Strona 26 z 30

: 01 paź 2009 20:51
autor: Wioleta
Ewka pisze:tupała nóżką?
w proteście nie, ale tak w ogóle to tak, ale od początku...
Weszłyśmy, rozebrałam Kini kurtkę i buty założyłam skarpetki z ABS-em. Dała ładnie pani Eli (prowadząca zajęcia) rączkę, dała się posadzić na macie na podłodze, więc zostałam za drzwiami. Nie na długo ...
Pani zaczęła grać - zdaje się, że zbyt głośno to było i zbyt nagle dla Kini i ... był :bawling: :crying:
Wbiegłam do sali w tempie sprinterskim - dobrze, że buty miałam szybko zdejmowalne :wink:. Uspokoiłam i już zostałam do końca zajęć. A Kinia nawet się w trakcie zajęć odważyła "potupać" z pozostałymi 2 dziewczynkami, za to na panią z dystansem patrzyła do końca.
Same zajęcia wydają się być to OK i postanowiłam, że pójdę z Kinią jeszcze 3-4 razy i zobaczymy, mam nadzieje, że będzie coraz lepiej.

: 01 paź 2009 20:56
autor: Ewka
No tak, mamy już doświadczenie z prowadzącymi zajęcia, że nie mają oni doświadczenia z małymi dziećmi :wink: No, ale jak potupała, to chyba się w końcu spodobało i może to będzie to :D

: 01 paź 2009 21:02
autor: Wioleta
Ewka pani raczej ma doświadczenie, tylko nie przewidziałam i ja i ona, że głośny dźwięk aż tak ją wystraszy.
Tym bardziej, że JJ ją już do głośnej muzyki przyzwyczaił :wink:

: 01 paź 2009 21:04
autor: Ewka
Tak, ale jednak dziś zdobyła nowe doświadczenie :wink:

: 01 paź 2009 21:06
autor: Wioleta
Jutro kolejne - jedzie do babci na cały dzień - a nie tak jak do tej pory, że babcia przyjeżdżała do nas.

: 06 paź 2009 21:07
autor: Wioleta
U babci było super - nawet poszła spać bez problemów.
A dziś Kinia obrała ze skorupki swoje pierwsze jajko - bardzo chciała mi pomagać :lol:

: 07 paź 2009 11:16
autor: gosh
Wioleta pisze:A dziś Kinia obrała ze skorupki swoje pierwsze jajko
Ale gotowane czy surowe?
;)

: 07 paź 2009 11:24
autor: Wioleta
Gotowane do sałatki na kolację :lol:

Z radosnych wieści - zaczynam dostrzegać "maleńkie światełko w tunelu" to nadchodzi poprawa zachowania JJ :lol:

: 07 paź 2009 20:01
autor: Ewka
Wioleta do dziś Ania obiera jajka, więc masz zapewnioną pomoc na bardzo długo :)

: 08 paź 2009 19:37
autor: Wioleta
Ewka pisze:masz zapewnioną pomoc na bardzo długo
Taką mam nadzieję :lol:

Dziś na rytmice było dużo lepiej. Kinia włączyła się do zabawy prawie na samym początku. Potem jak schowałam się za taki murek to przychodziła sprawdzić czy jestem ale już nie kleiła się tak bardzo. A na ostanie 10 minut wyszłam niezauważona z sali. Jak zobaczyła, że mnie nie ma to się jej pokazałam, pomachałam i ... wróciła do dzieci.

: 12 paź 2009 21:50
autor: Wioleta
A ja dziś byłem Kubą Wojewódzkim :!:
Taka radosną wiadomość JJ przekazał mi w drodze do domu - dobrze, że nie jechałam za szybko bo się z lekka zszokowałam. Okazało się, że bawili się "W mam talent".

: 12 paź 2009 21:59
autor: amri
:lol: A wiesz... JJ bardzo pasuje mi na Kubę Wojewódzkiego :lol: Chciałabym go posłuchać w tej roli :wink:

: 12 paź 2009 22:31
autor: Wioleta
amri pisze:Chciałabym go posłuchać w tej roli
ja też
Jutro mają akcję w przedszkolu "Cała polska czyta dzieciom" - JJ zapowiedział, że im powie swoją ulubioną :lol:

: 13 paź 2009 14:13
autor: Ewka
Niezłe imprezy mają w tym przedszkolu, teraz kolej na taniec z gwiazdami :lol:

: 16 paź 2009 08:43
autor: Wioleta
Podjeżdżam z Kingą na parking, pod Raj Urwisa, a ta w płacz. Za nic nie chiała ani wysiąść ani wejść na górę. :crying: i tyle ...
Udało się ja rozebrać i wnisłam ja na salę, jak pani zaczęła cicho grać to się upokoiła. Ale ponieważ tylko my byłyśmy to zajęcia się nie odbyły.

Pojechałyśmy po JJ na basen a tam już bez problemu łaziła i zaczepiała inne dzieci.

I teraz nie wiem czy jej pani czy miejsce nie pasuje :? Sprubuje jeszcze za 2 tygodnie i zobaczymy.