Forum Nasz Bocian

Witajcie dziewczynki, kiedyś tu z Wami pisałam i niestety dalej czekamy

derika29 Bardzo mocno trzymam napewno wszystko będzie po Waszej myśli i szybko doczekacie swoich skarbów, tego z całego serducha życzę

Ups...derika29 pisząc "dzwoń do ośrodka" myślałam, że potwierdzą się rewelacyjne wieści, a tu taki pasztet ale kciuki trzymam nadal bo koniec roku tuż za pasem, a sprawy w sądzie już są więc coś ruszyło

alakalka usg domu to naprawdę fajna sprawa. Pogadacie na luzie, uzupełnicie dokumenty, pokażecie domek... i już, zero stresu, przynajmniej u nas tak było

Dziwna sprawa, ale ja też zauważyłam, że na słowa " cierpliwie czekać " zaczynam się jeżyć

no wiem.. wiem... cierpliwości... ehhhhh... jestem troszkę spokojniejsza... przemyślałam wiele rzeczy i doszłam do wniosku, że faktycznie wiele czesu już nie będę czekać...skoro małżowi też na spokojnie powiedziała - koniec roku/początek roku to znaczy że jest bliżej niż dalej... instynkt mi podpowiada, że ośrodek mus się streścić by wyrobić limit adopcji aby od stycznia móc dalej istnieć...skoro nasza grupa już jest w "robocie" a my jako jedyni czekamy na rodzeńśtwo...znaczy się, że to kwestia tygodni....tak czy siak...

może to naiwnosc... ale niech tak będzie...

derika29 pisze:znaczy się, że to kwestia tygodni....tak czy siak...

za ekspresowe powiększenie rodzinki

alexa79

Linia Pomocy Pacjent dla Pacjenta :!: NASZA STRONA MA NOWĄ ODSŁONĘ :!: MOŻESZ POCZYTAĆ KIM SĄ WOLONTARIUSZE MOŻESZ SIĘ DOWIEDZIEĆ JAK POMAGAMY ZAJRZYJ DO NAS Niepłodność boli. Porozmawiajmy.

A tu co tak cicho :