Adam czyli Dusiek
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- waw
- Posty: 1220
- Rejestracja: 28 kwie 2004 00:00
- waw
- Posty: 1220
- Rejestracja: 28 kwie 2004 00:00
Taaaa...
Ja mam to samo... Dużo jest tego "nie wiem..."
Ale wiecej bedzie tego "wiem"
Brawa dla Duśka!!! Zuch chłopak- co mu tam jakis doktor będzie patrzył w życiorys
Ja mam to samo... Dużo jest tego "nie wiem..."
Ale wiecej bedzie tego "wiem"
Brawa dla Duśka!!! Zuch chłopak- co mu tam jakis doktor będzie patrzył w życiorys
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=22][img]http://zpo.ath.cx/b/22.png[/img][/url]
[url=http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=35975]Wielki Mały Człowiek[/url]
[url=http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=35975]Wielki Mały Człowiek[/url]
- phonia
- Posty: 569
- Rejestracja: 20 sie 2004 00:00
Witamy Adasia na jego wątku Przynajmniej teraz wiem, w jakim jest wieku, bo jakoś wcześniej nigdzie nie doczytałam się (może mało uważnie czytałam ). Szczerze mówiąc, to nie wiem czemu, ale zawsze wydawało mi się, że on jest starszy, a on zaledwie 3 m-ce starszy od naszej Małgosi (nawet niecałe).
Ale teraz to wszystko nadrobimy, ciekawi jesteśmy jaki będzie cyrk z choinką i jak długo będzie stała w pionie
U nas jest tak samo, pierwsze u nas, a tak naprawdę to drugie święta Małgosi. O tamtych niby pierwszych wiemy tyle, że Małgosia 24.12 wróciła ze szpitala po zapaleniu płuc - takie miała świętastefan-rolnik pisze:Uświadomiłam sobie ,że myślę i mówię że to będą pierwsze święta Adasia, a przecież to już jego drugie ...
Ale teraz to wszystko nadrobimy, ciekawi jesteśmy jaki będzie cyrk z choinką i jak długo będzie stała w pionie
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=1][img]http://zpo.ath.cx/b/1.png[/img][/url]
- waw
- Posty: 1220
- Rejestracja: 28 kwie 2004 00:00
Nasz Mały w swoje pierwsze święta trafił do PR z zapaleniem płuc...W wigilię...
W drugie... pewnie tez był chory, bo on był chory praktycznie cały czas...
Mam nadzieję, że tym razem bedzie szcześliwy, a nie chory...
W drugie... pewnie tez był chory, bo on był chory praktycznie cały czas...
Mam nadzieję, że tym razem bedzie szcześliwy, a nie chory...
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=22][img]http://zpo.ath.cx/b/22.png[/img][/url]
[url=http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=35975]Wielki Mały Człowiek[/url]
[url=http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=35975]Wielki Mały Człowiek[/url]
- phonia
- Posty: 569
- Rejestracja: 20 sie 2004 00:00
Znalazłam fotki Adasia na "zielonej" - ale z niego przystojniak, no, no Śliczny chłopak. A co to za impreza była? chrzest? czy roczek? bo widzę, że ze świecami i mały taki wyelegantowany i ta muszka
A nasza Małgosia umie schodzić z kanapy, wejść jeszcze nie
A nasza Małgosia umie schodzić z kanapy, wejść jeszcze nie
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=1][img]http://zpo.ath.cx/b/1.png[/img][/url]
-
- Posty: 3615
- Rejestracja: 26 paź 2003 00:00
My też witamy kolegę Adasia prawie miesiąc starszego od Zosi.
U nas też są już oznaki "buntu" i też zastanawiam sie czy to " słynny "bunt dwulatka"
Zośka jak coś chce a jej nie chcę dac to najpierw wrzeszy w kólko np. wczoraj chciala książeczkę zdrowia z dzieciem na okładce i "dzidzia!! dam!!"(bo nie mówi "daj" tylko "dam"). Jka nie dalam to najpierw ryk,potem "tupanie+ryk", potem usiadla na podłogę i zaczeła uderzać nogami...Starałam się z nią nie dyskutować (bo dyskusja w etapie "krzyk" nie dała efektu tylko etap 2- (krzyk +ryk). Po prostu robiłam sowej i nie zwracałam na nią uwagi..i co chwila spoglądala na mnie, ale po kilku minutach uspokoila się, wstaął i poszla się zająć czymś innym..więc jak na razie metoda "nie widzę co robisz" działa.
U nas schodzenie i wchodzenie na kanapę opanowane teraz próbuje z kanapy czy fotela na ławę wchodzić
U nas też są już oznaki "buntu" i też zastanawiam sie czy to " słynny "bunt dwulatka"
Zośka jak coś chce a jej nie chcę dac to najpierw wrzeszy w kólko np. wczoraj chciala książeczkę zdrowia z dzieciem na okładce i "dzidzia!! dam!!"(bo nie mówi "daj" tylko "dam"). Jka nie dalam to najpierw ryk,potem "tupanie+ryk", potem usiadla na podłogę i zaczeła uderzać nogami...Starałam się z nią nie dyskutować (bo dyskusja w etapie "krzyk" nie dała efektu tylko etap 2- (krzyk +ryk). Po prostu robiłam sowej i nie zwracałam na nią uwagi..i co chwila spoglądala na mnie, ale po kilku minutach uspokoila się, wstaął i poszla się zająć czymś innym..więc jak na razie metoda "nie widzę co robisz" działa.
U nas schodzenie i wchodzenie na kanapę opanowane teraz próbuje z kanapy czy fotela na ławę wchodzić
Dwoje Rozrabiaków :-)
- phonia
- Posty: 569
- Rejestracja: 20 sie 2004 00:00
O Matko nie straszcie mnie z tymi buntami prawie-dwulatków. U nas nic takiego na razie nie ma miejsca, czyżby wszystko jeszcze przed nami : Możliwe, bo Małgosi leci dopiero 14 m-c, a Wasze dzieciaczki są trochę starsze.
Małgosia też mówi "dam", zamiast "daj" A w ogóle to słowo powtarza setki razy, cokolwiek bym nie trzymała w ręce, to jest "dam". Dziś powiedziałam jej, że może by tak "zmieniła płytę", bo ciągle tylko było "dam"
Małgosia też mówi "dam", zamiast "daj" A w ogóle to słowo powtarza setki razy, cokolwiek bym nie trzymała w ręce, to jest "dam". Dziś powiedziałam jej, że może by tak "zmieniła płytę", bo ciągle tylko było "dam"
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=1][img]http://zpo.ath.cx/b/1.png[/img][/url]
- waw
- Posty: 1220
- Rejestracja: 28 kwie 2004 00:00
Oooo... u nas też tak jest, że cokolwiek mam w ręce- to Maluch chce!!!
A jak coś kroję na blacie to łapki pcha i am am chce... Cebulę wyjada, cziosnek, pietruszka zielona bardzo mu smakuje...
Gorzej jak dla psa kroję
A słowa "nie" też baaardzo nie lubi...
A jak coś kroję na blacie to łapki pcha i am am chce... Cebulę wyjada, cziosnek, pietruszka zielona bardzo mu smakuje...
Gorzej jak dla psa kroję
A słowa "nie" też baaardzo nie lubi...
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=22][img]http://zpo.ath.cx/b/22.png[/img][/url]
[url=http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=35975]Wielki Mały Człowiek[/url]
[url=http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=35975]Wielki Mały Człowiek[/url]
-
- Posty: 3615
- Rejestracja: 26 paź 2003 00:00
phonia u Zosi to jakby się czasem płyta "zacięła" jak sobie coś wymyśli to jak w zabawie w "pomidor" nic tylko to co chce. Byłam z nią jakiś czas temu w osiedlowym sklepiku i przed wejściem wisiala reklama ksiązki Superniani i zauważyła. weszlismy do sklepu to przez caly czas "Niania" i "Niania",aż kobiety co sprzedają zapytały co dziecko chce,bo myślaly,ze jej czegoś nie chcę kupić...a ona chciala stanąc przed plakatem i nianię oglądać
Może Małgosia ma po prostu "łagodniejszy" charakterek??
Też oglądałam zdjęcia Duśka w zielonej..Przystojniak
Może Małgosia ma po prostu "łagodniejszy" charakterek??
Też oglądałam zdjęcia Duśka w zielonej..Przystojniak
Dwoje Rozrabiaków :-)
- waw
- Posty: 1220
- Rejestracja: 28 kwie 2004 00:00
Karna poduszka.... Dobre dobre!!!!!
Chyba wypróbuję, bo Maluch daje w pióro- pa pa sie nie da chodzić zbyt dużo, więc dziecko w domu marudzi i najchętniej by klocki z mamą układało, a sie nie da tak cały czas...
A poza tym zrobił sie tak przekorny , że czasem mam ochotę go wysłać z tatą na delegację
Chyba wypróbuję, bo Maluch daje w pióro- pa pa sie nie da chodzić zbyt dużo, więc dziecko w domu marudzi i najchętniej by klocki z mamą układało, a sie nie da tak cały czas...
A poza tym zrobił sie tak przekorny , że czasem mam ochotę go wysłać z tatą na delegację
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=22][img]http://zpo.ath.cx/b/22.png[/img][/url]
[url=http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=35975]Wielki Mały Człowiek[/url]
[url=http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=35975]Wielki Mały Człowiek[/url]