PORONIENIE BEZ CZYSZCZENIA

Jak z tego wyjść, co dalej robić?

Moderator: Moderatorzy poronienia

Awatar użytkownika
iwona1803990
Posty: 3107
Rejestracja: 27 paź 2014 10:25

Re: PORONIENIE BEZ CZYSZCZENIA

Post autor: iwona1803990 »

Milena00 ja też Ci współczuję wiem co przezywasz masz dopiero 23 lata ja mam 25 niby jesteśmy młode bo jesteśmy ale co z tego jak taka tragedia się stała. Wiesz dlaczego poronilas? Ja miałam lyzeczkowanie w piątek 20 sierpnia niewiem czy kiedykolwiek dowiem się dlaczego tak się stało.

-- 10 sie 2015 21:41 --

Milena00 raczej tak miałam napisać teraz w piątek miałam lyzeczkowanie a 20 sierpnia mam odebrać wynik. Robiłaś badania genetyczne, hormony. Jak Twój mąż.
2013-starania
2014-azoospermia
2015-HSG-wyniki dobre


1.06.2015 - pierwsza IUI,nieudana
26.06.2015 - druga IUI 7tc [*]
20.12.2015- trzecia IUI 16dpi HCG 1036.00 mIU/ml,47dc jest serduszko ❤ Boże proszę.

Nasza córeczka juz z nami 13.09.2016 :-)
Milena00
Posty: 8
Rejestracja: 06 sie 2015 10:41

Re: PORONIENIE BEZ CZYSZCZENIA

Post autor: Milena00 »

Nie wiem dlaczego poroniłam. Za pierwszym razem powiedziano mi, że w badaniach nic nie wyszło. Według nich (lekarze w Belgii) to są sprawy natury i tak chciała natura. Za drugim razem cóż.. nie jest w 100% powiedziane jakie sa przyczyny wystepowania pustego jaja płodowego. Niby jest kilka przyczyn, ale lekarz mówi ze raczej żadna przyczyna nas nie dotyczy. Mam troche inną budowe macicy niż powinnam i pecherzyki na prawym jajniku, według lekarza to mogło ale nie musiało byc przyczyna poronienia. Zrobiliśmy badanie kariotypu i musimy czekac miesiąc na wyniki . Strasznie sie boje tych wyników, co prawda lekarz powiedział,że jesli w rodzinie nie było żdnych problemów to u nas też powinno byc wszystko ok. Pomimo tego bardzo się boję.

iwona1803990 zapewne nie mozesz doczekać się piątku,żeby zobaczyc co było przyczyną. Współczuje ;(

-- 10 sie 2015 22:57 --

Mój mąż bardzo mnie wspiera i widze,że też to przezywa. Siostra męża jest w ciąży w tym samym tygodniu w którym ja powinnam byc ... różnica miedzy nami była tylko kilka dni. Jest mi bardzo ciężko teraz spotykać się z nią i słuchać,że z dzieckiem wszystko ok, że jest serce itp..


iwona1803990 Cięzko jest o tym nie mysleć . Teraz zauważam, każda kobietę w ciązy na ulicy, każde małe dziecko... tak to prawda 23,25 lat jestesmy młode i co z tego jak jest taka niesprawiedliwośc ! te kobiety które nie chcą mają dzieci, a te które chcą nie mogą ich mieć . ;( łzy same napływają do oczu...
Awatar użytkownika
iwona1803990
Posty: 3107
Rejestracja: 27 paź 2014 10:25

Re: PORONIENIE BEZ CZYSZCZENIA

Post autor: iwona1803990 »

Milena00 wynik dopiero będzie 20 sierpnia wiesz. W piątek miałam lyzeczkowanie. Wiem ze trzeba myśleć pozytywnie ale niewiem kiedy znajdę w następną ciążę wiem ze musze 3 miesiące odczekać. I potem następna inseminacja.
2013-starania
2014-azoospermia
2015-HSG-wyniki dobre


1.06.2015 - pierwsza IUI,nieudana
26.06.2015 - druga IUI 7tc [*]
20.12.2015- trzecia IUI 16dpi HCG 1036.00 mIU/ml,47dc jest serduszko ❤ Boże proszę.

Nasza córeczka juz z nami 13.09.2016 :-)
Milena00
Posty: 8
Rejestracja: 06 sie 2015 10:41

Re: PORONIENIE BEZ CZYSZCZENIA

Post autor: Milena00 »

Trzeba byc dobrej myśli, bo to nam tylko pozostaje. Jest mi ciężko psychicznie bardziej niż fizycznie,ale się nie poddaje.Wkońcu to moje najwieksze marzenie teraz - a marzenia są po to by je spełniać. I Tobie też życze wiary w to, że się uda! Nie mamy lekko niestety... ale najważniejsze jest pozytywne myślenie.
Awatar użytkownika
iwona1803990
Posty: 3107
Rejestracja: 27 paź 2014 10:25

Re: PORONIENIE BEZ CZYSZCZENIA

Post autor: iwona1803990 »

Milena00 tak tak dobrze piszesz. Marzenia są do spełnienia. Niewiem Ci co chcą mają trudno a Ci co niechca to odrazu mają dzieci takie to życie niesprawiedliwe!

-- 11 sie 2015 07:11 --

Milena00 od mojego męża siostra tez jest w ciąży dzieliło nas tydzień różnicy widzę ze mamy podobna historie z tym i tez mi ciężko jak mówi ze widziała serduszko, nóżki, rączki wiem ze się cieszy ja też się ciesze ona ma 36 lat mówiła jeżeli teraz się nieuda to koniec starań no ale się udało. I co gorsze moje dziecko będzie mieć prawie ten sam wiek co jej tylko se będzie w niebie.
2013-starania
2014-azoospermia
2015-HSG-wyniki dobre


1.06.2015 - pierwsza IUI,nieudana
26.06.2015 - druga IUI 7tc [*]
20.12.2015- trzecia IUI 16dpi HCG 1036.00 mIU/ml,47dc jest serduszko ❤ Boże proszę.

Nasza córeczka juz z nami 13.09.2016 :-)
Awatar użytkownika
elwirra28
Posty: 6077
Rejestracja: 22 lis 2005 01:00

Re: PORONIENIE BEZ CZYSZCZENIA

Post autor: elwirra28 »

Dziewczyny w związku z tym, że jesteśmy w Dziale merytorycznym musimy trzymać się tematu wątku. W tym przypadku piszemy wyłącznie o poronieniu bez czyszczenia, czyli jaki był przebieg poronienia, jakie były zalecenia lekarskie, jaka była przyczyna nieprzeprowadzenia zabiegu, który to był tydzień ciąży, jakie były komplikacje, jakie zostały zalecone leki itd. Na rozmowy na temat:
:arrow: przyczyn poronienia zapraszam na wątek PRZYCZYNY PORONIEŃ
:arrow: badań po poronieniu zapraszam na wątek JAKIE BADANIA ZROBIĆ PO PORONIENIU?
Jeśli chcecie luźniej porozmawiać bez konieczności ścisłego trzymania się tematu zapraszam na podforum Pogadajmy o niepłodności. Do dyspozycji macie również Dział Muszę o tym porozmawiać, gdzie piszemy o targających nami uczuciach. O naszych największych radościach i ogromnych smutkach. Staramy się sobie wzajemnie pomóc, a przez to pomagamy także samemu sobie.
Warto również zajrzeć do Działu Eksperckiego i zadać pytanie specjaliście, np. na podforum Poronienia - pytania do eksperta na pytania forumowiczów odpowiada dr Piotr Pierzynski. Zapraszam :-)
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
Smutek29
Posty: 1
Rejestracja: 11 lis 2017 23:04

Re: PORONIENIE BEZ CZYSZCZENIA

Post autor: Smutek29 »

Witam wszystkie kobiety z tym smutnym problemem!

Dzisiaj dowiedziałam się ze moja fasolka nie wydaje żadnych funkcji życiowych od 6tyg i 5dni życia. Zaznaczam ze dzisiaj jest 11tydzien i 3 dni. Byłam w szpitalu który był po drodze z lotniska, najbliższy szpital- przyjechałam do Polski na USG w 12stym tygodniu aby zobaczyć i usłyszeć moje maleństwo. Niestety nie było Nam to pisane.
Jestem przerażona ze tyle czasu jest to we mnie martwe ale wcześniej nie miałam żadnych objawów, wszystko było dobrze. Pierwsze USG miałam kiedy było 6tyg i 1dzien ciazy wiec wychodzi na to ze cztery dni po moje maleństwo już obumarło. Jestem zapisana na poniedziałek do szpitala na poronienie i czyszczenie, ten szpital jest bardzo daleko od mojego domu, co mam robić? W poniedziałek tez mam wizytę u mojej ginekolog, powinnam pójść do niej i podążać za jej instrukcjami?- jest to bardzo dobry lekarz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poronienia”