KLINIKA GAMETA W ŁODZI

[Marika89]

Cześć Kobitki Czy jest jakaś duszyczka która mogłaby opowiedzieć jak to się odbywa w Gamecie Rzgów? Jak była przygotowywana do inseminacji? Czy zabieg ten jest bolesny? jak były stymulowanie w cyklu z IUI?

Ja brałam zastrzyki bo clo na mnie nie działało. Trzy razy jechałam do mojej pani dr na usg,żeby zobaczyć jak pęcherzyki rosną. Jak byłu odpowiedniej wielkości to dostawałam Ovitrelle na pęknięcie i dzień albo dwa po zatrzyku było IUI (w gabinecie u pani doktor). Nic kompletnie mnie nie bolało,po zabiegu jeszcze leżałam kilka minut z zaciśniętymi nogami na fotelu i do domu

A IUI robi się na pęknietym pęcherzyku?:) Bo ja zupełnie się nie orientuje, a kobitki różnie piszą Ja na CLO reagowałam jak brałam dawke 2x1 od 2-6dc, a teraz mi przepisała 1x1 od 2 do 6dc plus GONAL F 4 razy po 50j.

O ile dobrze pamiętam to miałam 2 razy na pękniętych pęcherzykach i raz na niepękniętych. U mnie i tak IUI się nie udało

[oluska_m]

Dziewczyny, przypominam, że w dziale "Gdzie się leczyć" wymieniamy się opiniami i informacjami na temat klinik i lekarzy. Na rozmowy na temat przebiegu leczenia zapraszam do działu Jak się leczyć, np. na wątek INSEMINACJA

[kozakowa]

Cześć Dziewczyny! Przymierzam się do Gamety po nieudanym rządowym in vitro w Salve. Proszę napiszcie, którego lekarza polecacie? Zastanawiałam się nad dr n. med. Renatą Banaszczyk - czy któraś z Was leczyła się u tej pani?
Kiedyś byliśmy z mężem na wizycie u dr n. med. Pawła Radwana, ale nie przypadł nam specjalnie do gustu, był mega zakręcony i nie wzbudził w nas zaufania.
Z góry wielkie dzięki za pomoc! Buziaki

Renata Banach Prowadziła u mnie stymulację i robiła punkcję bo prof Radwan był na urlopie. Jestem z niej niezadowolona bo:
- zostałam prze stymulowana, mój organizm bardzo silnie zareagował na hormon a Pani dr nic nie zrobiła z dawką
- baaardzoo negatywnie nastawia. Po punkcji usłyszeliśmy że transfer odroczony i ( w skrócie) że nigdy wszystkie komórki się nie zapłodnią (u nas się zapłodniły ) że do mrożenia dotrwa jedna, jak ma się szczęście to dwie (5 zamrożonych )
- byłam też u niej o becie. Że mamy się nie cieszyć bo to tylko biochemczma, że za ponad dwa tyg na usg bo wcześniej i tak serduszka nie będzie widać. Żadnych pytań o pracę, l4 idt. Gdybym sama nie poszła do swojego lekarza na USG i po zwolnienie to pewnie poroniłabym w pracy nie wiedząc nawet co się dzieje.

-- 25 sie 2015 17:23 --

Dziewczyny, hejka! Mam pytanko, czy was też w Gamecie przymusowo wysłano na histeroskopię przed in vitro? W Salve nie ma takiego przymusu. Nie lubię być stawiana pod ścianą. Wolałabym sama zdecydować czy wykonam to badanie czy też nie. W necie piszą, że wskazaniem do histeroskopii są poronienia, a ja takowych nie miałam więc nie widzę sensu robić tego badania, zwłaszcza że w znieczuleniu ogólnym kosztuje 1500 zł. Lekarz powiedział tylko tyle, że w ich klinice to standard i jest to obowiązkowe badanie przed in vitro. Wkurzona jestem! Eh...

właśnie odwrotnie. Byłam umówiona na histero z moim ginekologiem właśnie ze względu na diagnostykę przed in vitro ale przed zabiegiem trafiliśmy do profesora Radwana i jak mu powiedziałam że jeszcze przede mną to badanie to powiedział: "a po co?" także minęłą mnie ta "przyjemność" tylko u nas niepłodność po stronie męża

[koneffka]

abianka niestety po 10 latach doświadczenia w temacie i różnych opinii na temat laparo (Salve, Gameta, Bocian, Novum i inni lekarze) uważam, że laparoskopia diagnostyczna powinna być wykonywana przed in-vitro, np.: czasami endometrioza jest bardzo maleńka, ale skutecznie uniemożliwia zajście w ciążę.

[delfinka83]

kozakowa u nas też niepłodność po stronie męża, mimo to skierowano mnie na hsg, które wykonałam w Salve. Teraz w Gamecie przed in vitro zalecono mi histeroskopię diagnostyczną, jednak ja nie zgadzam się na ten zabieg, ponieważ nie widzę dla niego uzasadnienia. Dzwoniłam dziś do Gamety i dowiedziałam się, że niezależnie od tego, czy to rządowe, czy komercyjne in vitro, histeroskopia jest obowiązkowa! Zapytałam też, czy można dopłacić, przystępując do rządowego programu, za imsi. Niestety nie można i o tym czy to będzie standardowa procedura in vitro, icsi czy też imsi decyduje embriolog. Czyli na dwoje babka wróżyła... Tak jak pisałam, nasza niepłodność jest związana z bardzo słabym nasieniem męża i chciałabym mieć pewność, że będzie zastosowane u nas imsi zanim znowu będę się truć i kłuć. Niestety takiej pewności mieć nie można.

[kozakowa]

delfinka83 a byliście u profesora? Ciekawe jedna klinika dwa różne podejścia. Zaskoczyłaś mnie. My mieliśmy ICSI i że tak będzie też powiedział profesor na pierwszej wizycie. Dodam że Gameta była naszym pierwszymi i jedynym ośrodkiem leczenia niepłodności chociaż to chyba nie ma znaczenia.
A "dopłat" niestety nie ma, a chciałam bardzo mieć transferowane dwa zarodki ale nie było takiej opcji.

[abianka]

Koneffka
Ja po dwóch nieudanych procedurach też usłyszałam od innego lekarza, że powinnam zrobić laparoskopie pod kątem pcos. Nawet byłam umówiona, coś mnie tknęło i zadzwoniałm do swojego lekarza z innej kliniki to wyskoczył na mnie, że to bez sensu że wszystko będzie pozamiatane itd wystraszona odwołałam zabieg Mam niskie amh, stwierdził, że tak mam chociaż jeden pęcherzyk, a mogę wogóle nie mieć. Czytałam opinie ekspertów no i nie kazą robić laparoskopii, jedna dziewczyna sama chciała i zrobiła ale nie wiem czy zaciążyła...
MNie tez sie wydaje , że ta histeroskopia to mocno naciągana jest. Niedługo mam wizytę to spytam swojego lekarza prowadzącego.

[tysia1983]

No właśnie jadę do Gamety. I zastanawiam się czy zadać to pytanie prof. Z jednej strony jeżeli wg prof wszystko jest jasne i wcześniej o tym nie wspomniał to może nie będę się na siłę narażać na przedłużanie rozpoczęcia procedury.

[delfinka83]

Cześć Dziewczynki!
kozakowa a kiedy miałaś robione to icsi w gamecie, że prof. odradził Tobie robienie histeroskopii? My nie byliśmy u prof tylko u dr Guzowskiego - powiedział mi, że w ich klinice to standard, podobnie jak na zachodzie, i nie ma zmiłuj, niezależnie czy rządowe czy komercyjne in vitro, ale histeroskopię trzeba koniecznie wykonać. Zapytałam, jakie są wskazania, odpowiedział, że ich klinika takie ma zasady i już...

W końcu przełamałam się i postanowiłam wykonać zabieg histeroskopii, jednak żeby nie nabijać kabzy gamecie, w której zabieg kosztuje 1,5 k w znieczuleniu ogólnym lub 1,2 k ze znieczuleniem miejscowym, a więc nie mało, udałam się do prywatnego gabinetu gina, który pracuje także w CZMP, żeby poprosić go o skierowanie na zabieg z nfz. Opowiedziałam historię choroby, pokazałam dokumentację medyczną i ginekolog stanowczo odmówił wydania mi skierowania, gdyż nie może skierować na zabieg, do wykonania którego nie ma żadnych medycznych wskazań. Powiedział też, że histeroskopia jest zabiegiem operacyjnym, wyjątkowo poważnym, niosącym duże ryzyko wystąpienia skutków ubocznych, z uszkodzeniem szyjki macicy, samej macicy i zakażeniem na czele. Odradził mi wykonanie tego badania, zwłaszcza gdy ewidentnie przyczyna braku ciąży leży w słabym nasieniu męża.
Także dziewczyny zastanówcie się dwa razy zanim polecicie wykonać histeroskopię, czy faktycznie są ku temu zabiegowi przesłanki.
Ja teraz jestem w kropce, przeniosłam się z programem rządowym do gamety, a tu mnie cisną o histeroskopię. Gin zasugerował mi, żebym spotkała się z prof Radwanem, może uzna, że histeroskopia faktycznie jest zbędna. To trzeba teraz wyłożyć 300 zł na wizytę u prof... eh...

[kozakowa]

hej delfinka83
Do programu przystąpiliśmy w lutym, także niedawno. Kwalifikował nas profesor. Spróbuj się do niego umówić, w końcu to boss, on może wszystko a lepiej wydać 300zł niż 1500 i cierpieć. Gdyby w recepcji robili problemy, że chcesz zapisać się do prof ciśnij ostro że nie jesteś zadowolona z obecnego lekarza i nie mają ci wciskać kitu, że takie badanie jest niezbędne.

[tysia1983]

Uważam, że gdyby takie badanie było "obowiązkowe", to prof na pewno by zlecił wykonanie go. Byłam u niego już kilka razy i do tej pory nie padło ani razu hasło "histeroskopia". Poza tym dość inwazyjne badanie i przy tym kosztowne nie może być zalecane z automatu...

[abianka]

Witajcie, jestem po wizycie w innej klinice i jeszce raz upewniłam się, że histerokopie robi się jeśli są wskazania. Ja miałam ja standardowo w Salve ok pierwszą jeśli podczas niej wszystko było ok ( 4 lata temu) to nie ma powodu dla którego musze ja wykonywac napewno w moim przypadku.
Więc uważam to za zwykłe naciaganie, rozumiem przy pacjentce, która jeszce nie miała i ma nieudane próby. Tak samo ten scretching. Po pierwsze mozna go zrobić oddzielnie ale muszą byc wskazania dot. endometrium. U mnie jest zawsze prawidłowe dlatego nie ma potrzeby. Tak to jest jak nie jest sie w klinice gdzie podchodzi sie do pacjenta indywidualnie tylko masowo niestety.

[mallina87]

Cześć Dziewczyny, niedawno miałam wizytę w Gamecie na której zarejestrowano nas do rządowego programu i niestety też usłyszałam, że muszę wykonać histeroskopię. Też nie chcę tego robić i tak właśnie obmyślam taktykę co tu zrobić żeby tej histero nie przechodzić. Do tej pory prowadziła mnie dr. Banach, ale tej Pani już podziękuję, jest koszmarna. Jakoś nie możemy się dogadać i właśnie zastanawiam się do którego lekarza się przenieść.

[kozakowa]

Cześć Dziewczyny, niedawno miałam wizytę w Gamecie na której zarejestrowano nas do rządowego programu i niestety też usłyszałam, że muszę wykonać histeroskopię. Też nie chcę tego robić i tak właśnie obmyślam taktykę co tu zrobić żeby tej histero nie przechodzić. Do tej pory prowadziła mnie dr. Banach, ale tej Pani już podziękuję, jest koszmarna. Jakoś nie możemy się dogadać i właśnie zastanawiam się do którego lekarza się przenieść.

Mam podobne myśli o tej Pani dr Ja ze swojego doświadczenia polecę profesora- wydasz większą kasę ale nie zmusi cię do niepotrzebnych badań, w końcu on rządzi Nas kwalifikował i histero nie miałam

[delfinka83]

Cześć mallina87. Napisz proszę, jeśli możesz, czy lekarka podała konkretne wskazania do histeroskopii czy zleciła to badanie tak dla zasady, bo jest obowiązkowe w Gamecie?
Ja też zapisałam się do prof. Czekam na wizytę w przyszłym tygodniu.