Adopcja przyrodniego rodzeństwa

O adopcji na poważnie. Czy adopcja jest lekarstwem na nasze problemy? Dlaczego adoptujemy? Czego się boimy? Może ktoś ma już gotową odpowiedź?

Moderator: Moderatorzy adopcyjne dylematy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marta1ba
Posty: 3
Rejestracja: 03 sty 2006 01:00

Adopcja przyrodniego rodzeństwa

Post autor: marta1ba »

Witam.

Piszę na forum, mając nadzieję, ze ktoś był w podobnej sytuacji. Mija rok od momentu jak przejęliśmy opiekę i adoptowaliśmy naszego już prawie 10letniego Syna. 2 tygodnie temu otrzymaliśmy telefon z OA, ze do adopcji jest przyrodni brat naszego Adoptusia (MB urodziła chłopca, który skończy w tym roku 4 latka). Stanęliśmy przed życiowym dylematem, bo nasz Syn nie wie, ze ma przyrodniego brata a my mamy w głowach i sercach burzę myśli i odczuć. Wprawdzie nasz Syn wspominał o tym, ze fajnie by było mieć brata, ale i nie za fajnie bo odebrał by mu część czasu, który obecnie mu poświecamy. Chłopiec (brat przyrodni) ma zdiagnozowany niepełnoobjawowy FAS do obserwacji. Miotają nami skrajnie różne odczucia i emocje, bo czy pracując na etatach będziemy w stanie podołać takiemu wyzwaniu a jeśli odmówimy to czy Syn nie będzie miał do nas pretensji, że nie adoptowaliśmy jego brata. Z drugiej strony MB z racji wieku (młoda kobieta) moze urodzić jeszcze wiele dzieciaczków a przecież wszystkich adoptować nie mozemy..... :( .
krasnal76
Moderator Dokarmiam bociana ;)
Posty: 2079
Rejestracja: 17 wrz 2012 21:14

Adopcja przyrodniego rodzeństwa

Post autor: krasnal76 »

Półtora roku po pierwszym telefonie z OA otrzymaliśmy drugi z informacją,że jest również brat naszej Córki do adopcji.Chłopiec co prawda nie miał zdiagnozowanego FAS,ale cały wywiad środkowiskowy,opinia lekarzy i wiele innych rzeczy i cech mówiły,że FAS raczej pewny.Pojechaliśmy na spotkanie z chłopcem...Emocje targały nami chyba bardziej niż przy pierwszej adopcji.To był dla nas ciężki czas ,czas trudnych decyzji.Ja bardziej kierowałam się emocjami,mąż bardziej podszedł zdrowo-rozsądkowo.Po burzy mózgu,nie przespanych nocach,nie zdecydowaliśmy się na drugą adopcję.Nasz Córka (6,5 roku)wie o rodzeństwie.Zadaje pytania...Dużo pytań...Mam nadzieję,że kiedyś zrozumie naszą decyzje...

8.05.2013 pierwsza wizyta w OA

11.02.2014 telefon z informacją ,że zaczynamy szkolenie PRIDE 12.04.2014

13.06.2014 otrzymaliśmy kwalifikacje :)



23.03.2015 TEN TELEFON



24.03.2015 Poznanie Córki



01.04.2015 Jedziemy razem do domu



26.05.2015 Na zawsze razem



 



 



 


Awatar użytkownika
marta1ba
Posty: 3
Rejestracja: 03 sty 2006 01:00

Adopcja przyrodniego rodzeństwa

Post autor: marta1ba »

Dziękuję za odpowiedź. To są bardzo trudne decyzje. Pani psycholog z OA radziła nie kierować się emocjami i tak też zrobiliśmy. Nie zdecydowaliśmy się na drugą adopcję z wielu względów. Uważamy, ze dla Syna to za wcześnie. On dopiero zaczyna się otwierać i stabilizować emocjonalnie (często bardzo emocjonalnie podchodzi do błahych rzeczy a co dopiero do nowego członka rodziny). Oczywiście zamierzamy powiedzieć mu o tym, że ma przyrodniego brata, jednak Pani psycholog radziła z tym poczekać aż mały zostanie adoptowany i zaaklimatyzuje się w nowej rodzinie. Poza tym nie mamy pewności czy nowa rodzina będzie miała ochotę na nawiązanie z nami kontaktu. Myślę, tak jak i Ty, że czas pokaże......
ODPOWIEDZ

Wróć do „Adopcyjne dylematy”