in vitro na cyklu naturalnym

[chiyo]

A teraz podano dwa mrozaczki, bez stymulacji cyklu, zupełnie bez niczego tylko po obserwacji usg. chiyo a miałaś po transferze biały śluz? Ja teraz jestem 4dp i mam taki biały gęsty śluz - czy to naturalne objawy, pozytwyne czy negatywne?

justyna, wiec Ty nie mialas in vitro na cyklu naturalnym, tylko criotransfer. Jestes na zlym watku. Ja i mój śluz chyba nie jesteśmy dobrym przykładem Mi za kazdym razem sie nie udawało.

[pppppatka]

dziewczyny, pisze o pierwszych efektach: mam po lewej stronie 5 pęcherzyków, po prawej widoczny 1, ale pani doktor nie widzi dokładnie i musiała mnie mocno ponaciskac, by zobaczyć ten jeden, więc zobaczymy, jaki efekt końcowy...endometrium 9,5 \, czyli mimo clo także ok.... dostaje jednak kolejne zastrzyki, w sumie miałam ich juz 10 i dostałam jeszcze 4 na jutro i poniedziałek- cetrotide- zeby nie pękły za wczesnie i dalej, ale juz kazdego dnia menopur. clo odstawione od dzis.
w poniedziałek rano znowu wizyta i punkcja prawdopodobnie w środę....

[chiyo]

cetrotide- zeby nie pękły za wczesnie i dalej, ale juz kazdego dnia menopur. clo odstawione od dzis.
w poniedziałek rano znowu wizyta i punkcja prawdopodobnie w środę...

pppatka piekne efekty cetrotide tylko 1 zastrzyk, czy wiecej ?

[pppppatka]

cetrotide tylko 1 zastrzyk, czy wiecej ?

cetrotide dostaję co dzień, tj. 16 sty- 20 sty (5 dni), menopur tak samo, ale zaczęłam od 3, 5,7 dc, a pozniej co dzien do jutra włącznie.

Czy wiecie może co to za lek Clexane? panie dr zapisała sobie by po punkcji dac mi własnie clexane i acard....


chiyo, jakie Twoje plany?

[chiyo]

Czy wiecie może co to za lek Clexane? panie dr zapisała sobie by po punkcji dac mi własnie clexane i acard....

mialam poprzednio clexane, acard i encorton. Clexane jest na rorzedzenie krwi, zeby lepiej przez łożysko przepływała. Acard podobnie.

chiyo, jakie Twoje plany?

[wymoderowano jako niezgodne z tematem wątku]
Spróbuje zapytac mojego lekarza co sadzi o podejsciu na cyklu naturalnym w moim przypadku. Ja mialam 2 razy ultra długi protokół i w kazdym tylko 2 zarodki mimo duzej ilosci leków. Wydaje mi sie, ze na naturalnym koszty nizsze, a zarodków bede miec tyle samo.

[Koteczkowa]

Chciałabym wtrącić swoje "dwa grosze" nt. in vitro na cyklu naturalnym...

Rzeczywiscie, masz pełną rację, że na pewno zaoszczędzisz zdrowie i pieniadze przez to, że nie będziesz ładować w siebie takiej ilości hormonów jak w przypadku protokołu długiego.
Jednakże protokół na cyklu naturalnym to istna loteria i zawiera w sobie o wiele więcej punktów na których cały protokół może się przewrócić.
- może się nie wystymulować nawet jeden pęcherzyk
- a jeśli się nawet uda wystymulować to jest to zazwyczaj max 2 pęcherzyki
- a jeśli z tych dwóch któryś będzie niedojrzały lub pusty podczas punkcji?
- a jeśli żaden z tych dwóch się nie zapłodni?

A jeśli u Ciebie problem nie leży po męskiej stronie, masz drożne jajowody itp - to czymże (jeśli chodzi o efekty) różni się ten protokół od stosunku w dniu wykrytej owulacji?

W USA w cyklach ivf "naturalnych" stosuje się bankowanie, czyli zbieranie komórek przez kilka cykli (i ich mrożenie) po to aby trochę zmniejszyć ryzyka której wyżej wymieniłam. Nie spotkałam się aby taka procedura była stosowana przez którąś klinik w Polsce.

Miałam dwa ivf na cyklu naturalnym i pamiętam z nich tylko stres czy ja w ogóle dotrwam do punkcji z jakimkolwiek pęcherzykiem.

Życzę Ci powodzenia. Ja mam krytyczne zdanie na temat tego protokołu ale jak wiele artykułów medycznych pisze ta procedura jest zalecana dla pacjentek starszych zwłaszcza, piszą że oocyty są z niej również lepszej jakości.

[korka]

Dziewczyny na stronie głównej NB w ostatni poniedziałek pojawił się opis z wykładu, jaki miał miejsce na targach jakie odbyły się w Londynie na początku listopada "Obniżona rezerwa jajnikowa (kobiety 40+) …." i tam można przeczytać taki fragment:

Wspomniał (lekarz prowadzący wykład) natomiast, że nie jest polecane dla tych osób (z obniżoną rezerwą jajnikową) IVF na cyklu naturalnym ze względu na dużo mniejszą skuteczność (nieregularne owulacje, puste pęcherzyki).

Zapraszam do zapoznania się i ewentulanie do przedyskutowania tego z lekarzami prowadzącymi

[pppppatka]

Koteczkowa, zgoda- wiadomo, ze jest ryzyko w naturalnym, o którym piszesz ale... tak jak w przypadku chiyo i moim, przy stosowaniu u mnie krótkiego protokołu było 6 jajeczek, z czego ostatecznie 4 zarodki, u chiyo- 2 zarodki przy długim. Koszty horrendalne, a efekt niepewny.

- może się nie wystymulować nawet jeden pęcherzyk

wtedy nie ponosisz zadnych kosztów, a próbujesz w kolejnym cyklu,

- a jeśli się nawet uda wystymulować to jest to zazwyczaj max 2 pęcherzyki

ja mam juz 5, więc nie jest to regułą

- a jeśli z tych dwóch któryś będzie niedojrzały lub pusty podczas punkcji?

ryzyko identyczne jak w stymulowanym

- a jeśli żaden z tych dwóch się nie zapłodni?

to opłata tylko 1.500 zł, nie dopłaca się do pełnych kosztów, co w praktyce delikatnie "łagodzi" ból po niepowodzeniu w tym terminie i mozna próbwać w kolejnym cyklu....


dla mnie taka "lekka stymulacja" była optimum i zarówno ja, jak i pani doktor, jesteśmy na tym etapie zadowolone.

moja punkcja w srode o 10.

korka- czytałam ten artykuł, dzieki za uwagi...

[chiyo]

ppppatka zgadzam sie w całej rozciągłosci Zobaczymy, co na to mój dr.

[Monek]

Drodzy Forumowicze!

Wspólnie z Ośrodkiem Studiów nad Płodnością Człowieka zapraszamy serdecznie do obejrzenia wirtualnej konferencji, podczas której przedstawimy Wam nasze najnowsze wydawnictwo internetowe pt.
„Praktyczny poradnik dla pacjenta: jak wybrać klinikę leczenia niepłodności?”.

Nasz poradnik przeznaczony jest dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją drogę ku dziecku i zastanawiają się, gdzie się leczyć. Liczymy też na udział tych z Was, którzy przez tę drogę przeszli i mogą się podzielić doświadczeniem oraz uwagami.
Konferencja uwzględnia udział widzów poprzez czat, więc liczymy na Wasze wskazówki i komentarze: czym się kierowaliście wybierając klinikę? Co było dla Was ważne? Co poradzilibyście osobom, przed którymi stoi taki wybór? Dla najaktywniejszych uczestników przewidzieliśmy nagrody książkowe!
Zapraszamy do oglądania i uczestniczenia dziś o godz. 18.00.
Aby obejrzeć i wziąć w niej udział kliknijcie link aktywacyjny (nagranie rusza punktualnie o godzinie 18.00 w dniu 21.01.2014):

http://www.osrodekstudiow.pl/

W dyskusji studyjnej udział wezmą:
prof. dr hab. n med. Rafał Kurzawa – Ekspert Ośrodka Studiów nad Płodnością Człowieka
dr Piotr Lewandowski z przychodni Novum
mgr Dorota Gawlikowska, psycholog przychodni Novum
Anna Krawczak ze Stowarzyszenia NASZ BOCIAN
para forumowiczów portalu nasz-bocian.pl, która podzielą się swoim doświadczeniem z widzami
Karina i Dorota z mężami, bohaterki serialu TLC, które opowiedzą, co wydarzyło się w ich życiu od emisji serialu
Dorota Pułaska, producentka serialu TLC „In Vitro. Czekając na dziecko”
reprezentanci mediów.

Rozmowa gości dotyczyć będzie również badań nad pacjentami, które przeprowadził Ośrodek. Porozmawiamy też o tym, JAK się leczyć, czyli co to są rekomendacje w leczeniu niepłodności, w jaki sposób je przygotowano i dlaczego pacjenci powinni je znać.

Serdecznie zapraszamy do oglądania debaty!

[pppppatka]

[wymoderowano jako niezgodne z tematem wątku]

[chiyo]

[wymoderowano jako niezgodne z tematem wątku]

[Koteczkowa]

Chiyo, ppppatka - absolutnie nie bede polemizowac I życzę Wam serdecznie powodzenia.

Chiyo - jak sie zdecydujesz przekliknac na Novum to I take Ci tam zrobia ivf na cyklu naturalnym cyt. "Po to by poznac jak pacjentka reaguje na leki"
[wymoderowano jako niezgodne z tematem wątku]

[chiyo]

[wymoderowano jako niezgodne z tematem wątku]

[korka]

Dziewczyny przypominam, że piszecie na wątku merytorycznym dotyczącym in vitro na cyklu natrualnym. Zgodnie z regulaminem wszystkie posty nie dotyczące tego tematu będą usuwane. Jeśli jednak chcecie porozmawiać na inne tematy to zapraszam na inne wątki:
tu luźne rozmowy o niepłodności
tu informacje o klinikach leczenia niepłodności