Witam
We wrześniu 2020 podchodziłam pierwszy raz do in vitro, powód niskie amh.
Transfer zakończył się ciąża, ale doszło do poronienia w 9tc, powód: puste jajo.
Do drugiej ciąży doszło w maju 2021, tym razem zarodek rozwijał się książkowo, serce bilo. Brałam m.in. Encorton 10mg. Po wizycie serduszkowej w 7tc miałam zacząć odstawiać encorton, pierwszy tydzień 5mg, kolejny 2.5, a potem odstawić. Jeden dzień po odstawieniu miałam kolejna kontrolę, na której wszystko było w porządku. W 12tc poszłam na kolejną wizytę i okazało się, że serce przestało bic ponad 2.5 tygodnie wcześniej, czyli dokładnie 4 dni po odstawieniu encortonu i 3 dni po poprzedniej wizycie. Czy możliwe jest moje przypuszczenie, że encorton został zbyt wcześnie odstawiony i doprowadził do poronienia, a pierwsza ciąża w ogóle się nie rozwinęła, ponieważ nie brałam wcale tego leku?
Dziękuję za odpowiedź
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Ivf a encorton
Moderator: Osoby zatwierdzające - ciąża po leczeniu
-
- Ekspert Bociana
- Posty: 1184
- Rejestracja: 27 sie 2012 18:33
Ivf a encorton
Nie znajduję takiego związku. Nie jest to "lek na poronienia" warto trzymać się wskazań do jego stosowania. Poronienie chybione - a więc sytuacja w której "ciąża" roziwja się ale zarodek zatrzymał się w tym procesie sugeruje raczej problem po jego stronie. Generalnie należy na to spojrzeć szerzej niż tylko przez pryzmat jednego leku. Trzymam kciuki za udany 3 raz!
Pozdrawiam Tomasz Zbroch.