Forum Nasz Bocian

hej,
po cyklu stymulowanym CLo i HCG w 22dc (9 dzien po owu - monitoring owulacji +pomiar temp.) progesteron wyszedł mi tylko 7,7nmol/l (norma faza lutelna 5,3 - 86). Lekarz kazał mi zacząć natychmiast czyli od 24dc (11 dzien po owulacji brac duphaston, ale nie powiedział jak długo....czy wogóle jest szansa ze moge być w ciąży przy tak niskim progesteronie? Jeśli nie to po co mam brać już w sumie pod koniec cyklu progesteron? mam cykle 28 - 29 dniowe..
będę wdzieczna za podpowiedzi

Witajcie,
14 sierpnia (w 13 dniu cyklu) miałam inseminację. Po tygodniu zbadałam progesteron i wynosił 40,65 ng/ml przy normie dla fazy lutealnej 1,7 - 27 ng/ml, więc jest znacznie podwyższony. Oczywiście łudziłam się, że jestem ciążowy, bo przy trzech poprzednich inseminacjach progesteron mierzony tydzień po IUI zawsze był w okolicach 20 ng/ml. Jednak wczoraj późnym wieczorem z powodu migreny i utraty przytomności trafiłam na pogotowie, gdzie poprosiłam o zbadanie HCG ale mi odmówiono i wykonano test ciążowy z moczu, który wyszedł negatywnie. Jutro mijają dwa tygodnie od zabiegu i mam sprawdzić B-hcg. Czy taki poziom progesteronu jest niepokojący przy braku ciąży i czy możliwe, że wczoraj było zbyt wcześnie by wyszedł test z moczu? Dodam, że nie biorę żadnych leków hormonalnych.

Pozdrawiam!

linka1976
w cyklu w którym zaszłam w ciążę mój progesteron wynosił 9ng. ale nie wiem jak ng mają się do nmol. w każdym bądź razie tego progesteronu miałam za mało żeby utrzymać ciążę ( tak mi mówiono). też brałam duph, chociaż nie wiem po co ( przez 2 lata brałam go non stop co w ogóle nie wpływało na podniesienie prog, ani nie ustępowały plamienia które miałam przed okresem), no ale brałam.
potem po dwóch tygodniach, w dniu spodziewanej miesiączki zrobiłam test. myślałam że to będzie za wcześnie, bo nie wierzyłam że testy wykryją ciążę po 2 tyg od zapłodnienia, ale wyszedł pozytywnie. na drugi dzień zrobiłam bhcg. i wynik pozytywny.
także zrób test najlepiej z krwi. będziesz na 100% pewna.
wydaje mi się że nie ma czegoś takiego jak niski progesteron. każda ma inny jego poziom i już.

Mam pytanie do dziewczyn zażywajacych Luteinę w celu uzupełnienia niedoboru progesteronu. Czy bolały Was wtedy jajniki? Od 6 dni zażywam dwa razy dziennie po tabletce podjęzykowo i ciągle boli mnie prawy jajnik, jakbym stale miała kolkę. Czy któraś z was miała podobnie? Trochę mnie to martwi.

dzięki mamauli
niestety test był negatywny. Znów probujemy i bede brac duphaston bezposrednio po owulacji.
a jakie były u Cebie normy dla ng?

diablo
brałam w ciazy przez 3 mies. luteine dopochwowo i nie miałam kolek ani boli jajników, generalnie nie mialam skutkow ubocznych

Proszę trzymać się tematu wątku. Na rozmowy o:

Luteinie zapraszam tu http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... =6&t=18403
Duphastonie zapraszam tu http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... =6&t=12905

linka1976 pisze:a jakie były u Cebie normy dla ng?

Weź mi sprecyzuj to pytanie bo nie czaję :az:

mamauli pisze:linka1976
w cyklu w którym zaszłam w ciążę mój progesteron wynosił 9ng. ale nie wiem jak ng mają się do nmol. w każdym bądź razie tego progesteronu miałam za mało żeby utrzymać ciążę ( tak mi mówiono).

chciałam sprawdzić jakie miało normy Twoje laboratorium dla progesteronu w jednostkach ng.

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]

Witam mam pytanie,
w tym cyklu od 18dnia mam plamienia (jak na razie do dziś do 25dc), jasny bez z brązem, nie są to duże ilosci ale mnie niepokoją, kiedys tak miałam i był polip, a grudniu 2011 miałam laparoskopie i niby wszystko oki, w maju podchodziłam do iui i było wszystko oki, w sierpniu 13-17dc miałam plamienia uznałam ze okołoowulacyjne (cykle mam 28dniowe), ale teraz to juz 8 dzień, dodam ze w ostatnim czasie mam mega duzo pracy, moje pytanie brzmi czy moge zbadac w najblizszym czasie progesteron i czy ten wynik cos mi da, w czymś pomoze?
nie wiem co robic, planowałam od 5 dnia nowego cyklu brac clo zeby podchodzic do iui, proszę o pomoc

linka1976
progesteron robiłam w 22 d.c i wynosił 9,53ng, a norma od 4,5-17,8. we wszystkich badaniach jakie robiłam progesteron nigdy nie był wyższy niż 10ng

stokrotka_x pisze:moje pytanie brzmi czy moge zbadac w najblizszym czasie progesteron i czy ten wynik cos mi da, w czymś pomoze?

Jesteś w podobnej sytuacji jak ja (tzn byłam, bo teraz jestem w ciąży). też miałam te plamienia przez 2 lata non stop. brałam na to duphaston bo to niby wynik niskiego progesteronu. No i prawie co miesiąc robiłam jego pomiar. miałam wrażenie że nic ten lek nie zmienia bo raz miałam progesteron 9ng, a miesiąc później 7ng. a plamienia nadal były.
najlepiej będzie jak zmierzysz progesteron przed owu i po niej. jak ci wzrósł jego poziom to owu była. nawet gdyby jego wartość po wzroście była bardzo mała.bo po co mierzyć prog po owu jak nie wiadomo ile go było przed (tak mi lekarz tłumaczył).

mamauli dzięki, u mnie owulacja jest nawet ja mega czuję ale plamienia mnie wykańczaja przede wszystkim dlatego ze sie nakrecam

ze względu na duże zainteresowanie, aby kwestie progesteronu i jego suplementacji znajdowały się w jednym miejscu zamykam wątek i zapraszam do nowego tu http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... =6&t=81291