statystyki - moze na pocieszenie

Archiwum forów "muszę o tym porozmawiać"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Zablokowany
Awatar użytkownika
mysza_kk
Posty: 5
Rejestracja: 24 lut 2009 01:00

statystyki - moze na pocieszenie

Post autor: mysza_kk »

kolejny raz i pudło :( 5 razy podchodziłam do in vitro i znowu nic. Na moje pytanie co zrobic aby zwiększyć szanse pani doktor nie jest w stanie mi nic odpowiedzieć. Dziewczyny czy któraś z was robiła jakieś statystyki do tego? Już nie wiem do ilu liczyć która kolejna liczba bedzie szczęśliwa? Jak słyszę że innym udaje się po 1, 2 max 3 razie to zastanawiam sie co ja robie nie tak.
Błagam pocieszcie!
Ignis
Posty: 237
Rejestracja: 29 lut 2004 01:00

Post autor: Ignis »

Nawet gdyby były takie statystyki, to właściwie nic to nie zmienia... :( To loteria. Jednym udaje się za pierwszym razem, innym nie udaje się nawet za dziesiątym.

Nie wiem jak Cię pocieszyć.
Jeśli nadal masz siłę i wierzysz, że się uda - próbuj.

A co jeszcze można zrobić, żeby sobie pomóc? Może trzeba poszukać przyczyn niezagnieżdżania się zarodków. Jeśli i to sprawdzone, to może znaleźć sposób na ograniczenie stresu w trakcie zabiegu, bo być może to jest właśnie to co przeszkadza.
Nie wiem mysza_kk co doradzić.
Trzymaj się, choć domyślam się jak musi Ci być ciężko...
Awatar użytkownika
sylwia30
Członek Stowarzyszenia
Posty: 16021
Rejestracja: 15 lip 2004 00:00

Post autor: sylwia30 »

mysza_kk a dlaczego myslisz, że to Ty coś robisz nie tak? Jakiekolwiek statystyki niewiele tu dadzą, bo każdy przypadek jest inny, trudno to zestawiać i porównywać, zbyt wiele zmiennych. Nie znam Twojego przypadku. I chciałabym bardzo powiedzieć Ci, że kolejny raz będzie na pewno tym szczęśliwym - ale nie mogę. Bo nie wiem. Niemniej jednak życzę Ci tego z całego serca.
P.S. Może trzeba zmienić klinikę, sposób stymulacji, leki itp. ? Może są jeszcze badania, które możecie wykonać? Wiem, że to wszystko jest trudne, ale może jest jeszcze coś, co można zrobić, by zwiększyć szansę na sukces? Jeśli macie jeszcze w sobie dość sił....
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Muszę o tym porozmawiać”