leniwe plemniczki i inseminacja

Archiwum forum "Jak się leczyć?"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
ZosiaB
Posty: 55
Rejestracja: 08 cze 2004 00:00

leniwe plemniczki i inseminacja

Post autor: ZosiaB »

Kochane dziewczyny!

I ja chce do Was dolaczyc i wymienic sie doswiadczeniami.
Nasz problem to slabe parametry nasienia, raz 0% - 2% o ruchu szybkim i morfologia 12 % ilosc za to rewelacyjna - w sumie 200 mln, czyli klasyczna asthenoteratozoospermia.
Czy jest wsrod Was ktos kto z podobnym problemem zdecydowal sie na inseminacje? Jak wyglada taki cykl - czy jest doatkowa stymulacja i kilka jajeczek? Jakie byly efekty? A moze skierowano Was od razu na IVF/ISCI?
Bede wdzieczna, jesli ktos odpisze.

Zosia
Awatar użytkownika
casia9
Posty: 26
Rejestracja: 11 cze 2004 00:00

Post autor: casia9 »

my mamy podobny problem, mąż też ma słabe nasienie, jesteśmy teraz po pierwszej inseminacji. i czekamy na wynik
Awatar użytkownika
ZosiaB
Posty: 55
Rejestracja: 08 cze 2004 00:00

Post autor: ZosiaB »

Casia, trzymam mocno kciuki, zeby sie udalo!

Moze ktos jeszcze napisze?
Awatar użytkownika
casia9
Posty: 26
Rejestracja: 11 cze 2004 00:00

Post autor: casia9 »

nie dziekuje zeby nie zapeszyc, :P przed inseminacja była stymulacja jajników , brałam clostigbegyl i menogon.. pozdrawiam 8)
Awatar użytkownika
ZosiaB
Posty: 55
Rejestracja: 08 cze 2004 00:00

Post autor: ZosiaB »

I ile mialas w sumie jajeczek?
Awatar użytkownika
casia9
Posty: 26
Rejestracja: 11 cze 2004 00:00

Post autor: casia9 »

oto jest pytanie, niewiem, lekarz ktory robil mi usg nic nie powiedział aja głupia sie nie zapytałam, byłam chyba za bardzo przejęta tym wszystkim. wogóle o wiele rzeczy nie zapytałam... :wink:
Awatar użytkownika
ZosiaB
Posty: 55
Rejestracja: 08 cze 2004 00:00

Post autor: ZosiaB »

Mysle casia, ze czasami lepiej zbyt duzo nie wiedziec, wyluzowac sie (ha ha) i czekac co los przyniesie. Z tym luzem to chyba najtrudniej. My na razie probujemy jeszcze naturalnie, a ja juz od 25 dnia cyklu mam objawy ciazy urojonej i tak co miesiac. I wez tu sie wyluzuj. Raz jedyny mi sie to udalo, kiedy lekarz 2,5r. temu skieowal nas na ICSI - efekt byl natychmiastowy, ale nie po ISCI, a naturalnie. Teraz juz rok czekamy na druga kruszynke i tak sobie mysle, ze zanim ICSI, to bede probowac IUI. Zawsze to skrocona droga dla plywaczkow. Prawda?
Awatar użytkownika
casia9
Posty: 26
Rejestracja: 11 cze 2004 00:00

Post autor: casia9 »

no więc właśnie , z tym luzem to nie najlepiej, ja czekam dokonca tygodni aż sprawa się wyjaśni, chociaż nie ukrywam że mam duużą nadzieję że sie udało..fajnie że już masz jedną kruszynkę :lol: zgadzam się żźe należy skrócić drogę pływaczków, 8)
Awatar użytkownika
ZosiaB
Posty: 55
Rejestracja: 08 cze 2004 00:00

Post autor: ZosiaB »

Casia, dalej trzymam mooooooooooocno kciuki i przesylam moc pozytywnej energii!

Ale czy juz naprawde nie ma tu nikogo, kto z leniwymi plywaczkami zdecydowal sie na inseminacje????
Awatar użytkownika
Marti1
Posty: 927
Rejestracja: 24 wrz 2003 00:00

Post autor: Marti1 »

Hej,

U nas leniwe pływaki ale jeszcze staramy się naturalnie. Lekarz dał nam jeszcze wakacje żeby się wyszaleć i we wrześniu inseminacja.
U nas ruch A=5% a B=30% ilość 87 mln.
Raz zaszłam w ciążę naturalnie (po pół roku starań) ale ciąża obumarła w 12 tygodniu. Teraz już idzie 9 cykl i na razie nic :cry:

Mam cichą nadzieję, że do inesminacji nie dojdzie ale z drugiej strony z każdym cyklem mam mniej wiary i już nie oczekuję z zapartym tchem bo wiem, że @ przyjdzie...

Ściskam,
casia...daj znać jak wyniki inseminacji! Trzymam kciukasy!
Aniołek (12tc) -08.2003
Synuś, 19.05.2006
Awatar użytkownika
ZosiaB
Posty: 55
Rejestracja: 08 cze 2004 00:00

Post autor: ZosiaB »

Witajcie dziewczyny!

Wlasnie nasz forumowy doktor odpisal mi, ze trzeba zaczynac od inseminacji, wiec pewnie w ten sposob rozpoczniemy nasze wspomagane starania. Ale poki co wakacje, no moze do konca roku naturalnie.
Marti zycze Wam owocnych wakacyjnych szalenstw :bigok: :lov2: . Nie wiem ile masz lat, ja za pol roku 33 i czuje ze czasu mam coraz mniej.

Casia, mysle o Tobie :bigok: !!
Awatar użytkownika
casia9
Posty: 26
Rejestracja: 11 cze 2004 00:00

Post autor: casia9 »

Marti 1 ja tez ci życzę owocnych wakacji :roll: :roll:
Awatar użytkownika
Marti1
Posty: 927
Rejestracja: 24 wrz 2003 00:00

Post autor: Marti1 »

Dzięki dziewczyny...ja niedługo kończę 25 lat więc jestem stosunkowo młoda ale dzieci chciałam mieć od zawsze i nie mogę się doczekać. Jak ponad półtora roku temu zaczęliśmy wpółżyć bez zabezpieczeń to byłam podniecona i pełna energii. W życiu bym nie pomyślała, że po półtora roku będę po jednym poronieniu i problemach z zajściem :cry:

Wychodzę z założenia, że co nas nie zabije to nas wzmocni. Trzymajmy się tego i dawajcie znać co u was. Który to dzień cyklu u was? U mnie 20dc. Owu była w 14dc więc teraz tylko czekanie ale przeczucia mam jak zwykle takie, że się nie udało.
Zosia, widziałam odpowiedź jaką dał CI ekspert i popieram. Inseminacja musi się u was udać!
Casia...jak u Ciebie? Czy możesz zdradzić jakie nasienie ma Twój mąż?

Ściskam was obie,
:D
Aniołek (12tc) -08.2003
Synuś, 19.05.2006
Awatar użytkownika
casia9
Posty: 26
Rejestracja: 11 cze 2004 00:00

Post autor: casia9 »

oczywiscie ze moge zdradzic jutro wam napisze bo wyniki mam w domu a dostep do internetu niestety tylko w pracy, ale jakies dwa miesiące temu lekarz mi powiedzial ze sa bardzo zle te wyniki i powinnismy sie spieszyc, natomiast jak bylam u lekarzprzed iseminacja to nic komletnie nie mówił otych jego wynikach. jutro wam podam dokladnie. chyba jutro zrobię test.ale boje się jak cholera że się rozczaruję.pozdrawiam
Awatar użytkownika
casia9
Posty: 26
Rejestracja: 11 cze 2004 00:00

Post autor: casia9 »

zapomnialam napisac ja ma 29 lat. :lol:
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Jak się leczyć?”