta”