CIĄŻA po stymulacji CLO

Archiwum forum "Jestem w ciąży"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
madziullka
Posty: 76
Rejestracja: 20 sty 2005 01:00

Post autor: madziullka »

Ja z kolei zaszłam w ciążę w 5 cyklu z clo.Już na nic nie liczyłam...
Nie poddawaj się i walcz o swoje szczęście!Trzymam kciuki za Ciebie!
Awatar użytkownika
BeciaII
Posty: 1648
Rejestracja: 21 lip 2005 00:00

Post autor: BeciaII »

Monisiak:Ja brałam tylko CLO. Nic mnie nie bolało a cykle miałam 28dniowe.
http://becia2.bobasy.pl
Awatar użytkownika
lorrylay
Posty: 5
Rejestracja: 02 maja 2005 00:00

Post autor: lorrylay »

Cześc dzieweczyny. W moim przypadku ciąża udała się dopiero w 10 cyklu z CLO, czyli po około roku starań bo po 6 cyklach trzeba zrobic przerwę. Dodatkowo gdy jakiś pęcherzyk ładnie urósł dostawałam na pękanie Pregnyl gdy lekarz stwierdził że już na to czas a potem Duphaston bo miałam za mało progesteronu. Od 6 cyklu z CLO dodatkowo lekarz zalecił mi branie estrogenów w pierwszej fazie cyklu bo miałam byle jakie endometrium i nawet gdyby doszło do zapłodnienia to ciąża nie miałaby się gdzie zagnieździc.Czekałam długo i na początku przy każdej @ miałam doła ale doczekałam się i już noszę moje małe szczęście pod sercem. Pozdrawiam i życzę wszystkim powodzenia
Awatar użytkownika
joannany
Posty: 290
Rejestracja: 02 mar 2005 01:00

Post autor: joannany »

Ja rowniez mam 31 tygodniowego clo-dzidziusia w brzuchu!!!!
3 stycznia urodzil sie Alexander :))))
Awatar użytkownika
gozia
Posty: 24
Rejestracja: 01 paź 2005 00:00

Post autor: gozia »

Witam :) mi udało sie w 3 cyklu z CLO i brałam jeszcze od 15 dnia cyklu luteinę lub duphason, na pękanie pęcherzyków nic nie brałam, w trakcie tej kuracji nic mnie nie bolało, cykle 28dniowe, teraz jestem w 5 tygodniu :) Grunt to się nie poddawać!!!
Awatar użytkownika
teklus78
Posty: 1596
Rejestracja: 15 kwie 2005 00:00

Post autor: teklus78 »

Wiki mi sie udało w 3 cyklu z Clo:) i nosze pod serduszkiem 24 tygodniowe dzieciatko...

proponuje Ci poczytać watek na forum pogadajmy pt. Clo-tki Plo-tki (to ten najaktualniejszy) Tam znajdziesz wiecej kobietek ktore sie staraja o dziecko i korzystaja z clo... To na prawde skarbnica wiedzy

Powodzenia :flowers:
Aniołek 15.05.2003r.

[url=http://www.inter-sys.com.pl/franek/main.php]Galeria Franusia 06.03.06r. i Juleczka 04.08.07r.[/url]
Awatar użytkownika
Wika333
Posty: 69
Rejestracja: 17 paź 2003 00:00

Post autor: Wika333 »

dziewczyny WIELKIE DZIĘKI za te informację ..oj daja one nadzieję ! ..jestem teraz w 3 cyklu z Clo..może tym razem :)) ...Prosze trzymajcie kciuki.
A tak na marginesie ..czy wiecie jakie były powody niepowodzeń przy cyklach z Clo ? ( brak pecherzyka? , za duzy , za maly)..jak zwykle bede wdzięczna za odpowiedzi;))
Wika
Awatar użytkownika
BeciaII
Posty: 1648
Rejestracja: 21 lip 2005 00:00

Post autor: BeciaII »

Wika: U mnie było tak, że miałam dużo pęcherzyków, ale żaden nie był dominujący, tzn. nie rosły dalej niż do pewnego momentu. Pod wpływem CLO jeden zawsze rósł, ale nie zawsze osiągał porządany wymiar. Dopiero przy zwiększanych stopniowo dawkach udało się i urósł tyle ile potrzeba, no i pękł.
http://becia2.bobasy.pl
Awatar użytkownika
Szwedka
Posty: 39
Rejestracja: 08 lis 2005 01:00

Post autor: Szwedka »

Czesc dziewczyny jestem nowa na tym watku. Pozdrowienia dla wszystkich :cmok:
Mam do Was pytanie. Co uwazacie o CLO jest to skuteczny lek :?: :?: :?:
Prosilabym Was o odpowiedzi.
Awatar użytkownika
gozia
Posty: 24
Rejestracja: 01 paź 2005 00:00

Post autor: gozia »

witamy Szwedka ja uważam, że tak w 3 cyklu z Clo zaszłam i teraz jestem w 5 tyg :lol: ale pomógł mi nie tylko clo, w pierwszym cyklu brałam tylko clo i nic. W 2 i 3 clo z luteiną/duphasonem w drugiej fazie cyklu i to zadziałało!!! Wcześniej prawie rok próbowaliśmy naturalnie i nic, wiedziałam tylko że mam prolaktynę za wysoką i brałam Bromka, reszta wg gina była ok, ale powiedział, ze mnie podstymulujemy i dał Clo - no i udało się :D
Awatar użytkownika
Szwedka
Posty: 39
Rejestracja: 08 lis 2005 01:00

Post autor: Szwedka »

Jakis czas temu bylam u mojej gin. Powidziala, ze wszystko jest ze mna ok. Dodala tez, ze jezeli nie zajde w ciaze w ciagu kilku mieciecy to mam znow do niej przyjsc to ona przepisze mi jakis lek, po ktorym bedzie latwiej zajsc w ciaze. Teraz zastanawiam sie czy to moze byc CLO....
Awatar użytkownika
SMonika
Posty: 1
Rejestracja: 13 gru 2005 01:00

Re: ciąża po Clostybergu

Post autor: SMonika »

Jestem tutaj zupełnie nowa jak przeczytałam ciąża po Clostybergu stwierdziłam, ze się loguje :D. Clostyberg zaczełam brac w kwietniu brałam przez 2 m-ce (tzn. w okreslone dni :D ) niestety nic nie pomogło. W połowie lipca miałam robioną laparoskopie i histeroskopie. W pażdzierniku zaczęłam ponownie brać Clostyberg i 8.12.05r na teście ciążowym pojawiły się 2 magiczne kreseczki. Więc życzę powoedzenia i musisz uzbroić się w cierpliwość
kici
Posty: 348
Rejestracja: 21 lis 2005 01:00

ciaza po clostibergu

Post autor: kici »

czesc
jestem nowa na waszym watku
chcialam was o cos zapytac
czy zawsze podczas brania clostibegytu mialyscie monitorowany cykl badaniem usg
Awatar użytkownika
teklus78
Posty: 1596
Rejestracja: 15 kwie 2005 00:00

Post autor: teklus78 »

kici przy clo jest to koniecznosc!!! inaczej wiecej krzywdy takie niemonitorowane branie Ci moze przyniesc niz korzysci...np przestymulowanie... zapraszam do watku o clo /phpbbforum/viewtopic.php?p=759733#759733
Aniołek 15.05.2003r.

[url=http://www.inter-sys.com.pl/franek/main.php]Galeria Franusia 06.03.06r. i Juleczka 04.08.07r.[/url]
Awatar użytkownika
Igielka
Posty: 334
Rejestracja: 20 maja 2005 00:00

Post autor: Igielka »

SMonika - gratuluję 2 kresek!!! Zajrzyj na ten wątek /phpbbforum/viewtopic.php?p=759619#759619 , tu same ciężarówki, jeśli masz pytania, wszystkie Ci pomożemy.
Kici - Teklus ma rację, cykl po clo trzeba monitorować.
[url=http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;10704;30/st/20060118/n/Julia/dt/6/k/fdbe/age.png[/img]Julka[/url]
www.julka2006.bobasy.pl
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Jestem w ciąży”