Niepłodność w historii i literaturze

Archiwum forów "muszę o tym porozmawiać"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
sylwia30
Członek Stowarzyszenia
Posty: 16021
Rejestracja: 15 lip 2004 00:00

Post autor: sylwia30 »

W najnowszym filmie W.Allena "Wszystko gra" jest poruszony problem niepłodności, niestety dość pobieżnie.
Awatar użytkownika
Izabella13
Posty: 1076
Rejestracja: 28 mar 2006 00:00

Post autor: Izabella13 »

O to moze Woody Allen tez ma jakies wlasne doswiadczenia z problemami rozrodczymi??? wczoraj widzialam"MATCH POINT" ktory miedzy innymi nawiazuje do problemow z zajsciem w ciaze.Ja to chyba widze to wszedzie ,moze jestem za bardzo przewrazliwiona lub to wiele wiekszy problem dotykajacy znacznie wieksza czesc naszej spolecznoesci."Sex w Wielkim Miescie", "Desperate house wifes" to kolejny przyklad traktujacy rowniez o poronienach,probach i adopcji.
Awatar użytkownika
sylwia30
Członek Stowarzyszenia
Posty: 16021
Rejestracja: 15 lip 2004 00:00

Post autor: sylwia30 »

Iza "Match Point" zostało u nas przetłumaczone na "Wszystko gra" właśnie, tak więc piszemy o tym samym filmie :hihi: :cmok:
Awatar użytkownika
Izabella13
Posty: 1076
Rejestracja: 28 mar 2006 00:00

Post autor: Izabella13 »

oooooooooooooooooooooo no widzisz co to znzaczy zyc na obczyznie....Dzieki Sywia Buziaki!!!
Awatar użytkownika
megi52
Posty: 114
Rejestracja: 24 lut 2005 01:00

Post autor: megi52 »

Coco Chanel i Maria Pawlikowska-Jasnorzewska. Choc ta ostatnia zawsze mówiła, że rodziłaby dzieci gdyby były niesmiertelne...
O M.M nie słyszałam, ze cierpiała na endo ale jeśli tak to jeszcze bardziej mi jej żal...
I Agata z "Pestki" A. Kowalskiej. BARDZO polecam ta książkę...
Awatar użytkownika
megi52
Posty: 114
Rejestracja: 24 lut 2005 01:00

Post autor: megi52 »

Coco Chanel i Maria Pawlikowska-Jasnorzewska. Choc ta ostatnia zawsze mówiła, że rodziłaby dzieci gdyby były niesmiertelne...
O M.M nie słyszałam, ze cierpiała na endo ale jeśli tak to jeszcze bardziej mi jej żal...
I Agata z "Pestki" A. Kowalskiej. BARDZO polecam ta książkę...
Awatar użytkownika
Jewka
Posty: 2079
Rejestracja: 12 maja 2003 00:00

Post autor: Jewka »

Agata z "Pestki" też :?: 8O
Zupełnie przeoczyłam ten fakt. A po książce mam baaardzo dobre wspomnienia :)
Fakt, czytałam to tak dawno temu, że pewnie na niepłodność nie byłam wtedy jeszcze wyczulona :roll:
Nina2
Posty: 781
Rejestracja: 03 cze 2004 00:00

Post autor: Nina2 »

W mitologii greckiej też pojawiają się bezpłodne pary, np. Jokasta i Lajos. Ich bezpłodność miała uchronić przed spełnieniem się wróżby, czyli narodzinami Edypa.
..sorry za cenzurę.. 8), ale.....coś mi sie zdaje, że na pierwszej stronie tego wątku wkradł się błąd!

..o ile wiem, wedle mitologii greckiej (i Sofoklesowego Edypa) bezdzietny był Polibos, tj król Koryntu, .... do chwili gdy Edypa przysposobił. Z kolei Edyp był synem biologicznym Lajosa i Jokasty; Lajosa zabił, a Jokastę poślubił i miał z nią dzieci (Polinejkes, Eteokles, Antygona, Ismena).
...a wszystko zgodnie z przepowiednią wyroczni - jak podaje grecka mitologia - .........lub (jak byśmy powiedziały) przez to, że Edyp nie wiedział kim jest. Tzn., o ile starożytni Grecy skłonni byli z tej opowieści wyprowadzać sąd o nieuchronności LOSU, my .....utwierdzamy się w przekonaniu o konieczności przekazania przysposobionemu dziecku PRAWDY o jego pochodzeniu.
A tak między nami, tragedia Sofoklesowego Edypa to niezły argument za jawnością adopcji! :wink:
Awatar użytkownika
arvena
Posty: 3618
Rejestracja: 27 sie 2003 00:00

Post autor: arvena »

Ok, Nina2, ale zanim Edyp się narodził, Jokasa i Lajos przez kilka lat byli bezpłodni. Przynajmniej tyle wyczytałam w mitologii.
[url=http://lbyf.lilypie.com/JtXBp1.png]Jasiek[/url]
Nina2
Posty: 781
Rejestracja: 03 cze 2004 00:00

Post autor: Nina2 »

Sylka, tylko dopowiedziałam, że po okresie gdy dziecka nie było, nastąpił okres, gdy dziecko się urodziło (a Jokaście.. nawet dzieci). Tylko o to chodziło.
Awatar użytkownika
maria1
Posty: 43
Rejestracja: 28 gru 2002 01:00

Karen Blixen

Post autor: maria1 »

Karen Blixen też nie mogła mieć dzieci.
Czytałam jej "Listy z Afryki" i oczywiście "Pożegnanie z Afryką" i "Cienie na trawie". Nie miała lekkiego życia.
Pozdrawiam Forumowiczki,
ciekawy temat ktoś poruszył.
Pozdrawiam
Maria1
Nina2
Posty: 781
Rejestracja: 03 cze 2004 00:00

Post autor: Nina2 »

chyba nie całkiem w temacie wątku, bo nie jest to opowieść o ludzich niepłodnych (chyba że ..jeszcze-nie-płodnych, bo czy potem płodnych to ..nie wiem), ale chyba też nie całkiem poza tematem. Otóż w jednym z odcinków "Flipa i Flapa" między bohaterami mamy taką wymianę zdań /podaję z pamięci/:

- Zapytałeś, czy możemy wyjść razem?
- Przecież słyszałeś!

- Co powiedziała??
- ..że ty obchodzisz mnie więcej niż ona.

- ..Wiem, czego wam potrzeba : DZIECKA. .......gdybyście mieli dziecko, twoja żona mogłaby się nim zajmować, a Ty mógłbyś ze mną spędzać więcej czasu.
- .......a wiesz, że to dobry pomysł! .......... :help: :hihi:
Awatar użytkownika
Sasetka
Posty: 1973
Rejestracja: 22 lis 2005 01:00

Post autor: Sasetka »

Nina czyżbys oglądała wczoraj film na jedynce :?: :?: :lol: :lol:
Adoptuś Juniorek - lat 7
Brzuszkowa Niespodzianka - lat 3
Kropek - 10 tc [*]
Bączek- tp 23.11.2012
Nina2
Posty: 781
Rejestracja: 03 cze 2004 00:00

Post autor: Nina2 »

tak, nawet dwa razy (drugi raz - z odtwarzacza), bo spodobało mi się..
Awatar użytkownika
Gość

Post autor: Gość »

Dziasiaj w Wydaniu drugim poprawionym usłyszałam o nowej książce dotyczącej dokładnie ojcostwa:
Karel van Loon "Ojciec i ojciec" o czlowieku, który przez 10 lat wychowywał syna w przekonaniu, ze jest jego ojcem biologicznym, a po śmierci partnerki, kiedy próbuje mieć dziecko z nową, okazuje się, ze ma zespół Klinefeltera i nie moze mieć dzieci.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Muszę o tym porozmawiać”