Forum Nasz Bocian

jeden + nie ma znaczenia klinicznego - tak bylo w opisie do mojego wyniku i tak mi mowila lekarz prowadzaca (ale na wszelki wypadek podniosla dawke encortonu przy programie)

a moj gin nie chce mi dac wogóle nic na te przeciwciała nawet encortonu boje się że może przez nie poroniłam 2 razy co myslicie nie przejmowac się tym?

Dziewczyny,
mam pytanie. Jestem po nieudanym 1 in vitro.
W kolejnym cyklu chcę wrócić po eskimoska.
Poczytałam właśnie wątek o przeciwciałach plemnikowych. Nie miałam z mężem nigdy takiego badania robionego.
Jak myślicie czy przed najbliższym crio powinnam takie badanie wykonać?
Czy nawet jeżeli wyjdą jakieś przeciwciała to ma to wpływ na in vitro?
Czy ktoś z podobnym problemem jest na wątku?
Szukam co może być powodem że za 1 razem się nie udało....

81Magduska pisze:zy nawet jeżeli wyjdą jakieś przeciwciała to ma to wpływ na in vitro?

te przeciwciala zabijaja tylko plemniki a nie zarodek wiec przy ivi nie maja znaczenia tak mowil mi lakarz.

Dodane -- 26 Mar 2012 15:04 --

dziiuba pisze:a moj gin nie chce mi dac wogóle nic na te przeciwciała nawet encortonu boje się że może przez nie poroniłam 2 razy co myslicie nie przejmowac się tym?

te przeciwciala nie maja raczej wplywu na poronienia raczej aca

agnessssss Kochana ja czytalam ze maja wpływ na poronienia

dziiuba pisze:agnessssss Kochana ja czytalam ze maja wpływ na poronienia

mi prof.powiedzial ze nie maja one, dzialaja w znacznym stopniu na zajscie w ciaze przy duzych mianach .Moje znajome zaszly z pcpp w ciaze i do konca ja do nosily bez problemu ,co lekarz to inna opinia

hej
u mojego m wyszły p. przeciwplemnikowe w nasieniu na +++, dostał na to dziadostwo medrol
no ale tak się w to wczytuje i coś mi tu nie pasi, przeciwciała niby wiążą plemniki i nie pozwalają im się ruszać, to niby jak 3 razy byłam już w ciąży : czy IUI w tym przypadku pomoże :

Może te przeciwciała u twojego męża nie związały wszystkich plemników? Znalazł się taki jeden co wykazał się największą ruchliwością dotarł do komórki, pokonał największe przeszkody i ją zapłodnił. Dlatego byłaś w ciąży.A jeśli kobieta poroni ro raczej nie wina tych przeciwciał.
Z tego co wiem to przy inseminacji wybiera się te najlepsze plemniki, które wykazują się dobrą morfologią i ruchliwością. A te zlepione i uszkodzone przez przeciwciała które ma twój mąż, nie wchodzą w grę. Przy inseminacji omija się szyjkę macicy i gdybyś ty też miała przeciwciała w śluzie, to zabieg ten je ominie.
A dlaczego tak jest że po inseminacji nie ma ciąży, pomimo że wybrało się dobre plemniki, na 100% jest owulacja i są super warunki do zapłodnienia, tego nie wiem. I chyba nikt tego nie wie. Można jedynie przypuszczać. Może nie było komórki jajowej? Tego np. nie da się sprawdzić. Może zapłodniona komórka nie znalazła odpowiedniego miejsca w macicy?
Bo nie ma takiego wynalazku, przez który moglibyśmy oglądać krok po kroku etapy zapłodnienia.

Dodane -- 15 Kwi 2012 14:52 --

http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... 70#3930570
Przeczytajcie tą wypowiedź i wszystko będzie jasne.

Witam!
agnessssss
A ja mam to dziadostwo i miałam 5 iui w tym
3 iui nieudane w Novomedice kompletna klapa
2 iui udane w Provicie za pierwszym strzałem ........z tym ,że jedną ciąże pierwszą bardzo wcześnie poroniłam ,ale czy to miało wpływ na poronienie? to raczej nie tak mi się wydaje

viki-K pisze:miało wpływ na poronienie? to raczej nie tak mi się wydaje

Ja na kazdej wizycie mecze prof.o tych pcpp , on twierdzi ze mam sie tym sie przejmowac bo to nie ma wplywu na zachodzenie o i donoszenie ufam mu i sie tak tym juz nie przejmuje a to co pisza na bocku sam prof.mi mowil to bzdury

Witam,

Słyszałem, że takie przeciwciała istnieją. Moje pytanie brzmi: skąd się biorą?

Pozdrawiam

Witam
Stwierdzono u mnie wrogi śluz o mianie 1/50. -to dużo, czy mało? Jakie w ogóle są normy?Proszę o interpretację, ponieważ jeden z lekarzy stwierdził, że miano jest wysokie i zaleca inseminacje. Czy wrogość śluzu może zmaleć?

Witam

U mojego męża wykryto przeciw ciała przeciwplemnikowe za pomocą MAR TEST wynik pozytywny 63 %, jest także obniżona ruchliwośc plemników, czy ktokolwiek był w takiej sytuacji ?? Od 2 dni mąż przechodzi kuracje encorotnem za miesiąc mamy powtórzyć badanie. Najbardziej obawiam się, o ta słabą ruchliwośc. Jesli ktoś był w takiej sytuacji to bardzo prosze o jakiekolwiek info czy da się to dziadostwo jakoś wyleczyć i czy można z tym naturalnie zajść w ciąże ??

panilato
u mojego m wykryto to dziadostwo MAR TEST wyszedł ok, jakąś inną metodą mu to wykryli, wyszło +++ z czterech możliwych, po miesiącu brania medrolu przeciwciał w nasieniu brak ,
w ciąże można z tym zjaść, ja jestem tego najlepszym przykładem, zachodziłam zanim dowiedzieliśmy się o przeciwciałach, a że poroniłam to już inna bajka, u nas doszły problemy immulogiczne

anao dodałaś mi wiary, choć lekarka nam powiedziala ze z tymi wynikami szanse na naturalne zajście w ciąże są zerowe, jednak chcemy spróbować wyeliminować te cholerne przeciwciała więc póki co kuracja trwa a my wierzymy ze może jednak się uda.