Adopcja w TORUNIU

Dyskusje o ośrodkach adopcyjnych, panujących w nich zasadach, procedurach, szkoleniach. Nie wiesz jaki wybrać ośrodek? Jak przebiega procedura adopcyjna? To forum jest dla Ciebie.

Moderator: Moderatorzy ośrodki i procedury adopcyjne

ODPOWIEDZ
Magdi
Posty: 76
Rejestracja: 02 wrz 2004 00:00

Adopcja w TORUNIU

Post autor: Magdi »

Witam, czy jest ktoś z Torunia kto czeka jak my niecierpliwie na maleństwo? Pozdrawiam
Magdi :D
Córcia to najwspanialszy SKARB!!!
Awatar użytkownika
Sonka_mama_Darka
Posty: 21
Rejestracja: 21 lut 2005 01:00

Post autor: Sonka_mama_Darka »

spełniam tylko jeden z warunków tj. jestem z Torunia, ale i tak serdecznie Cie pozdrawiam
Dariusz Adam 5.08.2003 r.
"Moja Miłość stała sie widzialna"
Magdi
Posty: 76
Rejestracja: 02 wrz 2004 00:00

Pozdrawiam

Post autor: Magdi »

Witam,
fajnie że napisałaś. Zapewne z tego co napisałaś jesteś już szczęśliwą Matka Polką prawda:-) i masz Synka tak?Super!!! Pozdarwiam również
papatki
Magdi
Córcia to najwspanialszy SKARB!!!
Awatar użytkownika
myca77
Posty: 20
Rejestracja: 29 mar 2004 00:00

Post autor: myca77 »

tez jestem z torunia.juz nie czekam,czekałam....jestem mama 2 letniego kubusia...
musisz być cierpliwa.opłaca się-------naprawdę.
myca77
Awatar użytkownika
Bear
Posty: 769
Rejestracja: 07 cze 2002 00:00

Post autor: Bear »

Zobaczysz będzie OK :!: Też Toruń ale też nie czekamy sami ale będziemy czekac z Tobą :bigok:
Pozdrawiam
Bear (Tata 2.8 letniego Misia)
Awatar użytkownika
Sonka_mama_Darka
Posty: 21
Rejestracja: 21 lut 2005 01:00

Post autor: Sonka_mama_Darka »

przecież to że niektórzy nie czekają juz nie znaczy, że nie możemy czekac z Tobą - przyłączam sie do czekania bo czekanie razem jest łatwiejsze - przynajmniej w Toruniu :)
Dariusz Adam 5.08.2003 r.
"Moja Miłość stała sie widzialna"
Magdi
Posty: 76
Rejestracja: 02 wrz 2004 00:00

:-)

Post autor: Magdi »

DZIĘKUJĘ WAM BAAARDZO! KCUKI PRZYDADZĄ SIĘ. WIECIE TO JEST NIEPRAWDODOPODOBNE ŻE SĄ TACY KOCHNI LUDZIE JAK WY!!!

POZDRAWIAM
MAGDI
Córcia to najwspanialszy SKARB!!!
Awatar użytkownika
protus
Posty: 2983
Rejestracja: 31 sty 2003 01:00

Post autor: protus »

Magdi!
:bigok:
Pozdro
Awatar użytkownika
kropka2
Posty: 83
Rejestracja: 17 cze 2005 00:00

Post autor: kropka2 »

:D :D Witam. Nie jestes sama z tym czekaniem. Juz od stycznia "jestem w ciazy" z drugim dzieciatkiem w Toruniu .
Na Maciusia czekalismy 1 rok od kwalifikacji - teraz ma 20 miesiecy i jest przeuroczy.
Bardzo sie ciesze,ze jest ktos z tego samego OAO co my.
Pozdrowionka.
Awatar użytkownika
magdad32
Posty: 3
Rejestracja: 07 cze 2005 00:00

A Ciechocinek może byc?

Post autor: magdad32 »

Jestem nowa,jeszcze nie zdążyłam się przedstawić.Mam na imię Magda.Mam juz dwie córeczki(11 lat i 10 miesięcy).Jesienią zamierzamy rozpocząć starania o adopcję.Może podpowiesz mi gdzie sie udać w Toruniu?Jaka jest procedura?Pozdrawiam Magda
Awatar użytkownika
kropka2
Posty: 83
Rejestracja: 17 cze 2005 00:00

Post autor: kropka2 »

:D Witam serdecznie. W Toruniu Osrodek Adopcyjno - Opiekunczy jest na ul. Mostowa 30 , moze przyda sie tez telefon (056) 652-29-32. Obsluga w porzadku.
Jak zadzwonilam zapytac o szczegoly, to bardzo szybko zostalam umowiona na wizyte. Szkolenie trwalo od wrzesnia do lutego, spotkania raz w miesiacu, raz zdazylo sie nam spotkac 2 razy.
W lutym zostalismy zakwalifikowani na rodzine adopcyjna, a rowno za rok zadzwonil telefon z wiadomoscia, ze urodzil sie nasz synek.
Nie powiem, ze czekalam biernie na telefon od nich . Regularnie raz w miesiacu dzwonilam pytac czy cos sie nie zmienilo, chociaz Panie prosily, aby nie meczyc ich zbytnio telefonami.. Kolejka jest dluga i nic na to nie poradza.
Od stycznia czekamy na siostrzyczke dla Maciusia. Jakies 2 tygodnie temu, gdy dzwonilam do OAO do Torunia, Pani poinformowala mnie, ze nie jest tak tragicznie z ta kolejka, jak poprzednim razem .Podobno wiecej dzieci jest zglaszanych.
Wiec czekamy cierpliwie, ale juz w trojke, wiec czas szybciej leci.
Jak bys chciala sie dowiedziec czegos jeszcze to prosze pytaj. Mam nadzieje, ze chociaz troche pomoglam.
Pozdrawiamy cala Twoja rodzinke.
Powodzenia.
Awatar użytkownika
magdad32
Posty: 3
Rejestracja: 07 cze 2005 00:00

Post autor: magdad32 »

Dzięki za podpowiedź-myslałam,że to trwa trochę krócej.Ale może to i lepiej.Mała podrośnie i będzie mi trochę łatwiej niż z dwoma maluszkami.A od jakiego wieku dzieci uważane są za mniej"chodliwe".Przepraszam za wyrażenie.Ale przychodzi taki czas ,że juz troche trudniej znaleźć im rodzinę.My chcielibyśmy raczej maluszka ale kto wie?Pzdr Magda
Awatar użytkownika
kropka2
Posty: 83
Rejestracja: 17 cze 2005 00:00

Post autor: kropka2 »

Witam. Tak naprawde, to chyba duzo osob chce maluszki. Ale naprawde nie orientuje sie w jakim wiekumusi byc dziecko, aby bylo szybciej.
Jezeli nie zalezy Ci na wieku to poprostu zapytaj. Wybralas juz plec, czy obojetnie.
Przepraszam, ze pytam, ale Twoje dzieci to "adoptusie"?
Czytajac wypowiedzi na forum, wiem ze czasami trwa to jeszcze dluzej. Ale masz z kim czekac.
Powodzenia.
Maciu przesyla :cmok: dla Twoich dzieci. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
magdad32
Posty: 3
Rejestracja: 07 cze 2005 00:00

Post autor: magdad32 »

Hej.Mam dwie córki "biologiczne".Nie znam jeszcze forumowej gwary i nie wiem jak to inaczej powiedzieć.Nie własne bo przecież adoptowane tez byłyby własne.nie mam problemów z zajściem w ciążę ale zdecydowaliśmy,że nasze ostatnie dziecko będzie adoptowane.Po trochu dlatego,że boję sie kusić los po raz kolejny.Mam dwie zdrowe dziewczynki i nie chciałabym chorego dziecka.Pracowałam z chorymi maluchami(jestem rehabilitantką) i strasznie to przeżywałam.Ale głównie chodzi o to,że jest tyle porzuconych dzieci,które czekają na rodzinę...ja wiem,że to slogany,ale naprawdę to jest uzasadnienie naszej decyzji.chcemy podarować siebie,swoją miłość i całą rodzinę jakiemuś maluchowi.Mąż chciałby pewnie chłopca bo twierdzi,że baby są drogie w "utrzymaniu",ale tak naprawdę to nie ma znaczenia.To ma byc tak jak w naturze-co będzie to będzie.Pozdrawiam serdecznie.Magda
Awatar użytkownika
kropka2
Posty: 83
Rejestracja: 17 cze 2005 00:00

Post autor: kropka2 »

To super. Ja tez jestem na Bocianie od niedawna, wczesniej nie mialam dostepu do internetu. Wiem, ze gdybym mogla tu zagladac w czasie mojej drogi adopcyjnej, to nie czulabym sie taka samotna i byloby mi latwiej czekac. Ale teraz to juz niewazne, Macius jest naszym ukochanym, wyczekanym dzieckiem. I nigdy nie zalowalam swojej decyzji.
Czekamy teraz na dziewczynke, ale jesli Macka rodzicielka postara sie o nastepne, to bedziemy szczesliwi z takiego daru losu w obojetnie jakiej postaci.
Zycze szybkiego zlozenia papierow, co bedzie potrzebne znajdziesz na bocianie na stronie o OAO.
Milego dnia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ośrodki i procedury adopcyjne”