wielkie czekanie

Archiwum forów "muszę o tym porozmawiać"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
maria1978
Posty: 7
Rejestracja: 12 sty 2007 01:00

Re: wielkie czekanie

Post autor: maria1978 »

witam wszystkich, rzadko się odzywam ale teraz jest już chyba o czym pisać. W sobotę 16 maja po wielu dniach zastrzyków, badań "dorobiłam" się 10 pięknych komóreczek teraz czekam na magiczny telefon kiedy transfer. Trzymajcie kciuki!!!!

Dodane po: 3 godzinach 54 minutach:

był telefon....w czwartek o 16 dostanę 2 sztuczki :)
Awatar użytkownika
anpamo
Posty: 934
Rejestracja: 20 maja 2009 00:00

Post autor: anpamo »

życz ę pooooowodzenia!!!
[i][color=blue]2012 Podjelismy decyzję o adopcji :-)
06.02- I wizyta w OAO
07.03- badania psychologiczne
27.03- Usg Mieszkania
14.09- Ukończyliśmy szkolenie PRIDE
01.10.2012- Kwalifikacja[/color][/i]

[b][color=red]18 lipca 2014 zadzwonił TEN telefon - jest synuś ! ! ! [/color][/b]
Awatar użytkownika
myszka2727
Posty: 35
Rejestracja: 13 maja 2009 00:00

Post autor: myszka2727 »

i zycze powodzenia :D
.....................................................................
kwas foliowy + olej z wiesiolka
V.2009 Castagnus + ziolka nr.3
5tc w 1 cyklu z ziolkami
....Boze chron ten nasz maly cud....
Awatar użytkownika
mona28
Posty: 1935
Rejestracja: 03 mar 2006 01:00

Post autor: mona28 »

powodzenia :cmok: Był transfer?
[url=http://www.mona28.bobasy.pl/]ALBUM[/url]
Hania 01.09.2007
Kasia 22.01.2010
Awatar użytkownika
maria1978
Posty: 7
Rejestracja: 12 sty 2007 01:00

Post autor: maria1978 »

witam
oczywiście był transfer trochę byłam zła bo prof. Radwana nie było i jego porąbani synkowie kazali mi czekać 1,5 godziny z pełnym pęcherzem dopiero jak zrobiłam małą zadymkę to straszy raczył się mną zająć a teraz czekam do 4 czerwca na testowanie trzymajcie kciuki dziewczynki [-o<
Awatar użytkownika
mona28
Posty: 1935
Rejestracja: 03 mar 2006 01:00

Post autor: mona28 »

maria1978 :bigok:
[url=http://www.mona28.bobasy.pl/]ALBUM[/url]
Hania 01.09.2007
Kasia 22.01.2010
Awatar użytkownika
maria1978
Posty: 7
Rejestracja: 12 sty 2007 01:00

Post autor: maria1978 »

12dpt zrobiłam sikacza są 2 kreski!!!!!!!!!! :D jadę na betę po południu
Awatar użytkownika
igamalczyk
Posty: 116
Rejestracja: 22 wrz 2005 00:00

Post autor: igamalczyk »

Gratuluję :lol:
Awatar użytkownika
maria1978
Posty: 7
Rejestracja: 12 sty 2007 01:00

Post autor: maria1978 »

BETA 150,7 UDAŁO SIĘ!!! ZA PIERWSZYM RAZEM
Awatar użytkownika
mona28
Posty: 1935
Rejestracja: 03 mar 2006 01:00

Post autor: mona28 »

maria1978 grrrratulacje :fala
[url=http://www.mona28.bobasy.pl/]ALBUM[/url]
Hania 01.09.2007
Kasia 22.01.2010
Awatar użytkownika
maria1978
Posty: 7
Rejestracja: 12 sty 2007 01:00

Post autor: maria1978 »

mona28 narazie boję się dziękować ale jestem wdzięczna za trzymanie kciukasków oby betka podskakiwała teraz do góry tylko martwię się bo bolą mnie jajniki mam nadzieję że nie jest to zła wróżba....tak to jest najpierw euforia że się udało a potem strach żeby zostało :flowers: :flowers: :flowers: :flowers: :flowers: wiruski dla wszystkich dzielnych dziewczyn
Awatar użytkownika
igamalczyk
Posty: 116
Rejestracja: 22 wrz 2005 00:00

Post autor: igamalczyk »

łapię :wink:
Awatar użytkownika
Lavia82
Posty: 9
Rejestracja: 02 wrz 2008 00:00

Post autor: Lavia82 »

Boże Dlaczego
Dałeś mi szczę ś cie a teraz modle się a by wszystko bo w 30 tygodniu ciąży się skończyło do dotrwania przynajmniej do 34 tygodniu ciąży.
Decyzja i pytanie dlaczego nie mamy jeszcze dzieci była nas w od dawna ale pierwszy krok do tego aby byśmy mieli dziecko była z wizytą u lekarza i od razu wyrok ,, nigdy mąż w sposób naturalny nie będzie miał dzieci\".
Decyzje TAK TAK TA K bez względy zdanie rodziców rodziny przyjaciół otoczenie. Pojechaliśmy na pierwszą wizytę do kliniki w Gdańsku i tak po 3 miesiącach po wielu badaniach zaszłam w ciąże z dwoma zarodkami.
Kolejne wizyty u lekarza co 2 tygodnie od samego początku (oczywiście prywatne wskazywały na to ze wszystko jest ok
Tragedia i wiadomość o niej zaszła w 29 tygodniu na kolejnej wizycie lekarz powiedział ,,mam dla was fatalną wiadomość jedno dzieci nie żyje\"
Pojechaliśmy zaraz po tym do szpitala gdzie żona jest do dziś.
BOŻE DLACZEGO I CO DALEJ
WYTRWAĆ do 34 tygodnia wtedy lekarze nie boją się ciąć.
A wtedy pogrzeb i radość.
Dajcie Nam wsparcie.
Awatar użytkownika
mona28
Posty: 1935
Rejestracja: 03 mar 2006 01:00

Post autor: mona28 »

Lavia82 musicie wierzyć, że jeden z maluszków dotrwa do 34 tygodnia. Jest to dla was trudny czas, ale przetrwacie go. Będę trzymać kciuki, abyście zaznali radości (chociaż połowicznej ) w dniu porodu. Przykro mi z powodu drugiego maluszka :(
[url=http://www.mona28.bobasy.pl/]ALBUM[/url]
Hania 01.09.2007
Kasia 22.01.2010
kavainca
Członek Stowarzyszenia
Posty: 674
Rejestracja: 02 kwie 2009 00:00

Post autor: kavainca »

trzymam kciiuki
bedzie dobrze
nie może być inaczej
trzymajcie się
IUI 5.6.2009

od 15.2.2010 Matylda jest z nami :)


IUI 8.2010 :( IUI 2.2012 :( INV + eggs donation 4.2012 :((( ICSI 4.2013 :((

PICSI 04.12.2013- program MZ :):) od 28.08.2014 Jakubek jest z nami :)

pa zarodki!
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Muszę o tym porozmawiać”