KRAKÓW i okolice

Archiwum forum "Gdzie się leczyć?"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
yennefer23
Moderator Członek Stowarzyszenia
Posty: 5638
Rejestracja: 23 lut 2010 01:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: yennefer23 »

punia nie wiem jak w Parens jest bo ja tam sie nie lecze. a opinie innych, coz, mozna sie nimi posilkowac ale zeby slepo wierzyc od razu ... wiesz, ja Ci nie doradze Parens bo jakbym byla sama przekonana o tym ze tam cuda sprawia i w ciazy za miesiac bede to bym pewnie juz tam siedziala przed gabinetem Janeczki czy Przybycienia ;-) Mam nadzieje, ze nam w Macierzynstwie pomoga. Czas pokaze ...
Kiedy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno
malenka42
Posty: 724
Rejestracja: 05 paź 2008 00:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: malenka42 »

ile osób tyle opinii...

komu pomogło MACIERZYŃSTWO to stoją za nimi murem a jelsi ktos sie zawiódł to rzuca na nich obelgi i tak samo jest z PARENSEM...

mysle ze warto zaufac jednej klinice,ktora bedzie prowadzic całą procedurę :)
punia25
Posty: 134
Rejestracja: 15 paź 2010 20:16

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: punia25 »

malenka i yenefer wiem wiem ze nalepeiej jednej się trzymać i przedewszystkim zaufać ....ale jak to zrobić ? Bo juz się tyle naczytałam zamiast byc madrzejszym to w stecz to działa .
zapisałam sie do dr sz. wydaje się że wie co mówi ale juz raz się zraziłam do pewnego gina niechciałbym przechodzic tego od nowa bo czas leci...a tu pustka
Mam pco i 1 poronienie na konncie węc walkę zaczynam od nowa
2 lata starań PCO
encorton, clexane, acard, fostimon, ovitrele,/ duphaston
1 poronienie 9 tc
3- inseminacje :-(
4 inseminacja 2011 XI- DWIE KRESKI
SYNEK- DZIEKUJE CI BOŻE
Awatar użytkownika
Floresiensis
Posty: 24
Rejestracja: 23 lut 2010 01:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: Floresiensis »

yennefer23 pisze:... jakbym byla sama przekonana o tym ze tam cuda sprawia ....
No właśnie niema cudów. Jest, wszędzie plus minus podobna, procedura. Różnice są w „oprawie” tejże procedury. Po pierwsze prozaicznie indywidualne różnice charakterów, jeden jest mruk inny gaduła, jeden będzie Cię głaskał po głowie inny konkretnie powie co i jak, ale będzie trzymał dystans. Kwestia co kto woli. Druga równie prozaiczna sprawa pieniądze. W jednej zabieg tańszy, ale dodatkowo trzeba zapłacić za taką czy inną procedurę, w drugiej droższy ale obejmuje od razu jeszcze to czy tamto. Warto porównać cenniki, pododawać pozycję, żeby wiedzieć czego się spodziewać.
Wreszcie sama organizacja kliniki. Ilu jest lekarzy, jakie są godziny przyjęć, jakie badania można robić na miejscu, a które trzeba „zewnętrznie” itd. To co dla jednych jest ogromnym plusem dla innych nie ma znaczenia.
„Macierzyństwo” znam tylko z zasłyszanych opinii, trochę pozytywnych, trochę negatywnych, zasadniczo nic co by skreślało klinikę czy też sugerowało cudotwórstwo.
Co do „Artvimed” to mam trochę wątpliwości np. procedury takie jak in vitro na cyklu naturalnym to jak dla mnie dosyć wątpliwa sprawa, właściwie nie praktykowana gdzie indziej. Ale osobistych doświadczeń nie mam, szczegółów poszczególnych przypadków nie znam, więc i wypowiadać się nie zamierzam.
Z sikorką leczymy się w Parens u dr Janeczki wcześniej w Novum i dr Obuchowskiej. Z Novum zrezygnowaliśmy przede wszystkim z racji odległości. Choć nie da się zaprzeczyć że zarówno lekarze jak i sposób organizacji klinik totalnie odmienne.
Obuchowska wybitnie „oszczędna w słowach”. Zapytasz o coś, odpowie, jeśli tylko się da to mono sylabami. Nie zapytasz, pary z ust nie puści. Wyśle Cię na badania , ale nad wynikami poduma, pomruczy i powie jakie jeszcze zrobić. Chcesz jakiegoś komentarza wyników, musisz zapytać o każdy po kolei. Mam wrażenie że wychodzi z założenia że wie co robi, a pacjent i tak się nie zna i nie musi wiedzieć jak jest leczony, więc przekazuje minimum niezbędnych informacji.
Z kolei Janeczko, zapytasz o coś, to Ci walnie cały wykład o tej czy innej procedurze, najnowszych badaniach, rokowaniach podobnych przypadków itd. Pasjonat z żyłką oratorską, Mi taka postawa zdecydowanie bardziej odpowiada. Ponadto cenię go za bardzo taktowne podejście do pacjentek. Z jednej strony bez nadmiernej sztywności i sztucznego dystansu, z drugiej taktownie i bez spoufalania się. IMHO bardzo akuratne i wyważone podejście.
Co do samych klinik to Novum bliżej do korporacji a Parens do rodzinnego biznesu. jedno i drugie ma swoje plusy i minusy.
W Novum jesteś trochę numerem w systemie, ale sprawnie działającym systemie. Klinika jest wielka, lekarzy multum i zawsze ktoś jest, a wszystkie twoje dane są w systemie i jeśli wyjdzie cos nieoczekiwanego, to zawsze można to skonsultować, niezależnie czy twój lekarz prowadzący akurat jest wolny, zajęty, czy na urlopie, rano, wieczorem czy w niedziele. Inna kwestia to że jeśli nie byłaś wcześniej umówiona na wizytę, to zwykle twojego lekarza prowadzącego, albo nie ma albo jest zajęty i trafiasz do tego który właśnie dyżuruje. Podobnie z zabiegami które wypadają w taki a nie inny dzień z racji ”biologii” to jeśli twój lekarz akurat ma w grafiku przyjmowanie pacjentów w gabinecie a nie zabiegi to też trafisz do tego który właśnie dyżuruje, a prowadzącego nawet nie zobaczysz. jednym to przeszkadza innym nie. Jest możliwość zrobienia wielu badań na miejscu, z kolei cena bywa „mało konkurencyjna”. Standard wizyty jest określony: rozmowa, badanie, usg, cena. Potrzeba, czy nie potrzeba, każdorazowo wszystkie punkty mają być zaliczone.

Parens jest niewielkie, lekarzy raptem dwóch ale podejście zdecydowanie bardziej zindywidualizowane. Np. kilkakrotnie przyszliśmy omówić wyniki i rozmowa skończyła się stwierdzeniem OK. traktujmy że dziś nie było wizyty widzimy się za miesiąc. Poza tym co mi odpowiada to pary traktowane są bardziej jako całość. Że leczy się oboje to i rozmawia się z obojgiem.
W Novum formalnie (jak chyba wszędzie) leczenie też dotyczy pary, ale facet traktowany jest bardziej jak „dawca” który po spełnieniu swojej funkcji najlepiej żeby się nie pałętał i nie przeszkadzał.
Wracając do Parens to czas na łyżkę dziegciu. Z racji niewielkich rozmiarów i niewielu osób czas funkcjonowania jest ograniczony. Po 18 raczej nieczynne, a w soboty i niedzielę ktoś jest tylko jeśli mają umówione zabiegi. To czasami może być kłopot, że chcesz się coś dowiedzieć już, a tu nie ma od kogo i trzeba poczekać do jutra. Nie wiem jak to jest zorganizowane w Artvimedzie i w Macierzyństwie.
Zdecydowanie jeśli nie ma jakiejś kwestii która Ci absolutnie nie odpowiada to warto trzymać się jednego lekarza i nie zmieniać co dwa miesiące bo wtedy żaden nie będzie miał szans pomóc. Przed wyborem warto się oczywiście dobrze zastanowić, określić czego oczekujesz od lekarza (poza samym leczeniem oczywiście).
Awatar użytkownika
yennefer23
Moderator Członek Stowarzyszenia
Posty: 5638
Rejestracja: 23 lut 2010 01:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: yennefer23 »

Floresiensis - cytujesz moj wpis to sie odniose ;-) z tymi "cudami" to byla ironia. zgadzam sie z Toba, ze wiele zalezy od pary i tego czego oczekuje. ja np. nie jestem zwolenniczka spoufalania sie i lekarz z dystansem mi odpowiada. O Janeczko slyszlalam podobne opinie jak te o ktorych piszesz. Szlachcic, wg mnie ma podobne podejscie do pacjenta. Oczywiscie ze czlowiek czasem czuje sie w klinice traktowany "jak z tasmy" ale wg mnie jezeli ktos sobie pozwala i nie wymaga to coz ... lekarz ma co robic. Nas nigdy nie zlekcewazono, dokladnie odpowiadaja na pytania, watpliwosci, nie ma przekonywania na sile do jednej wybranej metody czy sposobu postepowania, zawsze jasno podkreslaja ze decyzja powinna byc przemyslana. Przynajmniej do tej pory. Co do dostepnosci lekarzy, zabiegi odbywaja sie i w weekendy, Szlachcic teoretycznie nie pracuje w te dni, ale znam przypadki ze jezeli tego wymagala sytuacja albo para to przyjezdzal i robil do nalezy do jego obowiazkow.
Wg mnie wiele negatywnych opinii bieze sie stad - jak zreszta piszesz - ze ludzie oczekuja wlasnie owych cudow po zgloszeniu sie do kliniki. a jak sie nie udaje przez pare miesiecy, mysla ze zmiana kliniki zagwarantuje im sukces. czasem pewnie zreszta tak jest ale wg mnie jezeli lekarz nie popelnil karygodnego bledu, zaniedbania, nie naciaga ewidentnie na pieniadze, to warto zaufac i trzymac sie jednego. lekarz musi poznac pare, organizm kobiety, zobaczyc jak reaguje na leki. a to musi trwac.
nie bronie lekarzy, sama niestety mam czesto opinie, ze w znacznej wiekszosci chodzi niestety o kase, a nie faktyczna chec pomocy pacjentom, ale coz ... kto powiedzial ze w Polsce wszedzie jest "Lesna Góra"? ;-) wazne zeby byli uczciwi i dzialali w interesie pacjenta nie wlasnym. przynajmniej dla mnie to wazne.
Kiedy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno
Awatar użytkownika
Floresiensis
Posty: 24
Rejestracja: 23 lut 2010 01:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: Floresiensis »

yennefer23 ironię złapałem ale cytat pasował mi na początek posta bo wiele osób właśnie cudu oczekuje, tutaj, już, natychmiast! A jak tego cudu nie ma to po 2-3 miesiącach zmieniają klinikę na inną gdzie w ogólnym zarysie jest podobnie. W efekcie frustracja im się pogłębia, obrażają się na kliniki i lekarzy w ogóle, w końcu trafiają do zielarzy, znachorek, dobrze jak nie do szamana :wink:

punia25 klinikę musisz wybrać sama. Na pewno omijaj szerokim łukiem Feminę. Opinie o tym miejscu możesz poczytać w wątku "OSTRZEŻENIE -LEKARZE--PARTACZE"
Awatar użytkownika
aga_zk
Posty: 304
Rejestracja: 18 mar 2009 01:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: aga_zk »

Witajcie,
dziewczyny co mozecie mi powiedzieć o dk Milewiczu i leczenia immunologicznego i w którym miejscu jest ul.Sadowa na której przyjmuje dr. Milewicz. Cos google mi bzdury pokazuje, raz obok al.29 listopada, raz przy wielickiej. zgłupiałam.
Z góry bardzo dziekuję
Awatar użytkownika
Wades
Posty: 1354
Rejestracja: 01 mar 2007 01:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: Wades »

Mam nadzieję, że nie pogniewacie się o umieszczenie tej wiadomości na Waszym forum.

Rok temu napisałam na forum kilka osobistych słów http://www.nasz-bocian.pl/node/659
Postanowiłam i w tym roku Was zaprosić w to niezwykłe miejsce w Krakowie.
W czwartek 23 grudnia 2010 r. w Kościele św. Józefa (Klasztor Sióstr Bernardynek) w Krakowie przy ul. Poselskiej 21 o godzinie 18.00 odbędzie się nowenna do Dzieciątka Koletańskiego, a po niej o godz.18.30 msza św. w intencji „Kobiet, które pragną zostać matkami”
Podobnie jak poprzednio obiecuję wszystkie Wasze indywidualne intencje otrzymane na PW przekazać do odczytania na nowennie w tym dniu (czekam na wiadomości do 19.12.2010)
Msza po nowennie ma identyczną intencję jak ta rok temu: " Prośby do Dzieciątka Koletańskiego o wiarę i siłę w zwątpieniu i rozpaczy dla kobiet, które straciły swoje dzieci i tych, które od lat nie mogą zostać matkami, o wybór dobrej drogi w staraniach o upragnione macierzyństwo, o łaskę poczęcia, opiekę i zdrowie dla dzieci w czasie ciąży oraz szczęśliwe ich narodziny w imieniu kobiet z Forum Nasz Bocian"
Jeżeli macie ochotę przekazać tą wiadomość na inne wątki to bardzo proszę.
2 ciąże biochemiczne, immunologia i nasze szczęście jest z nami Kochamy Cię
crio czer - beta 0, crio sierp - zabieram Cię do domu, proszę zostań
HCG: 11 dpt-288, 21 dpt-12019 25 dpt - bije małe serduszko Nasz Synuś
KARO 1000000 X :bigok:
Awatar użytkownika
kasiek808
Posty: 542
Rejestracja: 07 sty 2011 16:04

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: kasiek808 »

Witam jestem nowa na bocianku, ciesze sie że jest taki forum , ale dawno tu nikogo nie było, czy sie gdzieś przenieśliście? :( :(
2004 naturalna 14 tc :( aniołek
2009 ciąża biochemiczna 6tc : (
2011 clo+pregnyl =będą dziewczynki :)
16.08.2011 nasze cuda Wiktoria 2200g i Gabrysia 2060g sa już znami : )
Awatar użytkownika
aga_zk
Posty: 304
Rejestracja: 18 mar 2009 01:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: aga_zk »

Witaj. No szkoda że tutaj tak mało dziewczyn. Gdzie znaleźć kogoś z Krakowa
Aniołek* I.2008
Aniołek* III.2010
3 szczepienia od męża -MLR 0%; 3 szczepienia od dawcy -MLR 0%
A mimo tego:
27.08.2011 Witold Piotr nasz Skarb; 58cm 3960g
TP 7.08.2013 Czekamy na Ciebie nasz drugi Skarbie...
Awatar użytkownika
gabrielle
Posty: 674
Rejestracja: 23 lip 2009 00:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: gabrielle »

Co do polecania klinik to ja odradzam obydwie, a miałam do czynienia w sumie z 3-ma. I krótko podumuję:

Macierzyństwo - odrzuciłam po 1-ej wizycie w monencie propozycji in vitro na olbrzymiej 7 cm torbieli, poza tym wyczuwalna chęć nabicia kasy. Gdy powiedzialam ze mam badania w ramach swojego pakietu dr nie byl zachwycony
Parens - bylam na klikunastu wizytach. 2 x u Przybycienia, reszta u dr J. I tak koszty dość wysokie, nie podejmują się in vitro na c. naturalnym, kiepski kontakt z lekarzami, długie kolejki w poczekalni i opoznienia.
Artvimed - tą klinnikę oceniam najlepiej jeśli chodzi o kontakt z lekarzem, zawsze oddzwania, wyeczerpująco odpowiada na pytania, ale minusy to krótki staż działania i brak doświdaczenia embriologów, ok. poł roku. Poza tym dr był tylko w pon. i śr. co dla mnie było nie do zaakceptowania, czasem wizyty przebiegały przeciez w innych dniach

Zdecydowałam się ostatecznie na dr Mrugacza i Bociana mimo, że mam 500 km w jedną stronę. Wg mnie warto, ma dobre wyniki i indywidulane podejscie do pacjentki. Obecnie jestem na pobycie w BS i czekam na opinię embriologa o zarodku. Wg mnie można pogodzić wyjazdy i pobyty z leczeniem i praca, jeden wyjazd można wyjechać i wrócić w tym samym dniu. A koszty pobytu od 30 zł za dobe więc w sumie i tak wychodzi dużo taniej niż w Krakowie.
FSH 13-29, AMH 0,1 Hashimoto
Starania od IX 2009

26.11.2010 c.b. 6 t.c. [*]
09.01.2011 - ICSI Bocian - Dr M i 1 zarodek 4A
b-hcg dpt 15-961, 18-2523, 20-4523, 23-9876, 29-24693
9.02.11 jest :love:, 24.02.11
TP przez cc 29.09.2011
Awatar użytkownika
elle28
Posty: 1302
Rejestracja: 08 sty 2010 01:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: elle28 »

albo bliżej do Novum do Warszawy :wink: jesli chodzi o skutecznosc i profesjonalizm w wykonaniu in vitro kraków zdecydowanie nie.
Awatar użytkownika
kasiek808
Posty: 542
Rejestracja: 07 sty 2011 16:04

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: kasiek808 »

Nic nie rozumiem, jedni mówią że Parents najlepsze w krakowie i mają wyniki a inni odradzają. Mi się wydaje że to kwestia pacjentek, wiadomo że klinika klinice nie równa, ale z Parentsa też są dzieciaczki, więc można chyba tam spróbować, bo gdyby tak czytać te wszystkie za i przeciw to żadna klinika nie ma 100% pozytywów.Myśle że najważniejsze jest podejcie samej kobiety. Sama zaczynam za dwa tygodnie w Parentsie więc bede się mogła coś więcej wypowiedzieć.

Dodane -- 08 Sty 2011 22:00 --

aga_zk gratulije! i trzymam kciuki, ja jestem z krakowa i obecnie chodze do dr. Ludwin ale po stymulacji która była w tym m-cu to powiedziała że się nie uda to żeby nie czeć, bo szkoda czasu i sama mi zaproponowała klinike, powiedziała że w krakowie nie ma dobrej, jak coś to Novium ale jeśli koniecznie chce w krakowie to nie Macierzyństwo. Więc wybrałam Parents.
2004 naturalna 14 tc :( aniołek
2009 ciąża biochemiczna 6tc : (
2011 clo+pregnyl =będą dziewczynki :)
16.08.2011 nasze cuda Wiktoria 2200g i Gabrysia 2060g sa już znami : )
Awatar użytkownika
yennefer23
Moderator Członek Stowarzyszenia
Posty: 5638
Rejestracja: 23 lut 2010 01:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: yennefer23 »

kasiek808 pisze: ale jeśli koniecznie chce w krakowie to nie Macierzyństwo.
a czy powiedziala dlaczego? jezeli tak to prosze napisz tu albo na priv
Kiedy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno
Awatar użytkownika
aga_zk
Posty: 304
Rejestracja: 18 mar 2009 01:00

Re: leczenie KRAKÓW woj.malopolskie

Post autor: aga_zk »

Ostatnio doczytałam się na forum gazety.pl o nowej klinice w Krakowie. Może was to zainteresuje.
Oto link: http://forum.gazeta.pl/forum/w,747,1132 ... pinie.html
mam nadzieję że zadziała.
Aniołek* I.2008
Aniołek* III.2010
3 szczepienia od męża -MLR 0%; 3 szczepienia od dawcy -MLR 0%
A mimo tego:
27.08.2011 Witold Piotr nasz Skarb; 58cm 3960g
TP 7.08.2013 Czekamy na Ciebie nasz drugi Skarbie...
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Gdzie się leczyć?”