KLINIKA GAMETA W ŁODZI

[oluska_m]

W najbliższy poniedziałek specjalnie dla Was organizujemy konferencje on-line !!! Niebawem udostępnimy link do relacji ze studia. Liczymy na Wasz udział w dyskusji i komentarze na czacie.
A o czym będziemy rozmawiać..? Oczywiście o RAPORCIE
Już dziś serdecznie ZAPRASZAMY !!!

[nina_80]

Cześć Dziewczyny! Przymierzam się do Gamety po nieudanym rządowym in vitro w Salve. Proszę napiszcie, którego lekarza polecacie? Zastanawiałam się nad dr n. med. Renatą Banaszczyk - czy któraś z Was leczyła się u tej pani?
Kiedyś byliśmy z mężem na wizycie u dr n. med. Pawła Radwana, ale nie przypadł nam specjalnie do gustu, był mega zakręcony i nie wzbudził w nas zaufania.
Z góry wielkie dzięki za pomoc! Buziaki

Hej ja jestem po pierwszej wizycie u dr. Banaszczyk...uczucia mieszane, bo malomowna bardzo, czego sie spodziewalam, bo juz szybciej wyczytalam ze taka owa Pani druga wizyta we wrzesniu dopiero, i mam nadzieje ze Renia sie bardziej otworzy...bralam tez pod uwage M.Radwana, ale w dzien w ktorym planowalam miec pierwsza wizyte nie byl dostepny wiec droga eliminacji wyszla R.B..

Hej.
Chcialam powiedziec ze zdecydowanie nie polecam Banaszczyk!! ta kobieta jest niekompetentna i do tego jakby bylo malo jest chyba niemową!
Jesli chodzi wlasnie o histero, to w lipcu przy pierwszej wizycie u tej pani, zlecila mi ja, ale ze chcialam zrobic na nfz to musialam czekac prawie 2 m-ce..po histero pojechalismy do niej we wrzesniu( to byl piatek) a ona mowi do nas ze w poniedzialek skonczyly sie srodki??!! Jechalismy 350km zeby sie tego dowiedziec, gdzie przy rejestracji do niej i dzien przed wizyta jak jeszcze dzwonilam nikt nam nic nie powiedzial..
Żałuje bardzo ze zdecydowalam sie na nia, bo gdybym pojechala do np.Radwana to moze nie zlacalby mi histero..nie wiadomo? teraz musze robic przez babe inf za kase! jestem rozzalona i zalamana ze stracilismy czas i pieniadze i nerwy przez babsztyla!!
Aha a propo niemowy...kobieta jest naprawde aspołeczna...jak nie zagadasz to sama sie nie odezwie! kompletnie nic! a jak sie odezwie to polsłowkami..zenada, jak na kogoś kto ma prowadzic nas do naszego ukochanego cudu..

[delfinka83]

Hej nina_80, przykro mi, że tak wyszło z tą lekarką i kliniką. Ze swojej strony polecam prof. Radwana. Konkretny, rzeczowy, rozmowny, wszystko chętnie tłumaczy (przynajmniej na pierwszej wizycie, zobaczymy jak kolejne), ani słowa o konieczności robienia histero (ufff). W tym roku środków już niestety nie ma, ale od stycznia będzie nowa pula, także możecie się załapać, żeby uniknąć płacenia za zabieg. My poczekamy do stycznia.

[abianka]

Nina_80
Rozumiem twój żal, ale dr Radwan też kazałby ci zrobić histeroskopie.
Mnie na wizycie też kazał, powiedział że u nich to standard i nie umiał powiedzieć czy mają jeszcze środki czy nie i że tym zajmują się panie w rejestracji.
Niestety kliniki nastawione są na kasę i dlatego jak sama nie będziesz zabiegać i pytać to nic ci nie powiedzą niestety.
Ja zawsze jak dzwoniałm to pytałam w rejestracji czy mają jeszcze środki.
Swoją drogą to dziwne lekarze to chyba myślą, że jak przychodzimy na wizytę to my wszystko wiemy i nie potrzebujemy informacji, albo sa zbyt leniwi żeby obsłużyc nas należycie, a najlepiej tylko zostawić im pieniądze za wizytę i to jeszcze zanim się ona rozpocznie dla mnie to bardzo dziwna sytuacja...

[nina_80]

Abianka, ale widzisz, delfince nie zlecil..wiec to chyba roznie..
Delfinka83 Ja niestety mam serdecznie dość Łodzi..moja noga juz tam nie postanie.. tyle nas to kosztowalo, tyle rozmow, wachań..czy aby na pewno zrezygnowac z Gdyni do ktorej mamy blisko i zdecydowac sie na drugi koniec Polski?...i zdecydowalismy sie na taka niekompetencje?..powiem Wam ze juz pomijajac moje rozgoryczenie, bo nie chce zebyscie myslały ze ono tylko przeze mnie przemawia, to w Gdyni( a jezdze tam juz ze 3 lata :/ ) jak wychodze od swojego lekarza to mam taki natlok informacji, ze czasem zastanawiam sie na serio ze chyba bede chodzila z dyktafonem zeby wszystko zapamietac co lekarz mowi...ehh..Mam dosc czekania do stycznia, bo dlatego zeczelismy z Łodzia zeby bylo szybciej..tyle samo mialam czekac w Gdyni..a podsumowujac nie mam juz zaufania to tej kliniki i tyle..takze zaciskamy pasa i modlimy sie o cud!

[elwirra28]

Zachęcam do zapoznania się z Raportem finalnym z 2015r. dot. Kliniki Leczenia Niepłodności GAMETA Szpital

[abianka]

Nina_80
może Delfinka wywalczyła i nie kazał dr robic histeroksopii.
Z tego co wiem to duzo dziewczyn było zdziwione tym badaniem dlatego może juz później nie naciskał.
Ja konsultowałam z Prof. z innej kliniki, który stwierdził, że nie ma potrzeby przy moich wynikach robic histero tym bardziej, że miałam robione 3 lata temu.
Mnie się wydaje, że jak lekarz mówi, że u nas takie badanie to standard, to znałazłam sie w masówce, a nie w klinice z indywidualnym podejściem do pacjenta.
(przeczytaj pogrubiony tekst z monitoringu klinik strona 36).
Faktycznie jest problem z kasą, bo będzie dopiero w styczniu, chociaż każdy straszy wyborami, że może wogóle nic może nie być, więc jest to bardzo przykre.
Dla nas każdy miesiąc jest bardzo ważny dlatego rozumiem cię bo sama jestem w takiej sytuacji. Też mam klinikę blisko, a jednak jeżdże kawał drogi do drugiej z nadzieją, że w końcu sie uda czego i tobie życzę

[elwirra28]

W związku z wypowiedzą ministra Radziwiłła o zakończeniu refundacji in vitro w czerwcu 2016, chcemy prosić was i wasze rodziny o napisanie listu do pana ministra. Pokażmy, co koniec refundacji oznacza dla nas pacjentów, dla ludzi pragnących zostać rodzicami. Jeśli też chcesz napisać i podzielić się swoją opinią wyślij swój list na adres: [email protected] cc [email protected] Listy opublikujemy również u nas.

[delfinka83]

Hej Dziewczyny
Odnawiam wątek rządowego in vitro w Gamecie, czy któraś się przymierza do leczenia od stycznia?

[tysia1983]

Hej Dziewczyny
Odnawiam wątek rządowego in vitro w Gamecie, czy któraś się przymierza do leczenia od stycznia?

Ja miałam punkcje 2.12, byłam wczoraj w klinice, bo transfer miałam odroczony. I niestety, ale wyszedł mięśniak, który zniekształca macice, więc muszę się go pozbyć. I kolejne miesiące w plecy, a zostało tak niewiele czasu...

Zastanawiam się czy to możliwe, aby w przeciągu niecałych 4 tyg urósł mięśniak średnicy ok 15 mm. Zwłaszcza, że nigdy wcześniej nie miałam problemów tego typu. Mam nadzieje, że to nie jest próba wyłudzenia kasy ze strony kliniki (zabieg histeroskopia operacyjna 1600 zł). Chce się skonsultować z lekarzem u mnie. Czy taki zabieg jest konieczny.

A Ty u kogo się leczysz?
Za Twój szybki start

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

[delfinka83]

Hej Dziewczyny, hej tysia1983 Byłaś już na konsultacji u swojego lekarza, jak wygląda sytuacja? My chodzimy do prof. i dziś byliśmy na wizycie z wynikami badań, zleconymi przez prof. pod koniec września 2015. Te badania już nie są wystarczające. Dostaliśmy dziś skierowanie na kolejne obowiązkowe badania, które pojawiły się na liście programu rządowego od listopada 2015... Prof. kazał zrobić te nowe badania, ale niestety wciąż nie ma środków, choć wiadomo, że program rządowy będzie aktywny do czerwca 2016, to nowy rząd póki co nie wyłożył kasy na kolejne zabiegi i nie wiadomo kiedy to uczyni... Taką wersję usłyszeliśmy od prof., czy wy dziewczyny, które dopiero startujecie do programu lub go kontynuujecie, usłyszałyście podobną wersję zdarzeń?

[PauPau]

Hej Dziewczyny, dokładnie taką samą odpowiedź otrzymałam od doktora podczas wizyty 29 grudnia....
Najpewniej będą środki, ale nie wiadomo ile i nie wiadomo kiedy....
Proszę dzwonić i pytać, czy w ogóle będzie szansa na kwalifikację...
Trochę zbyt wiele niedopowiedzeń.

[tysia1983]

Hej Dziewczyny, hej tysia1983 Byłaś już na konsultacji u swojego lekarza, jak wygląda sytuacja? My chodzimy do prof. i dziś byliśmy na wizycie z wynikami badań, zleconymi przez prof. pod koniec września 2015. Te badania już nie są wystarczające. Dostaliśmy dziś skierowanie na kolejne obowiązkowe badania, które pojawiły się na liście programu rządowego od listopada 2015...

Byłam na konsultacji. Rzeczywiście coś urosło (najpewniej mięśniak musiał już być, ale niezauwazalny, a pod wpływem leków urósł). W każdym razie mam 1 lub 2 dc dzwonić do Gamety, aby umówić się na histeroskopie na NFZ.
Będąc na wizycie 28.12 nie dostałam info, że nie ma kasy i że nie mogliby zrobić transferu w ramach programu (gdyby transfer był możliwy).

A jeśli chodzi o te wszystkie badania, to ja byłam przerażona, gdyż w grudniu skończyła się ważność poprzednich badań i musiałam je zrobić na nowo, a oprócz tego te dodatkowe... Kupa kasy poszła na badania, ale chyba warto, aby wiedzieć, że czekają na mnie dwa okruszki [emociach]

Wielkie za każdą z Was.


Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

[oluska_m]

ale niestety wciąż nie ma środków, choć wiadomo, że program rządowy będzie aktywny do czerwca 2016, to nowy rząd póki co nie wyłożył kasy na kolejne zabiegi i nie wiadomo kiedy to uczyni

już środki są http://www.mz.gov.pl/zdrowie-i-profilak ... 6-w-2016-r

[delfinka83]

Hej Oluska_m
Środki dla Gamety są przyznane w kwocie 5 mln zł z ogonkiem, tylko prof. twierdzi, że środki te do tej pory nie zostały przekazane klinice... i że mamy czekać na telefon z kliniki do końca lutego odnośnie przystąpienia do programu, a jeśli nie zadzwonią, to sami mamy się zainteresować...
Tysia1983 trzymam kciuki za udany zabieg i najważniejsze, że Okruszki już na Ciebie czekają hihihih