AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY (GDZIE, KIEDY, OPINIE)

Tutaj można "plotkować" o męskich sprawach

Moderator: Moderatorzy o plemnikach

Awatar użytkownika
papcio
Posty: 377
Rejestracja: 16 lip 2008 00:00

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: papcio »

glamourek pisze:Jesteśmy po nieudanym in vitro imsi i crio transferze nasieniem męża. Chcemy przystapić do in vitro nasieniem dawcy. Interesuje mnie czy są jakieś normy nasienia dawcy i na co oprócz cech podobnych do męża należy zwracać uwagę przy doborze nasienia?
Witaj glamourek
My również ciężką i wyboistą drogę mamy za sobą tylko niestety odwrotną do Twojej.
Pierwszy nasz program odbył się z nasienia dawcy. Pierwszy transfer jak i criotransfer zakończyły się poronieniami, jak się później okazało najbardziej prawdopodobną przyczyną był niepoprawny kariotyp dawcy gdyż podczas badania genetycznego kosmówki z poronienia wykryto Downa i Edwardsa. Badania kariotypu jak i inne genetyczne są wielką rzadkością wśród banków nasienia, bo jest to po prostu kosztowne.
Daleki jestem od oceniania Waszej decyzji, ale jaką macie pewność, że z nasienia dawcy się uda? Może warto poszukać tak jak w naszym przypadku kliniki, w której pracują dobrzy embriolodzy i spróbować raz jeszcze z nasienia emka. Nasienie dawcy traktowane jest zawsze, jako ostateczność w przypadku całkowitego braku plemników. Nam się udało i mocno wierzę, że i Wam się uda
Pozdrawiam
od2004
IUI2008:(
ICSIP-ńPolna(ND(5tc)27.11.10[*]
ICSIP-ńPolna(ND-crio)(11tc)15.03.11[*]
ICSI BS Bocian2011 dzięki Ci Doktorro, nasz CUD jest już z nami.
Lipiec2013 czas na rodzeństwo
"Trudno jest iść przez życie wieloma drogami" Justa 26 dzięki
Awatar użytkownika
Gość

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: Gość »

papcio pisze:Witaj glamourek
My również ciężką i wyboistą drogę mamy za sobą tylko niestety odwrotną do Twojej.
Pierwszy nasz program odbył się z nasienia dawcy. Pierwszy transfer jak i criotransfer zakończyły się poronieniami, jak się później okazało najbardziej prawdopodobną przyczyną był niepoprawny kariotyp dawcy gdyż podczas badania genetycznego kosmówki z poronienia wykryto Downa i Edwardsa. Badania kariotypu jak i inne genetyczne są wielką rzadkością wśród banków nasienia, bo jest to po prostu kosztowne.
Daleki jestem od oceniania Waszej decyzji, ale jaką macie pewność, że z nasienia dawcy się uda? Może warto poszukać tak jak w naszym przypadku kliniki, w której pracują dobrzy embriolodzy i spróbować raz jeszcze z nasienia emka. Nasienie dawcy traktowane jest zawsze, jako ostateczność w przypadku całkowitego braku plemników. Nam się udało i mocno wierzę, że i Wam się udaPozdrawiam
Nie mam pewności czy z nasienia dawcy nam się uda..ale tym bardziej po dwóch próbach nie mamy żadnej pewnosci,że z nasienia meża również. Właściwie to już coraz mniej wierzę w powodzenie czegokolwiek. Ale to jest dla nas jakieś rozwiązanie. Chcemy też mimo wszystko dodatkowo zapłodnić chociaż dwie moje komórki nasieniem męża pobranym z biopsji jąder. Może wtedy sie uda....

Gdzie mogę znaleźć odpowiedź na pytanie czy Invimed w W-wie sprowadza nasienie dawcy lepszej jakości z zagranicy? W necie znalazłam taka wypowiedź... " (...)Również lekarze z warszawskiej lecznicy Invimed uważają, że duński materiał jest lepszy. - W tym kraju oferują po prostu dokładniej przebadane nasienie - wyjaśnia Marzena Smolińska, rzeczniczka Invimedu (...)." Czy zapytać o to dr prowadzącego czy na przykład zadzwonić na recepcję i zapytać?
Awatar użytkownika
papcio
Posty: 377
Rejestracja: 16 lip 2008 00:00

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: papcio »

glamourek pisze: Gdzie mogę znaleźć odpowiedź na pytanie czy Invimed w W-wie sprowadza nasienie dawcy lepszej jakości z zagranicy?
Taką informację otrzymasz tylko u źródła czyli w invimedzie. Lepszej jakości czyli bardziej przebadane. Sprawdź czy dawca badany był na poprawnośc kariotypu oraz mutację cftr lub w przypadku gdyby nie był badany na mut cftr wykonaj takie badanie u siebie.
od2004
IUI2008:(
ICSIP-ńPolna(ND(5tc)27.11.10[*]
ICSIP-ńPolna(ND-crio)(11tc)15.03.11[*]
ICSI BS Bocian2011 dzięki Ci Doktorro, nasz CUD jest już z nami.
Lipiec2013 czas na rodzeństwo
"Trudno jest iść przez życie wieloma drogami" Justa 26 dzięki
krolowaroz
Posty: 96
Rejestracja: 27 paź 2011 20:47

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: krolowaroz »

dziewczyny,
orientujecie sie jaka powinna byc wartosc MOT (A+B % w 1 ml) nasienia dawcy?
im wyzsze MOT tym cena nasienia w banku jest wyzsza
zastanawiam się, czy przeklada sie to rowniez na skutecznosc?
bede wdzieczna za info
krolowaroz

04.2012 otrzymaliśmy kwalifikacje
nasze oczekiwania: dziewczynka/chłopiec do 2 lat

dostaliśmy telefon, poznaliśmy Naszego Synka
jesteśmy już razem :)
Awatar użytkownika
Ka-te
Posty: 58
Rejestracja: 03 wrz 2008 00:00

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: Ka-te »

papcio
Witaj,
Chciałam zapytać czym kierowaliście się wybierając klinikę w Białym Stoku. I do kogo tam trafiliście.

Mój mąż ma słabe wyniki. Ponad rok temu zaczęliśmy przygotowanie do invitro w W-wie w Ivimedzie.Ponieważ plemniki pojawiają się w badaniach .Od czasu do czasu dopiero po roku podeszliśmy do ICSM- bez powodzenia.

Każde badanie to olbrzymi stres. W sobotę mamy kolejne i mąż powiedział,że dla niego to już ostatnie.Ma dosyć.Woli AID od dalszego oddawania nasienia i drżenia czy tym razem będzie czy jednak nie. Jednak Twój post o AID sprawił,że moje wątpliwości wzmocniły się.

W sobotę jedziemy na po raz kolejny do Invimedu sprawdzić,czy parametry się poprawiły i czy możliwe jest mrożenie.Co jednak jeśli nie?

Zastanawiam się czy to samo badanie w Bocianie może wypaść zupełnie inaczej? Czy masz opinie na temat embriologów - bo u nas to jest kluczowe.

Będę niezmiernie wdzięczna za odpowiedz
pozdrawiam
Ka-te
Awatar użytkownika
deszczowa
Posty: 16
Rejestracja: 26 maja 2011 11:32

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: deszczowa »

witam...
zastanawiamy się z mężem nad możliwością poddania się AID...najgorsze jest to, że nie wiadomo komu i w co wierzyć...Skąd pochodzą informacje prezentowane przez PAPCIO " najbardziej prawdopodobną przyczyną był niepoprawny kariotyp dawcy gdyż podczas badania genetycznego kosmówki z poronienia wykryto Downa i Edwardsa. Badania kariotypu jak i inne genetyczne są wielką rzadkością wśród banków nasienia, bo jest to po prostu kosztowne. " Na litość wszelką-lekarze zapewniają, że nasienie dawcy jest badane WIELOKROTNIE pod kątem WSZELKICH wad i dopiero po wielu miesiącach oznacza się je jako gotowe do wykorzystania w AID...
Jak znieść psychicznie tę niepewność...


Czy ma ktoś jakieś doświadczenia z AID w Krakowie lub okolicach..?
---------------------------------------------
28.11.12 pierwsza rozmowa w ośrodku
Awatar użytkownika
papcio
Posty: 377
Rejestracja: 16 lip 2008 00:00

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: papcio »

Deszczowa informacje prezentowane w moim poście pochodzą z wypisu badania genetycznego, które wykonaliśmy po drugim poronieniu z tej samej partii zarodków (czytaj tego samego nasienia).
Mój post nie ma odstraszać kogoś od aid, gdyż nie tędy droga – dla wielu jest to jedyna szansa na ciąże. Chciałem tylko zasygnalizować fakt, że bardzo wiele klinik nie wykonuje badań genetycznych. Po wszystkim jak zapytałem się naszego profesora czy dawca był badany pod kątem poprawności kariotypu odpowiedział, że nie.
To, że lekarze mówią o przebadanym nasieniu oznacza wykonanie badań podstawowych.
W naszym interesie jest dopytanie szczegółowe o kariotyp oraz CFTR.
Nie są to informacje wyssane z palca, również byłem bardzo zaskoczony, że takie badania nie są standardem, zadałem nawet pytanie do eksperta z naszego forum Pana Pietrzyckiego http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... 48&t=76096
My niestety przeżyliśmy dwie straty, które bardzo bolały. Chciałbym mieć tą wiedzę jaką teraz posiadam przed programem stąd chciałem się tym z Wami podzielić, aby każdy miał szansę zapytać, ja jej nie miałem gdyż byłem tego nieświadomy.
od2004
IUI2008:(
ICSIP-ńPolna(ND(5tc)27.11.10[*]
ICSIP-ńPolna(ND-crio)(11tc)15.03.11[*]
ICSI BS Bocian2011 dzięki Ci Doktorro, nasz CUD jest już z nami.
Lipiec2013 czas na rodzeństwo
"Trudno jest iść przez życie wieloma drogami" Justa 26 dzięki
kamkus
Posty: 2694
Rejestracja: 01 lis 2010 18:20

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: kamkus »

papcio a jest jakas klinika ktora pod tym kontem czyli kariotypow i AZF bada dawcow?chyba nie.to bardzo kosztowne badania,tez podchodzac do AID nie wiedzialam,a nawet nie zastanawialam sie czt dawca jest przebadany pod tym kontem
LUTY 2012 JUNIOR JUZ Z NAMI
Awatar użytkownika
papcio
Posty: 377
Rejestracja: 16 lip 2008 00:00

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: papcio »

kamkus pisze:papcio a jest jakas klinika ktora pod tym kontem czyli kariotypow i AZF bada dawcow?

Na szczęście są takie, które to badają :mrgreen:
od2004
IUI2008:(
ICSIP-ńPolna(ND(5tc)27.11.10[*]
ICSIP-ńPolna(ND-crio)(11tc)15.03.11[*]
ICSI BS Bocian2011 dzięki Ci Doktorro, nasz CUD jest już z nami.
Lipiec2013 czas na rodzeństwo
"Trudno jest iść przez życie wieloma drogami" Justa 26 dzięki
MEGGI_
Posty: 1
Rejestracja: 30 lis 2011 20:48

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: MEGGI_ »

Witam,

Jeśli możesz to bardzo proszę podaj adres jakiejś kliniki, która robi takie badania. Dla nas dawca to jedyne wyjście..Wcześniej nie miałam pojęcia o tym, że ewentualne wady genetyczne w nasieniu dawcy nie są badane..

Pozdrawiam
barabados
Posty: 6237
Rejestracja: 15 gru 2011 19:04

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: barabados »

Witam,
jestem tu nowa więc witam wszystkich:) Opowiem teraz jaką drogę przebyłam :(
Wiele lat starań o dzidziusia, w końcu decyzja o badaniach, ja mam rewelacyjne wyniki, nawet bym powiedziała stworzona do rodzenia, u mojego męża brak żołnierzyków, oprócz tego podejrzenie zespołu klinefeltera - jest załamany. Wcale się nie dziwie i bardzo go wspieram. Ale szybka decyzja o AID i to jego decyzja, podziwiam i jestem mu wdzięczna bo doczekamy się dzidziusia (mam nadzieję), naszego dzidziusia. teraz jestem w trakcie przygotowań do inseminacji, początkiem roku drożność i myślę że jak wszystko będzie dobrze to lada moment usłyszymy dobre nowiny. Ja wiem... ktoś kto to teraz czyta pomyśli sobie naiwna - myśli że to takie proste-ja wiem nie jest to proste - ale mam nadzieję, i to narazie wystarczy:)
Ktoś tam pisze o tych wszystkich wadach,że nasienie nie jest dokładnie badane, ale czy my wszyscy będący tutaj na tym forum nie bez przyczyny, będąc całkowicie zdrowi - zrobilibyśmy takie badania ???? zastanówcie się nad tym.... :D
Długa droga za nami i trudne decyzje

BOY 2013

GIRL&GIRL 2016
bloo
Członek Stowarzyszenia
Posty: 10041
Rejestracja: 13 kwie 2008 00:00

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: bloo »

barabados pisze:
Ktoś tam pisze o tych wszystkich wadach,że nasienie nie jest dokładnie badane, ale czy my wszyscy będący tutaj na tym forum nie bez przyczyny, będąc całkowicie zdrowi - zrobilibyśmy takie badania ???? zastanówcie się nad tym.... :D
Zastanawiam się nad tym i mówię "oczywiście, że tak". Nie walczymy o ciążę, walczymy o zdrowe dziecko. Dlatego my, kobiety, sprawdzamy przeciwciała różyczkowe lub się doszczepiamy, dlatego praktyką wiarygodnych klinik jest wymaganie badania na nosicielstwo HIV i WZW B i C przed procedurą medyczną.
Dlatego dawcy muszą być badani- choć prawo tego nie reguluje, pacjenci muszą zacząć tego żądać. To nie jest kaprys, to jest wyraz odpowiedzialności za zdrowie i życie tego, które chcemy sprowadzić na świat: dziecka.
"Całkowicie zdrowi" nie istnieje bez badań, które to potwierdzą.
barabados
Posty: 6237
Rejestracja: 15 gru 2011 19:04

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: barabados »

Ja rozumiem, ale Ty wymieniłaś zwykłe podstawowe badania które w każdej dobrej klinice są wykonywane, to były moje pierwsze pytania jakie skierowałam do lekarza, i sama wybieram się na badanie genetyczne, ponieważ mam wadę wrodzoną kręgosłupa i wiedząc wcześniej uniknę tego mojemu przyszłemu dziecku.
Wyżej była mowa np. o zespole Dawna i badaniu genetycznym w tym kierunku, często się tak zdarza że rodzące się dziecko jest pierwszym przypadkiem w rodzinie i takich rzeczy nie przewidzisz...Znam kilka rodzin co mają dziecko z zespołem Dawna i w każdej z tych rodzin jest to pierwszy przypadek.
Oczywiście bardzo chce urodzić zdrowe dziecko i zrobię wszystko w tym kierunku.
Długa droga za nami i trudne decyzje

BOY 2013

GIRL&GIRL 2016
bloo
Członek Stowarzyszenia
Posty: 10041
Rejestracja: 13 kwie 2008 00:00

Re: AID - INSEMINACJA NASIENIEM DAWCY

Post autor: bloo »

badania mutacji CFTR i badania kariotypu znajdują się w standardach badań dawcy przygotowanych przez Polskie Towarzystwo Medycyny Rozrodu, to nie jest ekstras, to powinien być standard. I na świecie oraz w Europie bez przejścia tych badań nie zostanie się dawcą.
Musimy mieć świadomość, że jeśli w Polsce ktoś nie trzyma się tych standardów- jakaś klinika na przykład- to nie dlatego, bo one nie są ważne, a dlatego, że w Polsce wciąż nie ma prawa i to umożliwia skąpym klinikom szukanie oszczędności w zdrowiu biorców.

Można to przyrównać do badania wątroby przed przeszczepem. Niestety nie każda wątroba się nadaje do przeszczepu. Jeśli jednak nie ma prawa transplantacyjnego to w zasadzie nic nie powstrzymuje lekarzy przed wszczepianiem nieprzebadanych wątrób. To nie znaczy, że postępują dobrze i etycznie- to znaczy, ze korzystają z furtki, którą otworzył brak prawa.
Musimy zdać sobie sprawę, że sytuacja dawstwa i biorstwa gamet jest w Polsce podobna: nie mamy prawa regulującego zasady dawstwa i biorstwa, powtarzam jeszcze raz.
Dlatego pacjent musi pilnować swojego interesu i pytać oraz wymagać. Oraz kierować się standardami, one pokazują to, co powinno być, a nie to, co jest.
Ale w wielu polskich klinikach, jak napisał Papcio, te standardy są trzymane. Uczulam na małe kliniki. Ich często nie stać na uczciwość.

a.
gosia2911
Posty: 6
Rejestracja: 22 gru 2010 17:32

Re: AID - inseminacja nasieniem dawcy

Post autor: gosia2911 »

Hej dziewczyny.
Jestem po nie udanych inseminacjach i jednym in vitro (nasieniem męża). Teraz zastanawiamy się z mężem czy nie spróbować inseminacji nasieniem dawcy. Mąż mówi że dla mnie zrobi wszystko i się zgodził a mnie dopadły wątpliwości.
Dziewczynki napiszcie jak wy przechodziłyście swoją wewnętrzną walkę, jaką klinikę polecacie i ile was to kosztowało (chodzi mi tu o finanse, niestety muszę się już liczyć z każdą złotówką).
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „O plemnikach”