jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

radości i sukcesy ale również problemy, z którymi rodziny adopcyjne mogą się spotkać już po adopcji

Moderator: Moderatorzy po adopcji

Bobetka
Dokarmiam bociana ;)
Posty: 14478
Rejestracja: 13 gru 2004 01:00

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Bobetka »

Miniula niestety w pewnym momencie na dziecko przychodzi zrozumienie tego, że ktoś go nie chciał :( Mój syn 3 lata temu miał taki moment, takiego wydaje się zrozumienia faktu odrzucenia. Nie ukrywam, że szlochał strasznie :cry2: Udało się go utulić w ramionach. Wcześniej podchodził do tematu w sposób naturalny. Teraz też.
Zawsze o wszystko może zapytać i On to wie.

Synku, nie mógłbyś być bardziej mój



01.2005



W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć


Awatar użytkownika
yennefer23
Moderator Członek Stowarzyszenia
Posty: 5638
Rejestracja: 23 lut 2010 01:00

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: yennefer23 »

Miniula pisze:Starałam się oswajać syna z adopcją.
i bardzo dobrze =ooo*
Miniula pisze:Tzn. słowo pojawia się czasami, rozmawiamy w domu o adopcji
a moze nie wprowadzaj slowa adopcja na sile? on jest jeszcze malutki, nie rozumie znaczenia. opowiadaj mu i Waszej rodzinie i Waszej historii.
Miniula pisze:Chciałam mu czytać bajki o adopcji - nie chciał słuchać.
czy akcentowalas slowo "adopcja"? moze po prostu lepiej czytac bajki, opowiesci i opowiadac historie, na wielkie slowa przyjdzie czas
Miniula pisze: Uwielbia jak mu czytam bajki, ale przy tamtych po prostu wychodził z pokoju, albo kazał mi przestać czytać.
wg mnie powolutku, spokojnie, sprobuj za jakis czas. ja opowiadam corkom rozne historie o roznych rodzinach, i przy okazji opowiadam o nas. jak szukalam taty, a on mnie, potem jak szukalismy naszego psa i naszych dzieci
Miniula pisze:Dodatkowo, w związku z tym, że jesteśmy rodziną rekonstruowaną, mój syn "wie", że jego bracia mają inną mamę - jednak nie przyjumje tego do wiadomości.
i chyba tutaj jest przyslowiowy pies pogrzebany - ta sytuacja jest dla niego znana, nie podoba mu sie, moze chlopcy sie denerwuja przed tymi spotkaniami, moze atmosfera jest nieco napieta, dziecko to czuje
Miniula pisze: mój syn przybiegał z płaczem, że on nie chce drugiej mamy.
Miniula, ale on nie ma drugiej mamy, Ty jestes jego mama. Najpierwsza, jedyna, najukochansza. Nasza Starsza tez pierwszy raz histerycznie zareagowala na "inna mame". Jasno powiedziala (wtedy 4 lata) ze ja ja urodzilam, nie inna mama. I mocno byla zdenerwowana.
Nie naciskalam, powiedzialam - OK, inna pani. teraz sama uzywa slowa "inna mama, inny tata". Przegryzla sie ostatnie miesiace z tematem, powolutku, w swoim tempie.

Dodam moze, ze ja bylam zawsze zwolenniczka mowienia dzieciom szczegolnie malutkim, o innej pani. Male dziecko nie rozumie, nie wie, nie pojmuje czym i kim jest inna mama / pierwsza mama. Najczeciej zna i kocha tylko jedna mame. Inne dzieci tez maja najczesciej tylko jedne mamy. Ciezko to zrozumiec. Ale zycie pokazalo, ze moje przekonania to jedno, a realia drugie. I obecnie Starsza gdy pyta o swoja historie to pyta " a ja mialam inna mame i innego tate?" a ja zawsze odpowiadam "tak, mialas". i na dzien dzisiejszy to tyle. Czekam co dalej, na dalsze pytania ... i wtedy bede odpowiadac
Miniula pisze: Boję się, że świadomość adopcji go złamie :( Strasznie się boję.
kiedys moze, ale jeszcze nie teraz. Dodatkowo, pamietaj, ze jak pisze Bobetka, wiele zalezy od Ciebie i Twojego nastwienia. Jezeli sie boisz to synek to wyczuwa. I bedzie nadal wyczuwac.
To jest Wasze rodzina, Wasza historia, jest jaka jest, nie zmienisz tego Ty, nie zmieni tego i syn. A od Ciebie - w znacznej mierze - zalezy jak bedzie reagowac teraz i jak bedzie reagowac w przyszlosci
Kiedy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno
Miniula
Posty: 755
Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Miniula »

czy akcentowalas slowo "adopcja"? moze po prostu lepiej czytac bajki, opowiesci i opowiadac historie, na wielkie slowa przyjdzie czas
Nie, po prostu chciałam mu czytać bajki, np. Kiedy bocian... - odrzucał.
darumik pisze:Miniula a może chodzi o nazewnictwo "druga mama" co kojarzy mu się z przyrodnim rodzeństwem, że u drugiej mamy się mieszka i stąd ta awersja.
Całkiem możliwe, że jemu sie kojarzy ta "mama" z miejscem, w którym bracia "znikają" na 2-3 dni i stąd taki strach.

Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...

Miniek już Miniulowy :love:

Nela8


matula
Posty: 397
Rejestracja: 16 lip 2013 16:10

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: matula »

Takie małe dzieci nie rozumieja pojęcia adopcji. Wklejałam gdzieś informację na temat "jak dzieci pojmuja adopcję", w róznym wieku. Może komus zechce się poszukać.
Barbara86
Posty: 1194
Rejestracja: 16 mar 2013 10:45

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Barbara86 »

Nasz synek ma 2,5 roku i czytam mu bajkę jeśli bocian nie przyleci tylko go troszkę zmieniłam synek uwielbia tom bajkę i zawsze się pyta a dla czego szukaliśmy to mu mówię że bocian się pomylił i podrzucił cie innej mamie do brzuszka i oddala cię żebyśmy cie mogli odnaleźć. I ma takiego misia którego dostał w DMD i pyta od kogo go ma to mu mówię że od cioć z takiego dużego domku gdzie przebywał od urodzenia do momentu jak go znaleźliśmy
Nasz kochany Synek z nami na zawsze :)

Drugie podejście 27.11.2014

Czy jest taka miłość

Która nie przemija?

Jest to ta do syna

On rośnie i ona

Jest olbrzymia.

Ta miłość nie przemija!
Awatar użytkownika
Wula
Posty: 90
Rejestracja: 23 gru 2015 10:09

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Wula »

Cześć, nasz synek ma 3 lata, i właściwie dopiero zaczynamy mu świadomie opowiadać jego historię - nie wydaje się specjalnie zainteresowany na razie. Posłucha, ale nie skupia się na tym jeszcze. U nas na razie funkcjonuje inna pani (zaczynaliśmy od "mamy X" - od imienia mamy biol, ale to jest dla niego jakby mylące, bo pyta czyja to jest mama..), więc daliśmy spokój, pewnie będzie tak, jak piszesz Yennefer23, że z czasem to sobie poukłada. nic na siłę.
Mam pytanie, czy uważacie, że dobrze jest inicjować temat adopcji (w rozmaity sposób) w rozmowach z dzieckiem, czy jedynie "podążać" za jego pytaniami? Obawiam się, że nasz maluch sam z siebie nie zacznie szybko pytać, a z kolei zależy nam na tym, by rósł w tej świadomości tak, by sam nie pamiętał od kiedy wie..
Mama wspaniałego Przedszkolaka :)

"There is an instinct in a woman to love most her own child - and an instinct to make any child who needs her love, her own." ~ Robert Brault
Awatar użytkownika
yennefer23
Moderator Członek Stowarzyszenia
Posty: 5638
Rejestracja: 23 lut 2010 01:00

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: yennefer23 »

Wula pisze:a z kolei zależy nam na tym, by rósł w tej świadomości tak, by sam nie pamiętał od kiedy wie..
brawo dla Was :clap1:
moi znajomi, ich dzieci w momencie adopcji mialy odpowiednio rok i 3 latka, mieli podobny problem ze starszym synkiem. o nic nie pytal, nic nie wspominal przez ponad rok od adopcji. zwrocili sie po rade do swojego OA gdzie doradzono im by inicjowac rozmowy ale nie wprost. napisali i narysowali dla dzieci ksiazeczke - bajke, opowiadajaca historie ich rodziny. nadal jest to podobno jedna z ulubionych ksiazeczek ich dzieci.
ich syn nadal malo pyta, wiecej pyta coreczka (teraz ma 3,5 roczku). historie jednak znaja, dzieci wyrastaja wlasnie z ta wiedza
Kiedy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno
Awatar użytkownika
Wula
Posty: 90
Rejestracja: 23 gru 2015 10:09

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Wula »

Dzięki za rady :) tak, ja również zbieram się do tworzenia naszej książeczki - ale mam obawy, że nie wygra z bajkami o Zygzaku McQuinnie (aktualnie chce czytać i oglądać tylko to....) ;-) ok, będziemy ruszać temat nienachalnie, może z czasem się zainteresuje - teraz to chyba jeszcze nie ten etap. Słyszę od znajomych, że dzieci bardzo różnie reagują - od niechęci, po ciągłe wałkowanie tematu, to pewnie kwestia indywidualna.
Mama wspaniałego Przedszkolaka :)

"There is an instinct in a woman to love most her own child - and an instinct to make any child who needs her love, her own." ~ Robert Brault
Barbara86
Posty: 1194
Rejestracja: 16 mar 2013 10:45

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Barbara86 »

Nasz synek ma 2,5 roku i uwielbia bajkę "jeśli bocian nie przyleci"i bajkę o "jeżyku". Codziennie nam każe ja czytać do spania w dzień i na noc.
Później się pyta czy on tez miał takie kolce jak ten chłopczyk ja mu mówię że tak miałeś takie maleńkie na początku a on mi na to że on nie miał "mamo zdawało ci się po prostu "
Nasz kochany Synek z nami na zawsze :)

Drugie podejście 27.11.2014

Czy jest taka miłość

Która nie przemija?

Jest to ta do syna

On rośnie i ona

Jest olbrzymia.

Ta miłość nie przemija!
meme
Posty: 130
Rejestracja: 27 sty 2011 21:57

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: meme »

U nas sprawdziła się bajka "Dinopociąg". Nasze dziecko ogólnie niechętnie wraca do tematu adopcji, zwykle nie chce słuchać (gdy próbowałam czytać mu "Jeża", ostentacyjnie zaczynał głośno się bawić). Przy "Dinopociągu" oswajamy temat, wspólnie też śpiewamy tytułową piosenkę, bo tam jest "Jesteś moim synkiem, potrzebujesz mamy".
Aglaia
Posty: 825
Rejestracja: 02 lis 2007 01:00

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Aglaia »

Meme - możesz coś proszę napisać więcej o tym Dinopociągu? Zupełnie nie kojarzę tematu.

U nas też jest przesyt bajkami typu biedronki nie mogły mieć dzieci, długo szukały aż wreszcie znalazły itp. "Jeśli bocian nie przyleci" też już młodemu bokiem wychodzi. Jeża mu nie czytałam. A może dinozaury by się mojemu młodemu spodobały?

Szkoda, że Świnka Peppa albo Stacyjkowo nie ma wątku adopcyjnego bo te dwie bajki moje dziecko mogłoby oglądać godzinami.
meme
Posty: 130
Rejestracja: 27 sty 2011 21:57

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: meme »

To kreskówka, można znaleźć odcinki na you tube, np: https://www.youtube.com/watch?v=0NPyC_b_3Mk
Bohaterowie to sympatyczna rodzina pteranodonów. W ich gnieździe razem z małymi pteranodątkami wykluł się tyranozaur Bratek, więc został po prostu członkiem rodziny. Jednak bajka jest głównie o różnych gatunkach dinozaurów, wątek adopcyjny jest gdzieś tam w tle.
Jeśli dziecko lubi dinozaury, spodoba mu się.
Awatar użytkownika
Wula
Posty: 90
Rejestracja: 23 gru 2015 10:09

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Wula »

To super pomysł meme- u nas zupełnie jakos nie sprawdzają się bajki "dedykowane" adopcji, mały się nudzi nimi szybko, wychodzi na to, ze to nam się ta bajka bardziej podoba ;-) a moze dzieciaki czują podskórnie, ze jest w tym jakaś ukryta "agenda" i nie chcą tego słuchać? U nas dinozaury sprawdzą się na tym etapie doskonale, a przy okazji przemycimy temat w tle, wiec dzięki za podpowiedź.
Mama wspaniałego Przedszkolaka :)

"There is an instinct in a woman to love most her own child - and an instinct to make any child who needs her love, her own." ~ Robert Brault
Miniula
Posty: 755
Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Miniula »

Dinopociąg nie dał rady :( Przegrał z Księżniczką Zosią :(

Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...

Miniek już Miniulowy :love:

Nela8


Awatar użytkownika
Wula
Posty: 90
Rejestracja: 23 gru 2015 10:09

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Wula »

U nas ten wątek przeszedł bez żadnego zainteresowania, cos próbowałam nawiązać, ale bez odzewu - sama bajka fajna, ale chyba tylko ze względu na nazwy dinozaurow, które go ostatnio fascynują.. ;-)
Miniula no to moze lepiej zostawić ten temat na trochę, nic na siłę, ziarno zasiane i ok - ja odpuszczam na jakiś czas,moze mały sam sobie coś skojarzy i zapyta. Ten wątek i tak bedzie wracał w rożnym wymiarze wraz ze wzrostem świadomości dziecka, nic tu nie przyspieszymy ani nie przerobimy za nich.
Mama wspaniałego Przedszkolaka :)

"There is an instinct in a woman to love most her own child - and an instinct to make any child who needs her love, her own." ~ Robert Brault
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po adopcji”