Wreszcie wiem na czym stoje
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- Malina
- Posty: 576
- Rejestracja: 06 lut 2002 01:00
Bylam wczoraj u dr Zamory (moj nowy lekarz)i zweryfikowalismy dotychczasowe leczenie, ktore okazalo sie niewypalem. Moj maz ma plamniczki, ale leniwe i inseminacje byly zupelnie bez sensu (stracone pare miesiecy). Oczywiscie byla takze rozmowa na temat bezskutecznego leczenia moich bakterii przez rok. Doktorek byl tym szczerze zdziwiony (a co ja mam powiedziec?). Na koniec zrobilismy "business plan". Do polowy lipca mam dokonczyc wszystkie badania potrzebne do zabiegu. Pozniej wizyta i pigulki antykoncepcyjne. Jezeli bakteriologia bedzie OK, to koniec sierpnia, poczatek wrzesnia -transfer.
Wczorajsza wizyta byla bardzo konkretna, zadawalam mnostwo pytan (niektore pewnie byly srednio madre), na ktore dr Zamora cierpliwie i wyczerpujaco odpowiadal. Teraz przynajmniej wiem na czym stoje, i choc tak bardzo chce miec zabieg, to jestem troche zdołowana, gdyz w 100% uswiadomilam sobie, ze to ostatnia deska ratunku, ktora niestety moze zawiesc. Bardzo sie tego boje.
Pozdrawiam, Malina
Wczorajsza wizyta byla bardzo konkretna, zadawalam mnostwo pytan (niektore pewnie byly srednio madre), na ktore dr Zamora cierpliwie i wyczerpujaco odpowiadal. Teraz przynajmniej wiem na czym stoje, i choc tak bardzo chce miec zabieg, to jestem troche zdołowana, gdyz w 100% uswiadomilam sobie, ze to ostatnia deska ratunku, ktora niestety moze zawiesc. Bardzo sie tego boje.
Pozdrawiam, Malina
Malina
- Iwona26
- Posty: 197
- Rejestracja: 11 sty 2002 01:00