Strona 142 z 146

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 01 cze 2011 17:41
autor: Justyś
hej dziewczyny ja miałam inseminację 22 maja i biore cały czas encorton i pregnę plus i jeszcze luteinę inseminacje miałam na nie pęknietych pęcherzach bo jakos tak wyszło a w pon miałam usg teraz czekam na sobote bo mam zrobic bthcg - denerwuję się bo chciałabym, żeby sie udało. Lekarz stwierdził, że przyczyną braku ciąży są słabe parametry nasienia

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 01 cze 2011 17:43
autor: Paulina198282
my insemkę mieliśmy 24 maja
Też łykam encorton i duphaston. A dodatkowo kwas foliowy, tak na wszelki wypadek.

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 01 cze 2011 17:50
autor: Justyś
Paulina czyli Ty też niedługo będziesz miec wynik 3 mam kciuki:) to moja dopiero pierwsza insemka ale lekarz cos wspominał że może konieczne będzie więcej w sumie w sob odbiorę betę a w pon mam na 14 do niego to się dowiem więcej

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 01 cze 2011 21:03
autor: Paulina198282
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 01 cze 2011 21:14
autor: marlena1981
awik Encorton od 1 dnia po inseminacji - ja tak miałam zapisane

Dodane -- 01 Cze 2011 20:22 --

Dziewczyny mam pytanie przy jakiej ilości pęcherzyków i jakiej wielkości miałyście zwykle inseminację. Mi rosą 4, czy to już nie jest przeciwskazanie do inseminacji?

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 01 cze 2011 21:23
autor: awik
dzięki marlena1981 tak mi się wydawało, ale nie byłam pewna

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 01 cze 2011 22:32
autor: triniti
marlena1981 ja miałam w dniu IUI 3 pęcherzyki każdy po 21mm,a z tą ilością to są różne praktyki,w sumie to na więcej jak trzech nie robią,ale jedna forumka pisała,że miała wykonywaną IUI na pięciu także jak widać wszystko zależy od lekarza

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 02 cze 2011 00:07
autor: adell
marlena1981 ja miałam na jednym pg 21,5 mm - ale podobno iui robią max na 4 dojzałych pg (ok. 18mm)

gosia140401 koniecznie trzeba zrobic usg po iui zazwyczaj robą 2 dni po iui ale wiadomo ze co lekarz to inna praktyka ;), a jesli niestety przyjdzie @ to usg nalezy powtorzyc równiez miedzy 1-5 dc

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 02 cze 2011 08:12
autor: kroopkaa
marlena1981 na wątku pogdajamy dot. insemki jest jedna dziewczyna która miała miała robioną insemkę na 5 pg i będzie mieć 3 dziewczyny a druga miała na 6 pg i jest jedno serduszko. Jak widac ilość pg nie ma raczej znaczenia w ilości dzieci raczej w większych szansach

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 02 cze 2011 12:43
autor: adell
kroopkaa 6 pg i wszystkie były dojzałe?? .....no to duze ryzyko dla matki bo co by było gdyby wszystkie 6 jajeczek zaskoczyło.....wiesz 6 kruszynek w brzuszku to spore ryzyko........oczywiscie w tym przypadku mogło byc tak ze tylko w 1 pg było jajko a reszta pg mogla byc pusta, ale tego gin nie jest w stanie stwierdzic i dziwie sie ze lekarz podją takie ryzyko.......no chyba ze iui na 6 pg to standart - i ciąża sześcioraczków to zadne zagrozenie?? pisze o tym bo jestem troche skołowana i wkoncu sama nie wiem co o tym myslec......bo raz słysze ze iui max na 4 dojzałych pg....a tu prosze na 6 pg 8O

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 02 cze 2011 15:19
autor: asiia
dziewczynki mam pytanie po co lekarze przepisują Encorton, zeby pomógł w zagniezdzeniu się ? jakie są wskazania żeby go brac?

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 02 cze 2011 19:29
autor: Justyś
adell to zależy rzeczywiście od lekarza mi powiedział, że na jednym nie ma szans a na 5-6 to jest za dużo, bo mogą sie urodzić dzieci niepełnosprawne, ja miałam dwa na 23 i na 26 mm i tak przystąpiłam do insemki ale dodam, że stymulowano mnie femarą, myśle, że to zależy od lekarza kiedy skieruje na inseminację i czy podejmie ryzyko żeby na 5-6 pg wykonać inseminację.

assia nie wiem dokłądnie na co encorton w ulotce też tak nie pisze dokładnie jakie to ma wskazania ale np przy femarze gdy brałam było wiele przeciwksazań i też zalecają przy braku owulacji a z tego co wiem to nie każdy lekarz się na to decyduje i mi tez powiedział, że to są za silne leki i między jedną a drugą inseminacja konieczna jest przerwa

Dodane -- 02 Cze 2011 18:37 --

ktos pytał czy odrazu po inseminacji podają encorton ja go miałam jak najszybciej wziąść po insemce i do tej pory biore a to już dwa tyg będzie a jeszcze jesli chodzi o zastrzyk na pęknięcie to miałam go 20 maja w piątek koo 10 wieczór inseminacje miałam 22 w niedzielę koło 9 a wczesniejsze usg wykazało, że pg nie pekły i miałam robioną in seminacje bo lekarz powiedział, że to lepiej jak żołnierzyki poczekają we mnie poza tym po inseminacji tak godzinę po miałam bóle brzucha aż do następnego dnia także chyba duzo zależy od lekarza i od owulacji u danej kobiety bo u mnie samoczynnie pg nie pękały

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 02 cze 2011 20:03
autor: marlena1981
Dziekuje za odpowiedź, jutro idę na kolejną obserwacje 11 dc, zobaczymy jak sie mają moje 4 pęcherzyki. Zastanawiam się czy może być tak,że do inseminacji urosną do odpowiedniej wielkości np. 2 pęhcerzyki czy zawsze rosną równo? Czy np. jesli urosną 2 a 2 pozostaną mniejsze to te mniejsze są wartościowe czy nie? Pogubiłam sie już troche...

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 02 cze 2011 20:40
autor: Justyś
na ogół lekarze zwracaja uwage na te większe, ja miałam na ogół po jednym w każdym jajniku, ale były tez mniejsze słabsze femarę brałam już 4 razy i za każdym razem usg, żeby sprawdzic czy pekły, tylko przed insemka ten cykl inaczej wyglada, ale też lekarz zwracał uwagę na dwa większe a jeszcze pamiętam jak powiedział, że jeśli tworzy się zbyt duzo mniejszych pęcherzyków tzn że zaczynam coraz słabiej reagować na leki i dlatego w razie konieczności między jedną a drugą insemką konieczna jest przerwa im dłużej brałam femare tym pg były mniejsze

Dodane -- 02 Cze 2011 19:41 --

tzn im więcej cykli na femarze tym mniejsze były:)

Re: INSEMINACJA (cz.X)

: 02 cze 2011 20:44
autor: adell
marlena1981 faktycznie tak jest ze nie wszystkie mogą urosnąc do odpowiedniej wielkosci, dlatego pozniej trzeba sprawdzic czy niezrobiły sie z nich torbielki, ale zazwyczaj sie wchłaniają, wiesz u mnie własnie jest taka sytuacja miałam dwa pg ale tylko 1 był dobry do iui drugi sie zatrzymal na 10mm teraz jak przyjdzie @ musze biec na usg, mam nadzieje ze juz nie bedzie tego małego pg ;)

ach te mniejsze tzn te niedojzałe pg nie sa brane pod uwage przy iui, moj gin mowił ze pg musi miec min 17 mm zeby mozna było robic iui


Justyś wiesz chyba juz do tego przywykłam ze co lekarz to co innego mowi i komu poźniej wierzyc :?

Dodane -- 02 Cze 2011 20:50 --
Justyś pisze:tzn im więcej cykli na femarze tym mniejsze były:)
ciekawi mnie czy w takim przypadku nie wystarczyła by zmiana leku stymulujacego :-k