Co zrobić gdy straciło się wiarę, nadzieję i sens życia...

Archiwum forów "muszę o tym porozmawiać"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Zablokowany
Awatar użytkownika
azika
Posty: 1093
Rejestracja: 25 mar 2007 01:00

Co zrobić gdy straciło się wiarę, nadzieję i sens życia...

Post autor: azika »

Ten wątek został wydzielony z innego, ponieważ posty nie dotyczyły tematu, ale były ważne, więc są przeniesione tutaj.
Stary wątek tutaj:

:arrow: http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... 19&t=61729

[yasuko]

************************************************************************************************

A co zrobić jeśli nic a nic nie pomaga, jeśli straciło się wiarę i nadzieje, zatracilo sę poczucie sensu życia i otacza nas poczucie totalnego bezsensu życia???
marzenia się nie spełniają
a nadzieja umiera
Awatar użytkownika
agnieszkaib
Posty: 56
Rejestracja: 07 wrz 2008 00:00

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: agnieszkaib »

Czuje to samo co Ty i jakby nie mój mąż to bym już chyba zwariowała.Nie jesteś sama ale musimy walczyć bo jesteśmy silne i mamy dla kogo żyć .Jest ciężko mi zrozumiec los bo tyle przykrości co mnie spotkało chyba nikt z mojego otoczenia nie wytrzymał by a jednak brnę do przodu bo musze bo mam męża któremu zawdzięczam wiele ciepła i zrozumienia .
Awatar użytkownika
azika
Posty: 1093
Rejestracja: 25 mar 2007 01:00

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: azika »

Agnieszkaib - ja zyję dla męża .... gdyby nie on to pewnie by mnie w czubkach zamknęli :(

już nie mam zainteresowań, nic nie wydaje mi sie warte kiwnięcia palcem ... owszem prowadzę "normalne zycie" tzn. udaje, że funkcjonuje ... coraz lepiej mi to wychodzi ... tylko nie jest realne ...
marzenia się nie spełniają
a nadzieja umiera
morelka300
Posty: 633
Rejestracja: 25 wrz 2010 13:03

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: morelka300 »

Jeśli nic nie da się zrobić to musisz zacząć żyć inaczej bez dziecka .Spróbować pokazać wszystkim że bez dziecka też da się żyć.Obrać jakąś droge w życiu którą będziesz podążać a która przyniesie ci wiele radości nawet bez dziecka .Pisze tak bo sama też powoli się poddaje i muszę zapominać mam jeszcze troche siły do walki ale muszę funkcjonować w tym świecie .Wiem że to trudne ale są i tacy ludzie którzy żyją poprostu bez dzieci.
Awatar użytkownika
azika
Posty: 1093
Rejestracja: 25 mar 2007 01:00

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: azika »

Morelka???

ale jak to niby zrobić??? skąd wziąć radośc będąc "trędowatym" ??? innym, gorszym???
marzenia się nie spełniają
a nadzieja umiera
Awatar użytkownika
Lela77
Posty: 139
Rejestracja: 11 cze 2010 14:18

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: Lela77 »

azika pisze:ale jak to niby zrobić??? skąd wziąć radośc będąc "trędowatym" ??? innym, gorszym???
Wtrącę się, chociaż ktoś inny został wywołany.
Otoczenie na pewno nam nie ułatwia akceptacji braku dziecka. Te ciągłe pytania, docinki. Postawa Kościoła też pozostawia wiele do życzenia. Mnie najbardziej raziło jak ktoś mówił, że tylko Ci, którzy mają dzieci wiedzą co to prawdziwa miłość. Już samo takie podejście do tematu dowodzi, że empatia nie jest mocną stroną tych osób. Zresztą każdy ma kogoś do kochania i wcale nie musi to być dziecko.
azika nie powinnaś się czuć gorsza. Skup się na pozytywnych aspektach życia. Wiem, że to co napisałam jest banalne, ale jak spojrzę wstecz to też czułam się tak jak Ty i mogę napisać, że można z tym uczuciem beznadziejności wygrać. Trzymaj się.
Pozdrawiam
Od 2003 starania o Maleństwo
2004 Aniołek
2007 Aniołek
2009 Aniołek IVF Kriobank
2010 Bocian transfer odwołany
CRIO Sierpień Czekamy....i beta 0
W planach KD..... i
2011 NIESPODZIANKA - CUD ; Kochana Córeczka jest już z nami.
Awatar użytkownika
azika
Posty: 1093
Rejestracja: 25 mar 2007 01:00

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: azika »

Lela77- napisz proszę wprost, bez ogródek i tajemniec: jak można z tą beznadziejnością wygrać ??? Wszyscy tylko piszą, ze się da, ze można ale jak zapytam co zrobić aby ten stan osiągnąć to nagle wszyscy milkną :( nikt nie chce poradzić jak :(

nie widzę w moim życiu nic pozytywnego, w sobie zupełnie nic ... jestem na dnie :(

nie widzę żadnej innej "drogi życiowej" , sensu życia bez rodziny :(
marzenia się nie spełniają
a nadzieja umiera
Awatar użytkownika
Gość

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: Gość »

azika
Podstawa to pokochać siebie taką jaka się jest. Jeśli jesteś Trędowata to kochaj siebie trędowatą. Ja nie mam zamiaru dać sobie wmówić , że kobiety bezdzietne są trędowate.
Awatar użytkownika
azika
Posty: 1093
Rejestracja: 25 mar 2007 01:00

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: azika »

nie potrafie pokochać siebie - dlatego , na całe szczęście, nie przestrzegam zasady :" kochaj bliźniego swego jak siebie samego" ponieważ wszystkich musiałabym co najmniej nie lubic (delikatnie to ujmując) ... nie widzę w sobie niczego dobrego ... pomimo tego, że wiele osob mówi mi co innego ... moja bezradnośc, złośc i rozgoryczenie totalnie mnie zaślepiły na "dobro" tego świata :(

ja nie chcę byc nieszczęśliwa, wiem, że mam wiele "tego" czego inni nie mają ... ale oni mają to czego ja bardzo pragne ... nawet jeśli tego nie chcą

co mi z kolejnego ciucha, wyjazdu, czy czegoś równie przyziemnego jeśli nie mam komu pokazać tego świata .... nie mam kogo przytulic n a dobranoc i zawinąć w kołderkę ( nie mówię tu o mężu czy dzieciach rodzeństwa czy kuzynek) ... nie mam swojego niemowlaka, którego mogłabym kochać ... i nigdy go mieć nie będę ...

a skoro nie można mieć tego czego się brdzo pragnie to wszystko inne to "bzdety" nic a nic niewarte


Kiedyś próbowałam:

sportów, kina i innej tzw "kultury", ksiązek (które kiedys wręcz pożerałam), spotkań ze znajomymi, wyjazdów, zajmowania się działka, pracą zawodową itp ... kiedyś to wszystko miało dla mnie wartośc ... teraz wiem, że to tylko zapychacze czasu ...

Yasuko - Ciebie też kiedyś pytałam w jaki sposób sobie poradziłaś - o ile pamiętam ucięłaś temat :( szkoda

Dodane -- 28.12.2010, 16:40 --

poweidzenie komuś kto nie może na siebie patrzeć "pokochaj siebie "nic nie daje ... wazne żeby powiedzieć JAK TO ZROBIĆ
marzenia się nie spełniają
a nadzieja umiera
Awatar użytkownika
azika
Posty: 1093
Rejestracja: 25 mar 2007 01:00

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: azika »

Yasuko - chciałabym umieć myśleć tak jak Ty ...
było by mi łatwiej ...

ja zawsze widzę szklankę do połowy pustą, nie widzę sensu w otaczającym nas cierpieniu, staram sie zrozumieć dlaczego Bóg nas zeslał na ten padół łez i nie umiem zrozumieć ... wiem, lepiej o tym nie myśleć ... ale jak wiecznie słyszę jaki to bóg jest dobry i jak nas kocha a potem widzę wokół siebie tyle zlego, nieszczęśc, śmierci, cierpień, chorób i bezsilności to nóż mi się w kieszeni otwira i mam ochotę zatłuc każdego kto twierdzi, ze Bóg jest dobry :( już na skraju chyba jestem...
marzenia się nie spełniają
a nadzieja umiera
Awatar użytkownika
azika
Posty: 1093
Rejestracja: 25 mar 2007 01:00

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: azika »

Yasuko - to znaczy, ze jesteś szczęśliwsza nie wierząc w Boga :)

jeśli przez całe życie wmawia się komuś, ze Bóg jest dobry i wszechmocny i nagle okazuje się, ze nie jest dobry ... bo jeśli jest wszechmocny to przecież może pomóc a nie pomaga ... oznacza to, ze nie jest dobry bo nie chce nam pomagac ... ehhh


i jak tu odnaleźć tzw spokój ducha i coś co mogłoby nam zastąpić dziecko ???

Mysle, że na to jak i co myślimy ma wpływ wychowanie - dlatego jest mi trudno ... rodzina zawsze była w mojej "rodzinie" najważniejsza, ta bliska i ta dalsza ... wszystko inne było mniej istotne choc ważne ... a ja rodziny (tej swojej, bliskiej) nie mam ... ta "szersza" też już mi "ucieka" :( odchodzi ...


dlatego cokolwiek bym nie robiła jest dla mnie mało istotne ... tak zostałam wychowana, pozostało mi to co całe zycie uważałam za drugoplanowe ...
marzenia się nie spełniają
a nadzieja umiera
morelka300
Posty: 633
Rejestracja: 25 wrz 2010 13:03

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: morelka300 »

Jakie to wszystko trudne dziś się dowiedziałam że nigdy nie będe matką od jednego lekarza i zostaje mi tylko komórka dawczyni bo mam za małą rezerwe jajnikową ,więc nie ma szans ze swojej trudne decyzje przedemną. :mur:

Dodane -- 29 Gru 2010 00:09 --

A tak na marginesie niewiadomo któremu doktorowi ufać.Jeden mówi to drugi tamto jestem w potrzasku :firing:
Awatar użytkownika
Gość

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: Gość »

morelka
Nie sugerowałabym się tak mocno opinia tylko jednego lekarza. Jeśli jednak tak będzie , że zostanie Ci tylko komórka dawczyni to i tak jest to nadal szansa na dziecko które sama urodzisz. Przyzwyczaisz się do tej myśli. Ja wiedzę po sobie , że czas zmienia moje nastawienie.

yasuko
Ja tez w boga nie wierzę. Może jest tak , że ludzie którzy w boga nie wierzą czuja się bardziej odpowiedzialni za swoje szczęście, w końcu nikt inny nie da rady pomóc, więc trzeba się samemu postarać.

azika
Może spróbuj codziennie wysilić się na jakieś dobre myślenie o sobie. Może jeśli będziesz to powtarzała ciągle, to jakoś do tego przywykniesz.
morelka300
Posty: 633
Rejestracja: 25 wrz 2010 13:03

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: morelka300 »

Może i masz racje kinkaa ale gdzieś tam nie mogę się pogodzic z tym że nie będzie już takiej jak ja,bo to przecież nie ja będe matką ,tylko urodze to dziecko jeśli i to się uda bo i to ryzykowne czy się przyjmie i organizm nie odrzuci,Ech szkoda gadać. :mur:
Awatar użytkownika
Gość

Re: 10 sposobów na zły dzień

Post autor: Gość »

Mnie tez ciężko. Jeszcze pół roku temu nie pomyślałabym że komórka dawczyni może być rozwiązaniem. Teraz myślę, że wezmę co mogę dostać.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Muszę o tym porozmawiać”