OAO w Siedlcach

Dyskusje o ośrodkach adopcyjnych, panujących w nich zasadach, procedurach, szkoleniach. Nie wiesz jaki wybrać ośrodek? Jak przebiega procedura adopcyjna? To forum jest dla Ciebie.

Moderator: Moderatorzy ośrodki i procedury adopcyjne

ODPOWIEDZ
Czekająca30
Posty: 1
Rejestracja: 07 lip 2015 12:26

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: Czekająca30 »

Witam Wszystkich (choć pewnie powinnam napisać "Wszystkie:)

Jestem tu nowa. Po wielu perypetiach, związanych z posiadaniem Dziecka biologicznego, zdecydowaliśmy się z Mężem na adopcję. W wielu ośrodkach istnieje zapis o 5-letnim stażu małżeństwa, my niestety po ślubie jesteśmy dopiero 3 lata..., a niestety nie mamy już dwudziestu kilku lat, nie mamy wiele czasu na starania... Czy w Siedlcach także jest taki wymóg? Pomóżcie proszę :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Gość

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: Gość »

Czekająca30 pisze:Witam Wszystkich (choć pewnie powinnam napisać "Wszystkie:)

Jestem tu nowa. Po wielu perypetiach, związanych z posiadaniem Dziecka biologicznego, zdecydowaliśmy się z Mężem na adopcję. W wielu ośrodkach istnieje zapis o 5-letnim stażu małżeństwa, my niestety po ślubie jesteśmy dopiero 3 lata..., a niestety nie mamy już dwudziestu kilku lat, nie mamy wiele czasu na starania... Czy w Siedlcach także jest taki wymóg? Pomóżcie proszę :)

Pozdrawiam
Witaj, mysle ze najlepiej bedzie tam zadzwonic i zapytac. My bylismy w takiej samej sytuacji tzn. mielismy 3letni staz malz. i w osrodku najblizej nas i tym na ktorym nam najbardziej wtedy zalezalo kazano nam wtedy czekac jeszcze 2 lata do samego momentu zgloszenia sie do nich, pozniej kurs ktory trwa tam rok... nie chcielismy tyle czekac ostatecznie zglosilismy sie do osrodka w lomzy, mielismy tam troche dalej niz do siedlec, ale moglismy zaczac kurs od razu. Staz malzenski nie byl problemem. Zdecydowalismy sie na Lomze po pozytywnych opiniach na bocianie, o siedlcach nic nie moglismy znalezc, mamy znajomych ktorzy adoptowali dziecko przez oa w siedlcach, byli bardzo zadowoleni ze wspolpracy z tym osrodkiem tylko to bylo prawie 5 lat temu.

-- 21 lip 2015 19:22 --

Jeszcze jedna rzecz- niektore osrodki ten wymog 5 lat traktuja indywidualnie, w przypadku starszych osob przymykaja czasem oko. Osrodek ktory wyslal nas na drzewo jednoczesnie przyjal na kurs naszych znajomych 3-letnim stazem malzenskim ktorzy zblizali sie do 40. Na poczatku tez im kazali czekac ale po napisaniu oficjalnego podania i uzasadnieniu go zmiekli i zgodzili sie. Trzymam kciuki:-)
nineczka.29
Posty: 9
Rejestracja: 07 cze 2013 23:36

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: nineczka.29 »

Witaj. Ja osobiście też polecam Łomżę.
1 rozmowa 2014
kurs 2015
kwalifikacja (pozytywnie) 2015
w tej chwili już oczekujemy na maluchy :-D Pozdrawiam.
aga_ba711
Posty: 1
Rejestracja: 08 lis 2015 22:37

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: aga_ba711 »

Witam,
czy ktokolwiek wie czy w OA w Sdl jest szansa na adopcję niemowlęcia? Pozdrawiam :)
tofik12345
Posty: 1
Rejestracja: 09 lut 2016 09:33

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: tofik12345 »

mam pytanie gdzie mogę dostać zaświadczenie ostanu zdrowia z przechodni psychiatrycznej
Dotka321
Posty: 1
Rejestracja: 01 mar 2016 19:34

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: Dotka321 »

Na Mylnej jest taka przychodnia Arka pani ma na imię Małgorzata nazwiska nie pamiętam ale na stronie przychodni jest wykaz lekarzy ta Pani wypisuje też takie zaświadczenia jak by z poradni alkoholowej. My z mężem tam byliśmy prywatnie. Od osoby 90 zł może na NFZ też wypisuje mąż zapisał nas prywatnie lepiej się dokładnie spytac
miki87
Posty: 5
Rejestracja: 07 lut 2017 23:33

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: miki87 »

Witam,
czy ktoś orientuje się jak obecnie wygląda sytuacja w siedleckim ośrodku adopcyjnym, tzn. jak długo czeka się na pierwsze spotkanie itp. My dopiero zaczynamy...
pozdrawiam wszystkich Oczekujących ;)
olamanola
Posty: 20
Rejestracja: 22 lut 2013 23:21

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: olamanola »

miki87 pisze:Witam,
czy ktoś orientuje się jak obecnie wygląda sytuacja w siedleckim ośrodku adopcyjnym, tzn. jak długo czeka się na pierwsze spotkanie itp. My dopiero zaczynamy...
pozdrawiam wszystkich Oczekujących ;)
miki,

my czekaliśmy dokładnie pół roku, na pierwszym spotkaniu byliśmy w październiku. kolejne mamy w marcu- gdyby nie fakt, że na pierwszym spotkaniu polało się mnóstwo łez (wylałam chyba wszystkie tłumione do tej pory) i stwierdziliśmy razem z paniami, z którymi rozmawialiśmy, że musimy dać sobie jeszcze chwilę na oswojenie się z tą decyzją - to pewnie kolejne spotkanie byłoby szybciej
...bo góry mogą ustąpić.
i pagórki się zachwiać!...
miki87
Posty: 5
Rejestracja: 07 lut 2017 23:33

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: miki87 »

Dziękuję olamanola za odpowiedź. A mogłabyś napisać mi co mniej więcej dzieje się na pierwszym spotkaniu i czego się spodziewać oraz ile czasu sobie zarezerwować? Pytałam o czas oczekiwania na pierwsze spotkanie, ponieważ my czekamy od listopada 2016 a spotkanie ma być też w marcu :) więc możliwe że spotkamy się :)
A co do łez... cóż, chyba lepiej wyrzucić z siebie te emocje, niż tłumić.
pozdrawiam serdecznie
olamanola
Posty: 20
Rejestracja: 22 lut 2013 23:21

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: olamanola »

na naszym pierwszym spotkaniu tylko rozmawialiśmy z paniami z ośrodka; właściwie rozmawialiśmy z jedną z nich, a druga (pani psycholog) przysłuchiwała się rozmowie, czasami dopytywała o coś. pytania dotyczyły nas, naszego życia, naszej rodziny, dotychczasowej drogi w staraniach o potomstwo, powodów podjęcia decyzji o adopcji, oczekiwań - zarówno względem samej adopcji jak i preferencji dotyczących dzieci (wiek, płeć, itd.). nasze spotkanie trwało około półtorej do dwóch godzin. pani są bardzo sympatyczne, miłe, otwarte. na samym początku podkreślają, że ośrodek działa w interesie dziecka, a nie potencjalnych rodziców i że to dobro dziecka jest na pierwszym planie, jeżeli pojawi się w Was cień wątpliwości - od razu to wyczują, tak było w naszym przypadku...
...bo góry mogą ustąpić.
i pagórki się zachwiać!...
miki87
Posty: 5
Rejestracja: 07 lut 2017 23:33

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: miki87 »

hm..brzmi groźnie :) ale pewnie strach ma wielkie oczy :) trzymam kciuka za Wasze kolejne spotkanie-żeby było bardziej owocne niż poprzednie.
olamanola
Posty: 20
Rejestracja: 22 lut 2013 23:21

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: olamanola »

miki87 pisze:hm..brzmi groźnie :) ale pewnie strach ma wielkie oczy :) trzymam kciuka za Wasze kolejne spotkanie-żeby było bardziej owocne niż poprzednie.
nie bój się, to nic groźnego.
po prostu milion razy sobie powtarzaliśmy, że jesteśmy zdecydowani na adopcję na 100%; cokolwiek by się nie działo, pójdziemy tą drogą. a na miejscu dotarło do nas, że pomimo braku diagnozy po 4 latach leczenia niepłodności, braku stwierdzenia czy faktycznie nie możemy mieć dzieci, tego dnia zamkniemy za sobą te drzwi i już nigdy nie otworzymy ich ponownie.
zaraz po spotkaniu odebrałam wynik ostatniego zrobionego badania, który był oczywiście prawidłowy i nic nie wniósł do historii naszego leczenia. myślę, że gdybyśmy trafili na chociaż jedną osobę, która powiedziałaby nam: nie możecie mieć dzieci; byłoby nam łatwiej. w naszej sytuacji, kiedy lekarze mówią o kolejnych badaniach, aby wykorzystać wszystkie możliwości; a ty masz już dość samego patrzenia na teczkę z badaniami, zaleceniami, opiniami, kartami ze szpitali i przychodni; a z drugiej strony nurtują cię wyrzuty sumienia, że może to akurat to badanie, ten zabieg, ten lekarz mógłby ci pomóc, robi się bardzo ciężko. w moim odczuciu pierwsza wizyta w ośrodku, pomimo tego że była okraszona łzami i nie zakończyła się umówieniem kolejnego spotkania; to okazała się punktem kulminacyjnym, oczyszczeniem, pogodzeniem się ze sobą i swoim życiem. na kolejne spotkanie pójdziemy pewnym krokiem.
...bo góry mogą ustąpić.
i pagórki się zachwiać!...
miki87
Posty: 5
Rejestracja: 07 lut 2017 23:33

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: miki87 »

To co napisałaś potwierdza to, że w życiu nic nie dzieje się przypadkiem. Widocznie trzeba było tego "oczyszczenia" i pogodzenia się z losem - tak miało być.
Człowiek z natury jest targany uczuciami, z którymi często nie może sobie poradzić... Ciężko mi się postawić w Twojej sytuacji, bo u nas to druga połówka została pozbawiona możliwości płodzenia, więc sprawa jest jasna: 0% szans, ale grunt to dojść do zgody z samym sobą.
olamanola
Posty: 20
Rejestracja: 22 lut 2013 23:21

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: olamanola »

Miki jak po spotkaniu?
...bo góry mogą ustąpić.
i pagórki się zachwiać!...
miki87
Posty: 5
Rejestracja: 07 lut 2017 23:33

Re: OAO w Siedlcach

Post autor: miki87 »

My jeszcze przed spotkaniem :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ośrodki i procedury adopcyjne”