Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Archiwum forów "muszę o tym porozmawiać"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
martencja
Posty: 1125
Rejestracja: 18 sie 2005 00:00

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: martencja »

Lekarz stwierdził poprawę i że w oskrzelach już nie słychać szmerów :roll: kazał odstawić ambrosol i eurespal i mamy tylko syrop prospan oraz ventolin do poniedziałku.My mamy ventolin podawany przez tubę.Jakby coś się pogorszyło mamy się znów zgłosić.Na razie kaszlu w nocy nie ma,pojawia się nad ranem lub jak Karolinka pobiega.Mam nadzieję,że przejdzie już po tych lekach bo ogólnie to jest o.k. ma i humor i apatyt.Zobaczymy
Serduszko-13.06.05r [*]7/8t Kruszynka- 07.04.06r[*] 7/8t Słoneczko-09.04.09[*]9/10t
moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
Agatka ur.11.04.2011 39tc
jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
Awatar użytkownika
Gość

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: Gość »

martencja bardzo dobre wieści, oby tak dalej :)
Awatar użytkownika
frettka
Posty: 471
Rejestracja: 17 sie 2005 00:00

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: frettka »

martencja Gratuluje przekroczenia 30 tygodnia ciazy :D
Przepraszam, ze sie nie odzywalam. Dopiero dochodze do siebie - od swiat jak nas zaczelo dopadac chorobsko to mi skonczylo sie dopiero niecale 2 tyg temu. Niedoleczona grypa szybko dala sie we znaki i na ponad tydzien musialam zreygnowac z pracy a dzieci z przedszkola. Czasem nadal sie czuje nie do konca na silach - a moze to ja sie starzeje :mrgreen:

Poczytalam sobie i chyba wszystko nadrobilam. Jaka szkoda, ze nie weszlam na bociana jak byla dyskusja o tym detektorze tetna dziecka...
mam taki i osobiscie ja slyszalam tylko kilka razy tetno \Gabrysi i to slabo. Moglam ci po prostu go dac i tyle... moim zdaniem - z wlasnego doswiadczenia - nie warto....

Bardzo sie ciesze, ze doszlas juz tak daleko - nie wiem kiedy ten czas minal. Nie moge sie juz doczekac az napiszesz na bocianie <za jakies 7 tyg-9> ze porod sie zaczal i wszystko bedzie super :)


Postaram sie jak najczesciej zagladac na bocka. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i wasze dzieciaczki. Trzymajcie sie i udanego dnia Sw Walentego.

Dodane -- 13.02.2011, 19:15 --

martencja Gratuluje przekroczenia 30 tygodnia ciazy :D
Przepraszam, ze sie nie odzywalam. Dopiero dochodze do siebie - od swiat jak nas zaczelo dopadac chorobsko to mi skonczylo sie dopiero niecale 2 tyg temu. Niedoleczona grypa szybko dala sie we znaki i na ponad tydzien musialam zreygnowac z pracy a dzieci z przedszkola. Czasem nadal sie czuje nie do konca na silach - a moze to ja sie starzeje :mrgreen:

Poczytalam sobie i chyba wszystko nadrobilam. Jaka szkoda, ze nie weszlam na bociana jak byla dyskusja o tym detektorze tetna dziecka...
mam taki i osobiscie ja slyszalam tylko kilka razy tetno \Gabrysi i to slabo. Moglam ci po prostu go dac i tyle... moim zdaniem - z wlasnego doswiadczenia - nie warto....

Bardzo sie ciesze, ze doszlas juz tak daleko - nie wiem kiedy ten czas minal. Nie moge sie juz doczekac az napiszesz na bocianie <za jakies 7 tyg-9> ze porod sie zaczal i wszystko bedzie super :)


Postaram sie jak najczesciej zagladac na bocka. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i wasze dzieciaczki. Trzymajcie sie i udanego dnia Sw Walentego.

Dodane -- 13.02.2011, 19:15 --

martencja Gratuluje przekroczenia 30 tygodnia ciazy :D
Przepraszam, ze sie nie odzywalam. Dopiero dochodze do siebie - od swiat jak nas zaczelo dopadac chorobsko to mi skonczylo sie dopiero niecale 2 tyg temu. Niedoleczona grypa szybko dala sie we znaki i na ponad tydzien musialam zreygnowac z pracy a dzieci z przedszkola. Czasem nadal sie czuje nie do konca na silach - a moze to ja sie starzeje :mrgreen:

Poczytalam sobie i chyba wszystko nadrobilam. Jaka szkoda, ze nie weszlam na bociana jak byla dyskusja o tym detektorze tetna dziecka...
mam taki i osobiscie ja slyszalam tylko kilka razy tetno \Gabrysi i to slabo. Moglam ci po prostu go dac i tyle... moim zdaniem - z wlasnego doswiadczenia - nie warto....

Bardzo sie ciesze, ze doszlas juz tak daleko - nie wiem kiedy ten czas minal. Nie moge sie juz doczekac az napiszesz na bocianie <za jakies 7 tyg-9> ze porod sie zaczal i wszystko bedzie super :)


Postaram sie jak najczesciej zagladac na bocka. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i wasze dzieciaczki. Trzymajcie sie i udanego dnia Sw Walentego.
Bartoszek 27.06.2007
www.frettka.bobasy.pl
Gabrysia 26.06.2009
www.kszyma.bobasy.pl
http://www.suwaczek.pl/cache/4eb8f3d29e.png
http://www.suwaczek.pl/cache/52c09a4793.png
netka
Posty: 3615
Rejestracja: 26 paź 2003 00:00

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: netka »

martencja pisze:Lekarz stwierdził poprawę i że w oskrzelach już nie słychać szmerów
To super, najwazniejsze,że humor ma i apetyt 8)
Dwoje Rozrabiaków :-)
matasiak
Posty: 3287
Rejestracja: 13 gru 2004 01:00

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: matasiak »

ja sobie tak wyoobrazam ze nowy watek Karolinki na bocianie powinien sie zaczac jak Martencja urodzi druga corcie :) mam nadzieje ze moderatorzy przymkną oko jak przekroczymy odrobine te 150 stron ;)
i tytul wtedy bylby w stylu

Karolinka - nasza dzielna starsza siostrzyczka i przyjaciele :)
Matasiak i Weronika 30.07.2005 i synus Igorek 24.07.2007

http://matasiak.fotosik.pl/albumy/248144.html

http://matasiak.fotosik.pl/albumy/3206.html
Awatar użytkownika
Gość

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: Gość »

matasiak ale mamy 10tygodni i 3 strony :) zawsze można potem zmienić tytuł ;)
matasiak
Posty: 3287
Rejestracja: 13 gru 2004 01:00

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: matasiak »

PiBi pisze:matasiak ale mamy 10tygodni i 3 strony
wiem :) ale ostatnie 3 strony pisalysmy przez 4 tyg :) takze jak przekroczymy o 3-4 strony limit nie bedzie moze dramatu :)
Matasiak i Weronika 30.07.2005 i synus Igorek 24.07.2007

http://matasiak.fotosik.pl/albumy/248144.html

http://matasiak.fotosik.pl/albumy/3206.html
Awatar użytkownika
martulka82
Posty: 13888
Rejestracja: 14 sie 2008 00:00

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: martulka82 »

matasiak to już zacznij negocjacje z moderatorami :wink:
Aniołki III.08 r.(7 tc), X.08 r.(9 tc), VI.10 r.(8 tc)
Serce krwawi... :cry:

04.06.2011 r. (25 tc) Nadia 700 g, Amelia 500 g
Cudzie trwaj...
Awatar użytkownika
martencja
Posty: 1125
Rejestracja: 18 sie 2005 00:00

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: martencja »

matasiak pisze: Karolinka - nasza dzielna starsza siostrzyczka i przyjaciele :)
Podoba mi się :D nawet nie zauważyłam,że wątek trzeba będzie nowy założyć...
A ja miałam wczoraj masakryczną niedzielę.Przed siódmą obudził nas mój tato,że się źle czuje i krew mu leci z nosa,ciśnienie miał 214 na 134 8O zadzwoniliśmy po pogotowie,przyjechali podali leki,poczekali czy spada,chcieli zabrać tatę do szpitala,ale powiedział,że on poobserwuje sam i jakby co to M. g zawiezie... no więc co pół godziny mierzyliśmy ciśnienie które spadało,ale po dwóch godzinach mój tato wstał i znów krwotok z nosa i ciśnienie większe.
Spakowaliśmy więc tatę do szpitala i pojechali,a tam zamieszanie,jakiś wypadek i w ogóle mnóstwo ludzi.Jakaś pielęgniarka zajęła się tatą,M. miał czekać...i czekał od dwunastej godziny do siedemnastej... do taty nie przyszedł żaden lekarz przez ten czas więc jak już się pojawił to tata chciał jak najszybciej stamtąd wracać... :? i mimo iż mówiliśmy,że rozsądniej będzie zostać w szpitalu to nie chciał.W domu znów trochę był krwotok ,ale opanowaliśmy,dziś tata był u lekarza rodzinnego,ma jakieś badania porobić,ale oczywiście gdy prosimy go by leżał by wszystko wróciło do normy to on na to,że nic mu nie jest :roll: mężczyźni i lekarze...
frettka pisze: Przepraszam, ze sie nie odzywalam. Dopiero dochodze do siebie - od swiat jak nas zaczelo dopadac chorobsko to mi skonczylo sie dopiero niecale 2 tyg temu. Niedoleczona grypa szybko dala sie we znaki i na ponad tydzien musialam zreygnowac z pracy a dzieci z przedszkola. Czasem nadal sie czuje nie do konca na silach - a moze to ja sie starzeje :mrgreen:
Napiszę tylko:dobrze,że jesteś :D

Dodane -- 14.02.2011, 20:03 --

a ja już nerwowo odliczam do czwartku,niech już będzie ta wizyta...
Serduszko-13.06.05r [*]7/8t Kruszynka- 07.04.06r[*] 7/8t Słoneczko-09.04.09[*]9/10t
moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
Agatka ur.11.04.2011 39tc
jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
netka
Posty: 3615
Rejestracja: 26 paź 2003 00:00

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: netka »

matasiak pisze: Karolinka - nasza dzielna starsza siostrzyczka i przyjaciele :)
Ale wątek będzie przecież o obu dziewczynkach więc może jakos żeby o obu było :roll:
martencja pisze:oczywiście gdy prosimy go by leżał by wszystko wróciło do normy to on na to,że nic mu nie jest mężczyźni i lekarze...
Czasami z facetami to jak z dodatkowymi dziećmi :roll:
Dwoje Rozrabiaków :-)
Awatar użytkownika
Gość

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: Gość »

martencja pisze:mężczyźni i lekarze...
wiem o czym mówisz - mój tata jest identyczny... niestety :|

netka pisze:Ale wątek będzie przecież o obu dziewczynkach więc może jakos żeby o obu było
no właśnie :D

martencja no to skończyłyście 31 tydzień :clap1:, no i do czwartku niedaleko :bigok: :caluje.
Awatar użytkownika
martencja
Posty: 1125
Rejestracja: 18 sie 2005 00:00

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: martencja »

PiBi pisze:matasiak ale mamy 10tygodni i 3 strony :) zawsze można potem zmienić tytuł ;)
Też tak myślę.Ale zleciało,że szok.

A ja mam nadzieję,że nic nas nie połamie :( Ja od wczoraj kicham i mam zatkany nochal... M. już wziął 2 gripeksy,a Karolinka jak rano się obudziła to przez pół godziny był tylko kaszel i kaszel :roll: zrobiłam jej syrop z cebuli bo już nie mam siły :( dzwoniłam do lekarza to jutro po południu ją zobaczy i kazał dalej inhalować...
Dobrze,że już jutro czwartek,ale ja już kolejny raz tak się rozchorowuję przed wizytą :( no i poza tym u nas w nocy tylko -17 stopni,a w dzień -12...
Serduszko-13.06.05r [*]7/8t Kruszynka- 07.04.06r[*] 7/8t Słoneczko-09.04.09[*]9/10t
moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
Agatka ur.11.04.2011 39tc
jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
Awatar użytkownika
frettka
Posty: 471
Rejestracja: 17 sie 2005 00:00

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: frettka »

martencja o jeja - trzymajcie sie jakos - niech chorobsko ominie was wielkim lukiem :)

Trzymam kciuki za jutrzejszy dzien - ciesze sie, ze doszlyscie tak daleko :D Jakies propozycje imion dla nowej coreczki??
Bartoszek 27.06.2007
www.frettka.bobasy.pl
Gabrysia 26.06.2009
www.kszyma.bobasy.pl
http://www.suwaczek.pl/cache/4eb8f3d29e.png
http://www.suwaczek.pl/cache/52c09a4793.png
Awatar użytkownika
Gość

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: Gość »

frettka pisze: Jakies propozycje imion dla nowej coreczki??
:hihi:
oj, koleżanka frettka przegapiła ;) :)
martencja zdrowia, zdrowia, zdrowia!
Awatar użytkownika
martencja
Posty: 1125
Rejestracja: 18 sie 2005 00:00

Re: Karolinka-nasza dzielna dziewczynka i przyjaciele

Post autor: martencja »

frettka pisze: Jakies propozycje imion dla nowej coreczki??
Frettko o imionach było na str. 139 :) ale w skrócie Ci napiszę,że będzie Agatka :)

My po wizycie i aż boję się pisać...bo wszystko jest tak dobrze!Wyniki super,tak,że nawet już i żelazo jest w porządku,glukoza wyszła o.k.,mocz też.Macica miękka,długość szyjki bez zmian.To tyle.W sobotę jedziemy jeszcze na USG,takie lepsze,ale bliżej,już nie do Olsztyna bo bym się chyba umęczyła tą podróżą.Ciekawa jestem jak te moje łożysko się ma no i ile Malutka waży :) Lekarz powiedział,że jak przekroczymy 34 tydzień to już będzie naprawdę bezpiecznie.
Dostałam namiary na położną,mam się odezwać by ze mną porozmawiała o ewentualnym porodzie!Dla mnie to takie nierzeczywiste :) Ona prowadzi takie rozmowy na NFZ czyli za darmo!Mam też umówić się z nią na początku marca na ktg... pisze to wszystko i aż sama nie wierzę,że ten czas się zbliża i że jest prawdopodobne,że uda nam się do końca... aż boję się zapeszyć.Dziś prócz leków kupiłam już sobie podkłady do szpitala,na allegro zamówiłam koszule takie specjalne do karmienia,a mimo wszystko poród i karmienie piersią wydają mi się czasem tylko marzeniem...
Rozmawialiśmy też czy są szanse na poród sn i gin powiedział,że tak,ale w przypadku gdy pacjentka miała już jedną cesarkę to decyzję też pozostawia pacjentce,nie wliczając oczywiście jakiś komplikacji ginekologicznych na które już wpływu wtedy nie będę miała.
No cóż jest dobrze :) i aż nie mogę w to uwierzyć...
Serduszko-13.06.05r [*]7/8t Kruszynka- 07.04.06r[*] 7/8t Słoneczko-09.04.09[*]9/10t
moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
Agatka ur.11.04.2011 39tc
jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Muszę o tym porozmawiać”