OAO w Gdyni - Demptowie
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- Karolcia33
- Posty: 124
- Rejestracja: 16 cze 2004 00:00
Kochane... Anutko, Bloga, Marylu i Luna...
byłam dzisiaj na pierwszym spotkaniu w Ośrodku... było przesympatycznie... juz jak dzwoniłam aby sie umowić rozmawialam z bardzo miłym Panem... (aż wstyd mi sie przyznać, ale nie pamiętam imienia tego Pana, a jest naprawdę bardzo miły, pełen pokoju wewn., uśmiechnięty)... i poznałam Panią Anitkę... Podziwiam ich pracę, profesjonalizm... a przy tym są bardzo otwarci, wzbudzają zaufanie... bardzo mili, serdeczni... Właściwi ludzie na właściwym miejscu... takie jest moje pierwsze wrażenie...
Ja sama przy nich czulam się otwarta i pełna jakiegos optymizmu, radości... Wyszłam stamtąd bardzo szczęśliwa, ze zrobiliśmy ten pierwszy krok... i że podjęliśmy taką decyzję... Naprawdę, nawet nie spodziewałam, się, że będę się tak dobrze tam czuła...
Już dziś mogę Wam, moje kochane powiedzieć, że to jest "NASZ OŚRODEK" i bardzo sie z tego cieszę... I przy nim zostanę... i bardzo DZIEKUJĘ Wam moje kochane, za Wasze madre rady... miałyscie rację, że jak pojadę na pierwsze spotkanie to juz zostanę... Jesteście kochane i wspaniałe... Ciesze się, że tu do Was trafiłam...
Bardzo serdecznie Was pozdrawiam... moje dziewczyny... i najserdeczniejsze pozdrowienia przesyłam również dla Pani Anitki i przemiłego Pana... (poprawię się... i napewno zapamietam Pana Imię przy następnym spotkaniu, może to troszkę z wrażenia mi umknęło... przepraszam raz jeszcze...)
byłam dzisiaj na pierwszym spotkaniu w Ośrodku... było przesympatycznie... juz jak dzwoniłam aby sie umowić rozmawialam z bardzo miłym Panem... (aż wstyd mi sie przyznać, ale nie pamiętam imienia tego Pana, a jest naprawdę bardzo miły, pełen pokoju wewn., uśmiechnięty)... i poznałam Panią Anitkę... Podziwiam ich pracę, profesjonalizm... a przy tym są bardzo otwarci, wzbudzają zaufanie... bardzo mili, serdeczni... Właściwi ludzie na właściwym miejscu... takie jest moje pierwsze wrażenie...
Ja sama przy nich czulam się otwarta i pełna jakiegos optymizmu, radości... Wyszłam stamtąd bardzo szczęśliwa, ze zrobiliśmy ten pierwszy krok... i że podjęliśmy taką decyzję... Naprawdę, nawet nie spodziewałam, się, że będę się tak dobrze tam czuła...
Już dziś mogę Wam, moje kochane powiedzieć, że to jest "NASZ OŚRODEK" i bardzo sie z tego cieszę... I przy nim zostanę... i bardzo DZIEKUJĘ Wam moje kochane, za Wasze madre rady... miałyscie rację, że jak pojadę na pierwsze spotkanie to juz zostanę... Jesteście kochane i wspaniałe... Ciesze się, że tu do Was trafiłam...
Bardzo serdecznie Was pozdrawiam... moje dziewczyny... i najserdeczniejsze pozdrowienia przesyłam również dla Pani Anitki i przemiłego Pana... (poprawię się... i napewno zapamietam Pana Imię przy następnym spotkaniu, może to troszkę z wrażenia mi umknęło... przepraszam raz jeszcze...)
- BLOGA
- Posty: 189
- Rejestracja: 18 sie 2006 00:00
Karolciu ten milutki pan to Maciek. A widzisz wszyscy mają podobne odczucia po wizycie w ośrodku Powiem Ci że dla mnie najbardziej stresująca była pierwsza wizyta dpóki nie zaczęłam rozowy a potem to już czułam sie że jestem w odpowiednim miejscu i wszystko polecialo jak z bicza. Goraco pozdrawiam i wiem ,że w tej chwili po pierwszej wizycie czujesz ulge bo najtrudniejszy jest ten pierwszy raz Teraz zbieranie dokumentów i iiiiiiiiiiiiiii machina ruszyła życze nam wszystkim czekającym szczęśliwego zakończenia
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=286][img]http://zpo.ath.cx/b/286.png[/img][/url]
- luna80
- Posty: 118
- Rejestracja: 26 wrz 2006 00:00
No to jestesmy po pierwwszym spodkaniu...było baaaaaaaardzo miło i sympatycznie,z wrarzenia nie powiedziałam połowy tego co chciałam a druga polowa to jakies bzdety ale to chyba normalne...ogólnie jak na pierwsze spotkanie chyba itak nie wypadłam najgorzej .. : ..Marylu pewnie dopiero jedzie ) pewnie zajrzy
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=305][img]http://zpo.ath.cx/b/305.png[/img][/url]
- Karolcia33
- Posty: 124
- Rejestracja: 16 cze 2004 00:00
Kochane dziweczyny...
ja jestem od wczoraj zakręcona, po pierwszym spotkaniu w naszym ośrodku... zbieram dokumenty... dziś juz załatwiłam zaswiadczenie o zarobkach... i zaświadczenie od psychiatry... i ku mojej wielkiej radości i zdziwiieniu... udało mi się to załatwić bez zadnych opłat... poprostu cudownie...
Tak w ogóle to jestem cały czas pod wrażeniem naszego wczorajszego spotkania z Panem Maćkiem i Panią Anitką... nie mogłam sie dziś w pracy skupić i w ogóle mi praca nie szła... załatwiałam juz te zaświadczenia.... i jaka szcześliwa byłam, że idę do psychiatry... hehe...
Pozdrawiam Was kochane bardzo serdecznie... i życzę wszystkim jak najszybszego doczekania się upragnionych dzieci...
ja jestem od wczoraj zakręcona, po pierwszym spotkaniu w naszym ośrodku... zbieram dokumenty... dziś juz załatwiłam zaswiadczenie o zarobkach... i zaświadczenie od psychiatry... i ku mojej wielkiej radości i zdziwiieniu... udało mi się to załatwić bez zadnych opłat... poprostu cudownie...
Tak w ogóle to jestem cały czas pod wrażeniem naszego wczorajszego spotkania z Panem Maćkiem i Panią Anitką... nie mogłam sie dziś w pracy skupić i w ogóle mi praca nie szła... załatwiałam juz te zaświadczenia.... i jaka szcześliwa byłam, że idę do psychiatry... hehe...
Pozdrawiam Was kochane bardzo serdecznie... i życzę wszystkim jak najszybszego doczekania się upragnionych dzieci...
- luna80
- Posty: 118
- Rejestracja: 26 wrz 2006 00:00
Ja tez byłam mile zaskoczona że ani psychiatra ani moja pani doktor rodzinna nie wzieli ani złotówki za zaświadczenia...całą dokumentację zgromadziłam w ciągu miesiąca a to dlatego ze samo pisanie życiorysu zajeło jakies ...dwa tygodnie ...jak na to patrze tezar to wydaje sie ze dopiero wczoraj byłam pierwszy raz w ośrodku a juz mineło ponad 7 miesięcy od tego dnia..najwarzniejsze ze juz zaczełam i jestem coraz bliżej,wszystko sie układa i życze tego nam wszystkim
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=305][img]http://zpo.ath.cx/b/305.png[/img][/url]
- BLOGA
- Posty: 189
- Rejestracja: 18 sie 2006 00:00
super dziewczyny że jesteście tak pozytywnie nastawione. Luna cieszę sie że jesteś zadowolona ze spotkania teraz wasze życie bedzie przez jakis czas toczyło sie od jednego spotkania do następnego i czas szybciej będzie pędził.
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=286][img]http://zpo.ath.cx/b/286.png[/img][/url]
-
- Posty: 1117
- Rejestracja: 02 gru 2002 01:00
Pewnie wszystko wiecie, ale na wszelki wypadek napiszę. Zaświadczenie załatwiajcie bezpośrednio od psychiatry (trzeba wziąć ze sobą książeczkę RUM-owską). Nam poradnia wystawiła zaświadczenie, że się nie leczyliśmy itp. Jak ośrodek prowadziła fundacja, to wystarczało, ale ostatecznie okazało się, że to za mało i umawialiśmy się na wizytę u psychiatry, który wystawiał opinię, że nie widzi przeciwskazań itp.(przychodnia w Gdyni - nie pamiętam ulicy, ale boczna od ul. Władysława IV). Muszą być obecne obie osoby.Karolcia33 pisze:i zaświadczenie od psychiatry... i ku mojej wielkiej radości i zdziwiieniu... udało mi się to załatwić bez zadnych opłat...
Pozdrawiam serdecznie
- luna80
- Posty: 118
- Rejestracja: 26 wrz 2006 00:00
- Marylu
- Posty: 25
- Rejestracja: 14 gru 2005 01:00
Cześć Dziewczęta
jak było w środę????przyznaję, że miałam lekkiego stresika...ale potem już było co raz lepiej grupa sympatyczna, uśmiechnięta, ludzie bardzo życzliwi o prowadzących nic nie muszę pisać - wiecie jacy to fantastyczni ludzie to ważne, żeby dobrze się czuć na takich spotkaniach - w końcu spędzimy ze sobą troszkę czasu
Bloga masz rację - teraz nasze życie będzie toczyło się wokół kursu...już się nie moge doczkekac następnego spotkania jak się miewa Kacper?
Huskisie - ta przychodnia mieści się na ulicy Traugutta 9 - jest to Centrum Zdrowia Psychicznego ;o)) przypominam adres, gdyby ktoś kiedyś potrzebował;
Karolciu - cieszę się razem z Tobą, że tak wszystko sprawnie się układa i ośrodek w Gdyni to TEN ośrodek i nie masz potrzeby szukania innego
pozdrawiam cieplutko wszystkich
jak było w środę????przyznaję, że miałam lekkiego stresika...ale potem już było co raz lepiej grupa sympatyczna, uśmiechnięta, ludzie bardzo życzliwi o prowadzących nic nie muszę pisać - wiecie jacy to fantastyczni ludzie to ważne, żeby dobrze się czuć na takich spotkaniach - w końcu spędzimy ze sobą troszkę czasu
Bloga masz rację - teraz nasze życie będzie toczyło się wokół kursu...już się nie moge doczkekac następnego spotkania jak się miewa Kacper?
Huskisie - ta przychodnia mieści się na ulicy Traugutta 9 - jest to Centrum Zdrowia Psychicznego ;o)) przypominam adres, gdyby ktoś kiedyś potrzebował;
Karolciu - cieszę się razem z Tobą, że tak wszystko sprawnie się układa i ośrodek w Gdyni to TEN ośrodek i nie masz potrzeby szukania innego
pozdrawiam cieplutko wszystkich
Marylu
[url=http://zp.prv.pl/i.php?ik=288:2hgwge2f][img:2hgwge2f]http://217.96.179.104/b/288.png[/img:2hgwge2f][/url:2hgwge2f]
[url=http://zp.prv.pl/i.php?ik=288:2hgwge2f][img:2hgwge2f]http://217.96.179.104/b/288.png[/img:2hgwge2f][/url:2hgwge2f]
- Karolcia33
- Posty: 124
- Rejestracja: 16 cze 2004 00:00
Moje kochane,,, :):)
nam pani psychiatra wystawiła zaswiadczenia i napisała na nich:
"Brak przeciwwskazań do adopcji dziecka. Nie leczyła sie w tutejszym NZP."
Mam nadzieje, że takie zaświadczenie wystarczy. Podpisane przez lekarza psychiatre.
Cieszę się Wami..., cieszę się każdym dniem, które przybliza nas do tej chwili, kiedy przytule nasz SKARB... TERAZ - jest juz tylko coraz bliżej...
Już sama nie mogę się doczekać szkolenia. Czy Ktos z Was czeka na szkolenie do marca... ??
Pozdrawiam Was wszystkich całym sercem... :):)
nam pani psychiatra wystawiła zaswiadczenia i napisała na nich:
"Brak przeciwwskazań do adopcji dziecka. Nie leczyła sie w tutejszym NZP."
Mam nadzieje, że takie zaświadczenie wystarczy. Podpisane przez lekarza psychiatre.
Cieszę się Wami..., cieszę się każdym dniem, które przybliza nas do tej chwili, kiedy przytule nasz SKARB... TERAZ - jest juz tylko coraz bliżej...
Już sama nie mogę się doczekać szkolenia. Czy Ktos z Was czeka na szkolenie do marca... ??
Pozdrawiam Was wszystkich całym sercem... :):)
- BLOGA
- Posty: 189
- Rejestracja: 18 sie 2006 00:00
Marylu jakoś nie dziwi mnie to co piszesz nam też bylo fajnie na kursie więc i wam musi być tak samo Kacper kończy antybiotyk i mam nadzieje że już będzie dobrze(dzięki za troske). Dajcie znać dziewczyny od czasu do czasu co u was mam nadzieje że znajdziecie troszkę czasu między jednym spotkaniem a drugim
Dodane po: 1 minucie:
Karolciu wystarczy bo najważniejszy jest zwrot, że brak przeciwskazań do adopcji.
Dodane po: 1 minucie:
Karolciu wystarczy bo najważniejszy jest zwrot, że brak przeciwskazań do adopcji.
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=286][img]http://zpo.ath.cx/b/286.png[/img][/url]
- Karolcia33
- Posty: 124
- Rejestracja: 16 cze 2004 00:00
Kochane...
ja po kolei zbieram wszystkie dokumenty, mam juz prawie wszystkie... jestem na etapie pisania autobiografi... to nie takie proste... mam nadzieje, ze uda mi sie skonczyć...
Mój mąz jakos nie ma natchnienia... a najlepiej mówi, żeby napisać, ze sie urodził a potem poznał mnie... i to wszystko... smiac mi się chce... Powoli coraz bliżej...
Codziennie mysle o Was... i razem z Wami czekamy...
Pozdrawiam... buziaczki...
ja po kolei zbieram wszystkie dokumenty, mam juz prawie wszystkie... jestem na etapie pisania autobiografi... to nie takie proste... mam nadzieje, ze uda mi sie skonczyć...
Mój mąz jakos nie ma natchnienia... a najlepiej mówi, żeby napisać, ze sie urodził a potem poznał mnie... i to wszystko... smiac mi się chce... Powoli coraz bliżej...
Codziennie mysle o Was... i razem z Wami czekamy...
Pozdrawiam... buziaczki...
- luna80
- Posty: 118
- Rejestracja: 26 wrz 2006 00:00
kochana mój mąż napisał najpierw cos w stylu ...urodziłem sie ...bla bla moi rodzice to ...bla bla dosc duzo o nich napisał..potem powołali mnie do wojska (na ten temet cała strona włącznie z wymianą wszystkich jednostek i stopni oraz nagród jakie otrzymał ) ...a potem ...w między czasie poznałem swoją żonę :!: :!: normalnie mnie zcieło z nóg ...oczywiscie wszystko poszło do poprawki
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=305][img]http://zpo.ath.cx/b/305.png[/img][/url]
- Marylu
- Posty: 25
- Rejestracja: 14 gru 2005 01:00
pisanie życiorysu odkładałam i odkładałam - cały czas na później ;o)) aż w końcu umówiliśmy się na dostarczenie dokumentów do ośrodka i nie było wyjścia - musiałam usiąść i napisać nie ukrywam, że bardzo pomogły mi pytania-wskazówki, których ksero otrzymaliśmy w ośrodku
trzymam kciuki Karolciu za natchnienie i wenę twróczą dla Ciebie i Twojego męża
trzymam kciuki Karolciu za natchnienie i wenę twróczą dla Ciebie i Twojego męża
Marylu
[url=http://zp.prv.pl/i.php?ik=288:2hgwge2f][img:2hgwge2f]http://217.96.179.104/b/288.png[/img:2hgwge2f][/url:2hgwge2f]
[url=http://zp.prv.pl/i.php?ik=288:2hgwge2f][img:2hgwge2f]http://217.96.179.104/b/288.png[/img:2hgwge2f][/url:2hgwge2f]
- Karolcia33
- Posty: 124
- Rejestracja: 16 cze 2004 00:00
Kochane...
dziś św. Mikołaja... wszystkim zycze słodkich prezentów...
Dziś czas trzeba bylo spozytkowac przede wszystkim dla dzieci... pojechałam do mojego chrześniaka... i pisanie autobiografi odeszło na bok... ale tylko na dzisiaj... Wiem, że nie napiszę jej w trzy dni... i o to przecież nie chodzi...
Będę tu zaglądać i Was informować co u nas... Pozdrawiam bardzp serdecznie... i przesyłam buziaczki... i dziękuje, za wszystkie Wasze miłe słowa i dobre rady, wskazówki...
dziś św. Mikołaja... wszystkim zycze słodkich prezentów...
Dziś czas trzeba bylo spozytkowac przede wszystkim dla dzieci... pojechałam do mojego chrześniaka... i pisanie autobiografi odeszło na bok... ale tylko na dzisiaj... Wiem, że nie napiszę jej w trzy dni... i o to przecież nie chodzi...
Będę tu zaglądać i Was informować co u nas... Pozdrawiam bardzp serdecznie... i przesyłam buziaczki... i dziękuje, za wszystkie Wasze miłe słowa i dobre rady, wskazówki...