TARCZYCA w ciąży

[iwonus117]

Tru lekarz na pewno wszystko ci szybko ustawi Tarczycę - nie martw się bo nerwy gorzej zaszkodzą kruszynce:)

[medetai13]

Witam mam Hashimoto i jestem w ciąży.
Dotarłam do 21 tc. (zaciążenie w lutym). i mam mały dylemat.. {rzed ciążą miałam tsh ustabilizowane w okolicach 1 , a ft 3 i ft4 w połowach normy. Moje wyniki przez pierwsze tyg ciąży wariowały. Potem udało się je ustabilizować na poziomie tsh około 1 a ft4 na poziomie raz lekko ponad normę, a raz w górnej jej granicy. kilka mcy miałam spokój..przy dawce 112,5 Euth. Zaczynałam od dawki 88 Eutgyrxu. ferrytynę zawsze miałam w dolnej granicy,ale żelazo powyżej połowy 150-norma do 170.Ostatnio ciut spadło do 140, norma do 170. W maju wyniki były ok, ale już w czerwcu się zmieniają.. lekarz endo stwierdził,że nie jest to na razie powód do zmiany dawki na wieksza np. 125. Ostatnie wyniki były następujące.

Wyniki 16 maj. dawka euth 112,5

(TSH) 0,374 μIU/ml 0,350 — 4,780
(FT3) 4,00 pmol/l 3,53 — 6,45
(FT4) 21,73 pmol/l 11,46 — 22,65

Wyniki 09. czerwiec 2014 - decyzja o zwiększeniu dawki o 10
(TSH) i 0,642 μIU/ml 0,350 — 4,780
(FT3) 4,37 pmol/l 3,53 — 6,45
(FT4) 14,47 pmol/l 11,46 — 22,65

Po wyniku czerwcowym zwiększyłam ze strachu dawkę o 10 jednostek.. do 125 Eth. bojąc się spadku ft4...gin to zaakceptowała..
Ponownie sprawdziłam wyniki 20 czerwca -- i utrzymałam dawkę 125..ft4 drgnęło..
(TSH) 0,635 μIU/ml 0,350 — 4,780
(FT3) 4,14 pmol/l 3,53 — 6,45
(FT4) 16,64 pmol/l 11,46 — 22,65

dla pewności jak dawka działa sprawdziłam ją ponownie po 8 dniach i..
28 czerwca..
(TSH) 0,381 μIU/ml 0,350 — 4,780
(FT4) 15,87 pmol/l 11,46 — 22,65

Moją ginekolog interesuje tylko tsh i ft4..dlatego ft 3 nie robilam ostatnio. a ft4 znowu spada...
Mojego endo, do którego pisze na maile...średnio chyba interesuje, że dawka skacze.. a nie mam za bardzo na kogo zmienić..jestem po 4 poronieniach i chce tej kolejnej ciazy dopilnować i mam do was prośbę o wasze doświadczenia, czy w 2 trymestrze skupiacie się na ft4 czy na tsh,czy na obu i co jesli spada jedno i drugie:( tsh ok.. ale ft4 chyba nie powinno spadac w 2 trym bo czytałam,że normalne jak spada w 3..
Jak było u was.. Z góry dziękuję,

[ankaaa]

medetai13 tsh i ft4 nie bada sie czesciej jak co 5-6tyg, wczesniej organizm nie zareaguje prawidłowo na zmianę dawki leku

[medetai13]

mi natomiast powiedziano, ze co 3 tyg mam robic wyniki od poczatku i w sumie dzieki temu złapałam duze skoki tsh na poczatku ciazy do gory i unormowalam to na kilka mcy, teorie sa rozne , wiem, ze miarodajne wyniki po dawce sa po miesiacu,ale w ciazach wyniki przy hashimoto m.in. i nie tylko lubią skakać..i warto nawet badac co 2 3 tyg zeby wylapac moment przed zbyt duzym spadkiem,co czesto skutkuje poronieniem w 1 trym.., mi po 2 poronieniu wykryto hashi. i od tego czasu nikt sie nie przejmowal do teraz moimi wynikami, przec co lecialy 2 kolejne ciaze juz nie na poziomie 15 czy 21 tc tylko 7-8 tc. dlatego teraz bylam czujna i pilnowalam.. a dawke od poczatkowej 88 euth zwiekszylam tylko po pierwszych rozjazdach o 25,ale tez stopniowo co tydz o 10... , a niedawno zwiekszylam tez o 10. dochodzac do 125 .czytałam,ze wazne jest bardziej ft3 i ft4, a nie tsh, ale sa rozne szkoły, a ft4 spada naturalnie w 3 trym. Lecze sie od 4 lat na tarczyce, to juz troche ogarnełam temat, ale robienie wynikow w ciazy co 5 6 tyg w przypadku przebytych 4 poronien jest zbyt rzadkie, a malymi dawkami max po 3 tyg mozna korygowac zmiany..
Stad moje pytanie, na co wasi lekarze zwracaja lub zwracali uwage bardziej na ft4, czy tsh.. bo niestety z doswiadczenia wiem, ze prowadzenie ciazy z hashi nie jest takie hop siup . Dzieki tak czy siak, gdyby ktos mial jeszcze jakies doswiadczenia to bede wdzięczna..

[ankaaa]

medetai13 ja w poczatkowych tc mialam badane tsh i bylo 2,1 zwiekszono mi dawke i potem juz wieksza uwage endo zwracała na ft4 bo wg niej tsh musi byc poniżej 2,5- ja mam juz do dzis ok 0,06 a ft4 lepsze w wyzszej granicy normy

[Acustica]

medetai13 jak już dotarłaś do 21 tc to przestań się tak stresować tarczycą, bo oszalejesz Dziecko od jakiegoś 14 tc (lub okolice tego czasu, jeśli dobrze pamiętam) ma już własną tarczycę i nie korzysta już z Twoich hormonów, więc na tym etapie zwłaszcza niewielkie odstępstwa od normy nie są już groźne. Ja miałam zaleconą kontrolę tylko TSH i FT4 co miesiąc, całą ciążę walczyłam ze zbyt niskim FT4 i chyba już w drugim trymestrze zaczęło mi lecieć bardzo w dół i było sporo poniżej normy.

[scania]

Witam wszystkich. Chciałabym się poradzić, bo wizytę u endokrynologa mam dopiero w przyszłym tygodniu a mam lekkiego stresa. Jestem na początku ciąży (5ty tydzień). Właściwie nie miałam zdiagnozowanej niedoczynnością tarczycy ani Hasimoto, ale moja tarczyca jest bardzo mała (4.3ml zamiast kilkunastu). Dawała radę choć gdy zaczęłam się badać w listopadzie 2013 roku to TSH było 2.259, FT4: 1.33 ng/dL (norma 0.89-1.76), FT3 3.3 pg/mL (norma 2.3-4.2). Przeciwciała były w normie. Niby było w porządku ale lekarka zaleciła mi brać najpierw jodid ale TSH nie zaczęło spadać, więc Euthyrox 25mg ze względu na staranie się o dziecko. Podchodizłam do kolejnego invitro i TSH zaczęło wariować i było ponad 3, więc zwiększono mi dawkę do 50mg. Po tym TSH spadło do 1.7 (wynik z maja). Lekarka zadecydowała, aby mimo tego zwiększyć dawkę do 75mg i tak biorę od 25 czerwca. W piątek zrobiłam test ciążowy i był dodatni. W sobotę beta potwierdziła ciążę (to był 27 dzień cyklu). Niestety TSH było już 3.49. Spanikowałam i w niedzielę i poniedziałek wzięłam 125 mg euthyroxu, bo lekarka w ubiegłym roku kazała mi od razu zwiększyć dawkę jak tylko będę w ciąży ale wtedy brałam tylko 25mg. Dzisiaj wzięłam 100mg bo jednak bałam się że przesadziłam. Jutro lecę do ginekologa to może mi coś poradzi i jakoś dotrwam do wizyty u endokrynologa i wcześniej nie zwariuję.

-- 08 lip 2014 11:27 --

Uff udało mi się umówić do endokrynologa na dzisiaj, więc chyba mogę przestać się martwić.

[medetai13]

Hehe dzieki za informacje..moj endo ma urlop..a panikuje..bo po 4 poronieniach trudno o spokoj:-)..ale juz doczytalam..ze ft 4 pilnowac ferrytyne mi szlag trafil ponizej dolnej normy..zelazo jeszcze wisi..ale spada..hemo leci..ale juz uzupelniam..zelazo bo to pomaga dotlenic plod i przemiane ft 4 w ft 3...ale nie znalam sie na tym co mi sie poodwracalo i stad pytanie:-).a to co mam obecnie to subkliniczna nadczynnosc w ktora wpadlam z niedocz..i wazne jeat ft4.. u mnie jest temat zlozony bo do tego krzepliwosc i szyjka..wiec wole dmuchac na zimne.. buziole

[bea72]

Kochani! Nasz-Bocian został poproszony o zaopiniowanie
Projektu Ustawy o Leczeniu Niepłodności.
Nie bądź obojętny.
Weź udział w dyskusji!!!

[Martastyrna]

Hej jestem tu nowa ale mam ogromny problem bo mimo że jeszcze został mi tydzień do zrobienia testu czuje że jestem w ciąży ...no ale ...może znaczne tak lecze się na niedoczynność od roku i w wyniku za dużej dawki leku bo to wyglądało tak TSH 7,640(zaczelam brać euthyrox 75) po tej dawce po 3miesiacach TSH 0,100(zaczełam brać euthyrox 50 *5dni i 75*2 dni w tyg.) po następnych 3 miesiącach zamiast trochę wzrosnąć spadło jeszcze bardziej (0.030! ) i wtedy wreszcie znalazłam swojego endo który zalecił mi dawkę euthyroxu 25 a po 4 miesiącach moje TSH to 5,710 .. I co ja mam teraz zrobić bo ta dawka leku mi nie słu ży a do wizytę mam dopiero we wrześniu? Lekarz ogólny przypisał mi euthyrox 50 ...jak sadzicie to będzie dobre wyjście biorąc pod uwagę ze najprawdopodobniej jestem w ciąży? Muszę szybko zareagować bo to bardzo ważne

[scania]

Mi TSH skoczyło do 3,5 (im bliżej 1 tym lepiej) na początku ciąży (zrobiłam badanie od razu z betą HCG w terminie spodziewanej @). Brałam wtedy Euthyrox 75. Na jednej z wizyt w ubiegłym roku lekarka zaleciła mi zwiększać dawkę po potwierdzeniu ciąży (wtedy brałam 25 i miałam ją podwoić). Sama zwiększyłam sobie dawkę do 125 a trzy dni później endokrynolog przepisała mi 112. Po trzech tygodniach TSH spadło do 0,346 ale lekarka utrzymała dawkę i powiedziała, że jest świetnie. Mam powtórzyć badanie po 6 tygodniach.
Ja bym zwiększyła dawkę, bo 5.7 to zdecydowanie za dużo w ciąży. Możliwe, że 50 wystarczy ale pewnie będzie dobrze jak zrobisz badanie za jakiś czas. Internista też się powinien znać, więc może warto go posłuchać.

[medetai13]

mówią, że działa dawka najwcześniej po 2 tyg do sprawdzenia..5,7 to sporo, zadzwoń do poradni diabeto, ze ejstes w ciąży i masz wysokie tsh i pilnie musisz się skonsultować, muszą cię wcisnąć, tak samo jest z cukrzycą ciążowa, normalnie terminy kosmos,, a w ciąży bez kolejki i kart zakładają..
ja przed zajściem mialam tsh na poziomie 1.. potem roslo,ale max do 2,5, potem juz spadalo..a zaczynama przed ciaza z dawka 88..stopniowo zwiększałam o 12,5 przez tydz, a potem dokladalam,zeby bylo +25 stopniwo nie od razu, zeby szoku nie bylo.. 1 trymiestr troche warriowały wyniki..od 4 by troche spokoj na jednej dawce, 5 i 6 znowu zmiany .. a teraz weszlam w 27 tc i znowu zmiany..
żelazo 80, norma od 50-180
ferrytyny nawet nie badam, wiem,ze lezy i się czołga..poniżej dolnej normy
TSH jak mi spadlo raz na 0.1, 0,2, itp to tak niby jak pisalyscie juz bedzie na razie.. ale ft 3 mialam w dolnej granicy, pdorasowalam zmiana dawki na 125 ft 4 do 16, a norma od 11-22..... a dzisiaj FT 3 ponizej dolnej normy, tsh 0.1 a ft4 znowu spadlo do 14 czyli blizej dolnej granicy...zelazo nizej. hemoglobina na poziomie 12,4 a norma od 12.. a przyjmuję, żelazo chela ferr..i wit z żelazem..

tak wiec tez nie wiem, ale chyba jutro diabeto( cukrzyca ciazowa doszła) dopytam o to ,zelazo, moze jakies na recepte..+ chyba znowu zwieksze euth o 12,5...ale podobno ft4 w ciazy w pewnym momencie fizjologicznie spada, ale czy to juz ten moment,, nie wiem... cala ciążę korba:)
Tak więc pewnie

-- 12 sie 2014 10:14 --

taki link znalazłam o tarczycy w ciąży i wartościach
http://starynkiewicza.pl/wp-content/upl ... C5%BCy.pdf

[MAMUSIABARTUSIA]

Witajcie,Aktualnie jestem w 10t i 1dc .Jakis tydzien temu moja internistka dala mi skierowaniw na badanie tsh poniewaz zle sie czulam.Wynik zwalil mnie z nog 0,005 (norma 1trym 0,33-4,59)dala mi skierowanie do endo.Mialam chyba fart bo odrazu mnie przyjela niemal bez czekania kazala zrobic ft3 i ft4,nastepnego dnia mialam juz wyniki i udalam sie do niej spowrotem ,przed wizyta zrobiono mi usg tarczycy.Moje ft3 -4,44 (2-4,40),ft4 -1,62 (0,93-1,70).pani doktor nieprzepisala lekow tylko kazala czekac na wyniki przeciwcial ktore mam zrobic.Dodam ze usg nie wyszlo ciekawie , wykazalo guzek o mieszanej echogennosci z mikrozwapnieniami o sr.8,5mm.Zapropnowala biopsje w 2trymestrze.Czy moze mi ktos powiedziec czy taki guzek jest niebezpieczny i czy te moje wyniki zagrazaja malenstwu?z gory dziekuje

[Acustica]

Czy moze mi ktos powiedziec czy taki guzek jest niebezpieczny i czy te moje wyniki zagrazaja malenstwu?z gory dziekuje

Po pierwsze na tym etapie ciąży TSH może fizjologicznie spaść do poziomu nadczynności (jak to ma miejsce u Ciebie) ,jest to związane z najwyższym na tym etapie ciąży poziomem hormonu działającego na te same receptory-czyli HCG, ale trzeba sprawdzić jak to będzie wyglądało dalej. Ważne są też wyniki przeciwciał. Co do guzka, to z tego co się orientuję taki obraz USG może być wskazaniem do biopsji. Postępowanie zawsze możesz skonsultować w innym endokrynologiem.

[MAMUSIABARTUSIA]

Dziekuje za odpowiedz.Mam tylko nadzieje ze to nic powaznego.