Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka

Jesteś świeża mamusią? świeżym tatusiem? Zapytaj doświadczonych rodziców - oni zawsze znajdą dobrą radę.

Moderator: Moderatorzy nasi milusińscy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
malgosik
Posty: 5259
Rejestracja: 13 sty 2002 01:00

Post autor: malgosik »

ula, odezwij sie.
malgosik- mama
NIKI ( 11. 2002) i
TUSI (11. 2007)
Awatar użytkownika
Haniulek
Posty: 1705
Rejestracja: 03 mar 2005 01:00

Post autor: Haniulek »

Uff !!!
Szymon (04.2006)
Matylda (05.2011)
:love:
Ula-la
Posty: 2557
Rejestracja: 13 sie 2002 00:00

Post autor: Ula-la »

-Bartusiu - co robi słoń uszami ?
-Wachluje !
-A trąbą ?
-Trąbuje !

Mama uwielbia te nasze dialogi. Najgorsze że w codziennym pośpiechu gdzieś te perełki umykają. Język ojczysty opanowuję wszechstronnie - od dziecięcych wierszyków po przekleństwa najcięższego kalibru. Głupek i debil to zupełny "sofcik". Moje przeklinanie bardzo mamę dołuje - zwłaszcza, że z lubością walę brzydkie słówko własnie wtedy kiedy trzeba, z błyskiem w oku i z iście aktorską intonacją. Były prośby, groźby, udawanie, że mama nie słyszy, był klaps nawet. Skutku brak. Mama błaga ciocie o pomoc ! Jak mnie tego oduczyć ? Mama wzdycha i mówi do taty: "no przeciez powiedzą, że dzieciak w jakiejś patologicznej rodzinie się wychowuje...".
Poza tym zacząlem wykazywać zdolności manualne (uwielbiam rysować i ribię to naprawdę fajnie) i wokalne (im głośniej tym lepiej). I trochę jakby budzą się we mnie braterskie uczucia do coraz bardziej mobilnej i "kumatej" Kasi. Jest nieźle - prawie zawsze robi to co jej każę - "brawo, brawo", "nie, nie" i zasuwa za mną na czworaka. Czasem mnie denerwuje kiedy psuje moje piękne budowle z klocków, ale widzę, że sama też już zaczyna kombinować układanie. No to dobrze - będziemy bawić się razem. Oczywiście "bęcki" dostaje regularnie wbrew ostrym protestom rodziców. Ale przeciez równie często ją przytulam i daję buziaczki :).
Ku wielkiemu zakłopotaniu mamy Kasia stała się wielką fanką Tubisiów. Ja w jej wieku miałem jeszcze kompletny szlaban na TV i nawet mnie to nie ciągnęło ! Więc z ciężkim sercem mama włącza telewizor i ma nas "z głowy" na pół godziny - udaje jej się wtedy zjeść śniadanie ;). Rozkład dnia mamy ostatnio nieco zachwiany, bo co jakiś czaś wyjeżdżamy z mamą do dziadków na kilka dni. Wiadomo - wakacje to wakacje ! Wszyscy skaczą koło nas, podtykają co lepsze kąski i jedynie w ekstramalnych sytaucjach przywołują mnie do porządku. A tych sytuacji ostatnio jakby coraz więcej :oops: ... Złośnik ze mnie się zrobił okrutny. Najbardziej ulubionym słowem jest oczywiście "NIE". No może oprócz "cudny" - "wiesz mamuś, jesteś cudny, mamuś"... Czasem jest "mój najdroższy mama" :) I wtedy po najbardziej koszmarnym dniu mama dostaje zastrzyk nowych sił :loving: .

Bartek Wakacyjny

ps. mama ma jakiś zabieg we wtorek. Prosi wszystkie ciocie o kciuki ;)

Mamusia Bartusia (kwiecień 2005) i Kasieńki (październik 2006) --> Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka


Awatar użytkownika
Haniulek
Posty: 1705
Rejestracja: 03 mar 2005 01:00

Post autor: Haniulek »

Ula-la pisze:No może oprócz "cudny" - "wiesz mamuś, jesteś cudny, mamuś"... Czasem jest "mój najdroższy mama" ...
:hihi:

Ula kciuki trzymamy z całej siły i czekamy na wieści po zabiegu :bigok: :bigok: :bigok:

Ula może ten artykuł cos pomoże?
http://www.edziecko.pl/przedszkolak/1,7 ... 10075.html

To ciężki temat i wszystko przed nami :roll:
Szymon (04.2006)
Matylda (05.2011)
:love:
Ula-la
Posty: 2557
Rejestracja: 13 sie 2002 00:00

Post autor: Ula-la »

Haniu - dzięki !!! :caluje

Mamusia Bartusia (kwiecień 2005) i Kasieńki (październik 2006) --> Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka


Awatar użytkownika
joanna17
Posty: 2148
Rejestracja: 22 sty 2003 01:00

Post autor: joanna17 »

Ula, wstyd sie przyznac, ale dopiero nadrabiam wielkie zaległosci, trzymam kciuki mocno :-*
Mama Martusi (zwanej Starą Kozą) i Mateusza (zwanego Dudkiem)
Awatar użytkownika
deliza
Posty: 622
Rejestracja: 05 cze 2003 00:00

Post autor: deliza »

Mam nadzieję, Ula że wszystko u Ciebie Ok? Dopiero teeraz nadrabiamzaległości bocianowe
Elizka: http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=36685
Ula-la
Posty: 2557
Rejestracja: 13 sie 2002 00:00

Post autor: Ula-la »

W poniedziałek zdjęcie szwów i ostateczny wynik badania histopatologicznego. Troszkę się denerwuję.

A teraz oddaję głos Naszej Kasiuli-Bumbuli :)
Uwaga, uwaga ! Nadchodzi nowa era w naszym domu - wczoraj wieczorem postawiłam swoje pierwsze kroki ! W liczbie dwóch ! :) Rodzice otworzyli szeroko oczy, a potem zaczęli klaskać, Bartek patrzył strasznie zdziwiony co się dzieje. A ja z gracją ukucnęlam i potem klapnęłam na pupę :lol: . Dodatkowo nauczyłam się robić "pa, pa" i podawać wszystko na prośbę "daj" :). Wiem też do czego służą drzwi - do znikania. Jak tylko tata i Bartuś zblizają się do wyjścia, to zaczynam popiskiwać, a kiedy mama zamyka za nimi drzwi to włączam syrenę, a z oczu tryskają mi fontanny ! :cry:
Jestem małym łakomczuchem - kiedy widzę, że ktokolwiek ma coś co da zię zjeść, to pędze do niego, i robie minę Kota ze Shreka 8) . Zawsze uda mi się coś wycyganić :). Ale linię trzymam ;)
Bartuś powoli się temperuje. Tylko wszedł w kolejną fazę pt. "tylko mama". Widzę, że mamie to pochlebia, ale widze też , ze ją to momentami trochę męczy. No trudno - niech się spodziewa, że i ja dołączę do jej fanklubu ;).
Mama znalazła w końcu metodę na Bartkowe psoty, awantury i brzydkie słówka. Kiedy braciszek zaczyna przeginać, to mama oznajmia, że własnie pakuje jego samochody i zostaną oddane innym dzieciom. W ciagu minutki Bartuś zamienia się w grzecznego synka :lol: . Ufff... :)

Buziaczki !
Kasia Tuptuś

Mamusia Bartusia (kwiecień 2005) i Kasieńki (październik 2006) --> Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka


Ula-la
Posty: 2557
Rejestracja: 13 sie 2002 00:00

Post autor: Ula-la »

na 99% miał być łagodny...
no i trafił mi się ten 1% :(
badanie histoaptologiczne całości wyciętego dziadostwa - nowotwór złośliwy
szczeście w nieszcześciu, że złośliwy miejscowo
podobno w ciągu najbliższego roku istnieje ryzyko odnowienia w bliźnie po zabiegu
więc będę pod ścisłą kontrolą onkologa - wizyta co 3 mies.
teraz wszystko jest ok bo cały skurczybyk wycięty i oby tak dalej !

niefajnie usłyszeć taką diagnozę... ale jestem dobrej myśli - w końcu nie mam czasu na chorowanie ;))

Jeszcze raz dziękuję za wasze kciuki i dobre fluidy :))

Mamusia Bartusia (kwiecień 2005) i Kasieńki (październik 2006) --> Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka


Awatar użytkownika
Mat
Administrator
Administrator
Posty: 3723
Rejestracja: 01 sie 2002 00:00

Post autor: Mat »

Ula, no właśnie, nie ma to tamto, nie masz czasu na chorowanie, więc jesteś już zdrowa i już! TRZYMAJ SIĘ!!! :cmok: My tu za Ciebie moooooooocno mooooooooocno, żebyś jeszcze 100 lat była zdrową mamą! :bigok: :)
Ewka
Członek Stowarzyszenia
Posty: 11649
Rejestracja: 22 cze 2002 00:00

Post autor: Ewka »

Ula-la i co dalej ? Tylko wizyty kontrolne ? Mój mąż też miał złosliwego miejscowo, dziś rozpoczął radioterapię. Nie proponują Ci tego?
Ewka
Iskra1
Posty: 2028
Rejestracja: 19 paź 2005 00:00

Post autor: Iskra1 »

No cholera.
Ula, mamy nie mają czasu na chorowanie.
Badaj się, kontroluj.
Mój szwagier miał to samo, w tym roku mija 5 lat. Jest OK.
Wiadomo co 3 miesiące, potem co pół roku stres.
Trzymaj się
Iskra
Awatar użytkownika
malgosik
Posty: 5259
Rejestracja: 13 sty 2002 01:00

Post autor: malgosik »

ula, dzieki za wiesci.
a nastepne beda jeszcze lepsze.
pzodrawiam.
malgosik- mama
NIKI ( 11. 2002) i
TUSI (11. 2007)
Awatar użytkownika
deliza
Posty: 622
Rejestracja: 05 cze 2003 00:00

Post autor: deliza »

Pierwszy post o Kasi bardzo mnie ucieszył - gratulacje małemu tuptusiowi.

Drugi zmroził i zasmucił. Ula nie wiem co napisac, ale napewno trzymam kciuki aby to cholerstwo nie odrosło. Trzymaj się. Gdybyś potrzebowała jakiegoś wsparcia, to moze mogę ci coś pomóc. W kazdym razie wal śmiało.
Elizka: http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=36685
Ula-la
Posty: 2557
Rejestracja: 13 sie 2002 00:00

Post autor: Ula-la »

Dzięki dziewczyny - zawsze można na was liczyć ! :)

Ewka - nie. Żadnego naświetlania, leczenia. Tylko kontrole. Widocznie nie ma takiej potrzeby.

Buziaki !
Ula Silna ;)

Mamusia Bartusia (kwiecień 2005) i Kasieńki (październik 2006) --> Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka


ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi milusińscy”