in vitro na cyklu naturalnym

[pppppatka]

dziewczyny, czy żadna z Was juz nie próbuje na cyklu naturlanym????/

Ja własnie zaczynam tę procedurę w Novum, od 2-6 dc clo i 3,5,7 dc menopur 75 jedn. .....

razem łatwiej, ale chyba jestem sama...

[chiyo]

Ja własnie zaczynam tę procedurę w Novum, od 2-6 dc clo i 3,5,7 dc menopur 75 jedn. .....

razem łatwiej, ale chyba jestem sama...

pppatka pisz o efektach, bo ja właśnie tak bym chciała tez podejść na małych dawkach. A nie bierzesz nic dodatkowo (gonapeptyl lub decapeptyl), a moze wczesniej mialas jednorazowo decapeptyl ?

[pppppatka]

chiyo, ja dopiero zaczynam, pierwsza wizyta była w sobotę, dostałam tylko clo i menopur..16 stycznia bede miec usg, zobaczymy, jak sytuacja się rozwija i wtedy dam znac…
[wymoderowano jako niezgodne z tematem wątku]

[Gość]

Cześć dziewczyny, ja też będę chciała podejść na cyklu lekko stymulowanym. chcemy uniknąć mrożenia zarodków, zdecydowalibyśmy się na zapłodnienie 2 i jeśli oba by przetrwały do dnia transferu (wiem że to mało prawdopodobne) to zabralibyśmy oba. Na razie czekam na uregulowanie TSH, bo po drodze wyszło mi że mam niedoczynność tarczycy. Pod koniec stycznia powtarzam badania i jak będą ok, to działamy Orientujecie się może czy w programie refundowanym można podejść do IVF na takiej niestandardowej stymulacji?

[chiyo]

Orientujecie się może czy w programie refundowanym można podejść do IVF na takiej niestandardowej stymulacji?

wydaje mi sie, ze mozna

[pppppatka]

[wymoderowano jako niezgodne z tematem wątku]

chiyo, przykro mi....czy myslisz o podejściu na naturalnym?

[Gość]

[wymoderowano jako niezgodne z tematem wątku]

[pppppatka]

ja jestem w Novum,aktualnie to trzecia moja procedura, ale bardzo słabe jajniki, więc stąd decyzja o naturalnym cyklu. Ja rozumuję jednak inaczej. W związku z tym, że koszty mniejsze (w moim przypadku ponad połowę), a mam szansę mieć 1, może przy dużym szczęściu 2 zarodki, to po prostu bedę mieć świeże transfery, a próbować mogę w każdym cyklu, nie ekploatuvją mocno swojego organizmu. Nie rozumiem, dlaczego tak dużo osób ocenia ten sposób za słaby lub dający minimalne szanse.. dla mnie to 1 próba ze świeżymi zarodkami, a jeśli się nie powiedzie, to kolejna również ze świeżymi... i zmieszczę 2 procedury w jednej cenie przy cyklu stymulowanym....

[Gość]

Dokładnie, przy niskim AMH lepiej jest iść na jakość a nie na siłę na ilość. Ja nie wiem jeszcze jakie mam AMH, bo przed IUI nie sprawdzałam. Mam 27 lat, ale to jeszcze nie świadczy o tym że będę mieć wysokie. W Novum jest tak, że jak podchodzisz na naturalnym to płacisz mniej za sam zabieg? bo koszty leków są oczywiście kilkakrotnie mniejsze...

[chiyo]

Ja własnie zaczynam tę procedurę w Novum, od 2-6 dc clo i 3,5,7 dc menopur 75 jedn. .....

pppatka, a masz cos na wyciszenie gonapeptyl / decapeptyl ? czy tylko to, co napisalas ?

[korka]

Dziewczyny przypominam, że piszecie na wątku merytorycznym dotyczącym in vitro na cyklu natualnym. Zgodnie z regulaminem rozmowy na tym wątku powinny dotyczyć ściśle tematu wątku czyli np. leków używanych do podejścia na cyklu naturalnym, długości i przebiegu stymulacji, przebiegu punkcji i transferu lub ilości uzyskanych komórek i zarodków.
Na wszelkie luźne rozmowy na powyższy temat zapraszam do działu Pogadajmy o niepłodności. Jeśli nie ma tam wątku na ten temat to można go zawsze założyć (jeśli nie wiecie jak to zrobić to służę pomocą).
O klinikach leczenia niepłodności rozmawiamy na forum Gdzie się leczyć

[pppppatka]

chiyo, nie dostałam nic na wyciszenie, w cyklu poprzedzającym brałam orgametril, ale to wynikało z istnienia małej torbieli...

krateczka, ja mam 33 lata. odnośnie kosztów w novum- to cała procedura, bez leków (ale tu narazie zapłaciłam 350 zł) kosztuje 5900 lub 6900 zł- nie pamiętam dokładnie.. i wiem, że jest zaliczka 1500 zł przy punkcji, a po punkcji, jak będą jakieś komórki i uda się je zapłodnić, to dopłaca się resztę przy transferze.
zgadzam się z Toba, ze lepiej iśc w jakość, zwłaszcza w moim przypadku, dlatego objadam się wszystkim wg diety Karci, żeby ją zapewnić...

[justyna 28]

Dobry wieczór, jestem po in vitro na cyklu naturalnym 3 dzień, czy jest tu ktoś komu się udało na takim cyklu? Nie biorę żadnych leków, nawet duphastonu, mój lekarz powiedziała, że jak naturalny bez faszerowania się chemią. Dziewczyny miała któraś taką sytuację?

[chiyo]

Dobry wieczór, jestem po in vitro na cyklu naturalnym 3 dzień, czy jest tu ktoś komu się udało na takim cyklu? Nie biorę żadnych leków, nawet duphastonu, mój lekarz powiedziała, że jak naturalny bez faszerowania się chemią. Dziewczyny miała któraś taką sytuację?

czy miałaś jakieś leki wspomagające owulkę ? Jeśli lekarka nie zaleciła żadnych leków, to musisz jej zaufać. Chociaz ja zawsze miałam progesteron w postaci luteiny/duphastonu.

[justyna 28]

[wymoderowano jako niezgodne z tematem wątku]
Na rozmowy na temat cryo transferu zapraszam na wątek Przebieg i przygotowania do IVF / … / crio