Pytanie do niezawodowych rodzin zastepczych

Dyskusja na temat wszystkiego co dotyczy rodzinnych domów dziecka, rodzin zastępczych, pogotowii rodzinnych i szeroko rozumianej tematyki rodzicielstwa zastępczego.

Moderator: Moderatorzy rodzicielstwo zastępcze

ODPOWIEDZ
mamabiologiczna
Posty: 1
Rejestracja: 20 kwie 2024 07:37

Pytanie do niezawodowych rodzin zastepczych

Post autor: mamabiologiczna »

Witam serdecznie. Forum przeglądałam od dawna, ponieważ moje dziecko po urodzeniu trafiło do zawodowej rodziny zastępczej. Współpraca z nimi układała się bardzo dobrze, ale biorę też poprawkę na to, że dziecko było malutkie i nie miało jeszcze zbudowanej ze mną więzi. Dziecko odzyskałam, nie chce opisywać tutaj swojej historii ani błędów jakie popełniłam, więc napisze w skrócie. Byłam z dzieckiem ponad 10 miesięcy, to ja sama je wychowywałam , spędzaliśmy ze sobą każdą chwilę, wytworzyła się między nami ogromną więź. Niestety decyzja sądu tymczasowo dziecko znowu trafiło do rodziny zastępczej, ale tym razem niezawodowej. Jestem osobą współpracująca z instytucjami więc nie pozwoliłam na traumę dziecka i cały ten cyrk z przymusowym odbieraniem. Spotkałam się z rodziną zastępczą (składająca się tylko z jednej kobiety) w pieczy zastępczej i niestety mam masę wątpliwości, których wcześniej nie było. Po pierwsze kontakty, ta pani nie zgodziła się na propozycje mojego kuratora, który podkreślił, że dziecko jest silnie ze mną związane i te więzi należy podtrzymywać na dłuższe spotkania niż 1h tygodniowo. Dziecko ma prawie 2 latka, jest już świadome, ale nie jeszcze na tyle by więź z matką biologiczna nie mogłaby zostać osłabiona czy nawet zerwana. Na moje pytanie jak ta pani chce by dziecko się do niej zwracało odpowiedziała, że tak jak będzie chciało. A nie oszukujemy się dziecko w tym wieku mówi tak jak jest uczone. Tu została zwrócona uwaga tej pani przez pracownika, że dziecko powinno mówić do niej "ciociu". Mam dziwne wrażenie, że owa kobieta pragnie mieć dziecko i być może usłyszała że są duże szanse na adopcje mojego. Nie mam zamiaru się poddać w walce o dziecko tym bardziej że sprawa moja nie dotyczyła przemocy ani uzaleznien. Być może szansę mam mniejsze niż za pierwszym razem, ale jednak są. Mam zamiar kontakty ustalać sądownie bo na godzinę w tygodniu nie zgadzam się. Napiszcie proszę czy spotkaliście się z przypadkiem takim że osoba samotna chcąc ominąć proces adopcyjny zostaje rodzina zastępcza niezawodowa, stara się doprowadzic do zerwania więzi z matką biologiczna by potem na to powołać się we wniosku o pozbawienie praw? Bo wydaje mi się to bardzo logiczne posunięcie żeby obejść procedury adopcyjne i to upragnione dziecko mieć. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
hapied
Posty: 2
Rejestracja: 26 sie 2024 10:34

Pytanie do niezawodowych rodzin zastepczych

Post autor: hapied »

I think this is a rather complicated case. Before going to court, you should consult a highly qualified lawyer to resolve it.

Dodano po 36 sekundach:
Myślę, że to dość skomplikowana geometry dash world sprawa. Przed pójściem do sądu, powinieneś skonsultować się z wysoko wykwalifikowanym prawnikiem, aby ją rozwiązać.
26031987Al
Posty: 1
Rejestracja: 24 wrz 2024 11:29

Pytanie do niezawodowych rodzin zastepczych

Post autor: 26031987Al »

Witam serdecznie. Mało kto mi odpisał, wiem, że to forum dla RZ, ale liczę na to, że może odezwie się ktoś kompetenty w tych sprawach i pomoże mi chociaż zrozumieć... Adwokata mam, rodzina zastępcza zaczyna robić cyrki takie o jakich chyba nie podejrzewałabym naprawdę złych ludzi. Szukam wsparcia i zrozumienia. Nie bardzo chcę i mogę opisywać to tak bezpośrednio publicznie. Gdyby mogła odezwać się jakaś doświadczona RZ, która wykazałaby się zrozumieniem i pomocą mi (nie chodzi mi o porady prawne, ale zrozumienie sytuacji RZ) to byłabym naprawdę bardzo wdzięczna. Może w zamian też mogłabym w czymś pomóc. Pozdrawiam serdecznie wszystkie prawdziwe RZ z powołania, które wiedzą jaka jest ich rola.
P.S Zapomniałam hasła do poprzedniego konta stąd musiałam założyć nowe.
ummertellin
Posty: 1
Rejestracja: 15 paź 2024 11:09

Pytanie do niezawodowych rodzin zastepczych

Post autor: ummertellin »

Znajdź dobrego prawnika i podziel się z nim swoim problemem. Szczerze współczuję Twojej sytuacji. Jeśli potrzebujesz pomocy w znalezieniu prawnika, skontaktuj się ze mną. Mam nadzieję, że wkrótce odzyskasz opiekę.geometry dashThis mode of the well-known Geometry Dash game will test your focus, awareness, and reaction time to the fullest.
serena167
Posty: 1
Rejestracja: 21 paź 2024 13:09

Pytanie do niezawodowych rodzin zastepczych

Post autor: serena167 »

I want you to know how much of an impact you have had on my outlook on life and career, and how much your words mean to me.
gacha life
fishingtested
Posty: 1
Rejestracja: 15 lis 2024 14:08

Pytanie do niezawodowych rodzin zastepczych

Post autor: fishingtested »

Stickman Hook is a physics-based action game in which you control a stickman swinging across several stages with a grappling hook. This colorful stickman game has over 100 tough levels.
willarnett
Posty: 1
Rejestracja: 29 lis 2024 11:54

Pytanie do niezawodowych rodzin zastepczych

Post autor: willarnett »

The subject here turned out to be very related to the one I had been studying for a long time slope run
ODPOWIEDZ