Strona 3 z 3

Re: Może adoptujmy rodzenstwo :) - czego sie boimy ?

: 14 paź 2017 20:10
autor: Endorfina
Zdecydowaliśmy, że chcemy rodzeństwo do 5 lat :)

Re: Może adoptujmy rodzenstwo :) - czego sie boimy ?

: 09 lis 2017 00:12
autor: yennefer23
Dziewczyny, chłopaki!

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadza obecnie kontrolę wykonywania zadań przez ośrodki adopcyjne. Głównym celem naszych badań jest odpowiedź na pytanie, czy ośrodki adopcyjne prawidłowo i skutecznie realizują zadania związane z postępowaniami adopcyjnymi. Ponieważ zależy nam na uzyskaniu możliwie najpełniejszego obrazu prosimy o udział w badaniu ankietowym, skierowanym do rodziców, którzy przysposobili dziecko lub są w trakcie realizacji procedury adopcyjnej, bądź znaleźli się w takiej sytuacji, że podjęte działania nie zakończyły się adopcją.

Ankieta jest całkowicie anonimowa. Na wypełnione formularze NIK czeka do 31 grudnia 2017 r. Udzielone odpowiedzi zostaną wykorzystane w pracach analitycznych mających na celu sformułowanie ewentualnych uwag i wniosków usprawniających funkcjonowanie ośrodków adopcyjnych, jako kluczowego elementu systemu adopcyjnego w Polsce.

Link do ankiety znajdziecie tutaj :arrow: https://zapytania.nik.gov.pl/limesurvey ... php/864576

Adopcja rodzeństwa

: 09 wrz 2018 10:19
autor: kamila0530
Czy ktoś z was adoptował więcej niż dwoje dzieci?

Re: Może adoptujmy rodzenstwo :) - czego sie boimy ?

: 09 wrz 2018 12:55
autor: kamila0530
Dzień dobry, czy myślicie, ze jest szansa na adopcje trojki rodzeństwa do 5 lat? Czy sa takie przypadki rodzeństwa?Jakie trzeba mieć wówczas dochody? Czy można mieć juz 4 własnych dzieci i adoptować trójkę rodzeństwa? Czy ktoś z was adoptował więcej niż dwoje dzieci?

Re: Może adoptujmy rodzenstwo :) - czego sie boimy ?

: 23 wrz 2018 22:24
autor: yennefer23
kamila0530 oczwiscie ze jest szansa, ja sama znam dwie takie pary. nie pomoge co do dochodu niestety, z tego co wiem to powinien byc 'wystarczajacy'

Re: Może adoptujmy rodzenstwo :) - czego sie boimy ?

: 24 wrz 2018 13:19
autor: Hephalump
kamila0530 Oczywiście, że jest zawsze szansa na to, że gdzieś będą szukać rodziców dla trójki rodzeństwa, a najstarsze z nich nie będzie miało więcej niż 5 lat. Bo tak zrozumiałem określenie "do 5 lat".
Tak jak napisała Yennefer nie ma sprecyzowanych wymogów ile należy zarabiać (jakie mieć dochody). Nie ma też ścisłych wymogów co do warunków mieszkaniowych. Pisałem o tym ostatnio na blogu:
https://przysposobienie.blogspot.com/20 ... c-dom.html
W mojej ocenie ważniejszy może tu być fakt posiadania już własnych dzieci przez kandydatów. W jakim wieku są to dzieci? Czy może już ich zdanie należy uwzględnić w staraniach?
No i to ile lat mają sami kandydaci...

Pozdr
M

Re: Może adoptujmy rodzenstwo :) - czego sie boimy ?

: 24 wrz 2018 17:02
autor: bloo
Hephalump pisze: W mojej ocenie ważniejszy może tu być fakt posiadania już własnych dzieci przez kandydatów. W jakim wieku są to dzieci? Czy może już ich zdanie należy uwzględnić w staraniach?
zdanie dzieci nie tylko musi być uwzględnione, ale jest częścią procesu adopcyjnego: pracownicy OA rozmawiają także z dziećmi.
A z ciekawości do autorki: skoro myślicie o trójce dzieci i macie czworo własnych, czemu adopcja a nie rodzina zastępcza?

Re: Może adoptujmy rodzenstwo :) - czego sie boimy ?

: 24 wrz 2018 20:13
autor: yennefer23
ohh, ja nie doczytalam ze macie juz czworke dzieci ...
w takim przypadku mysle, ze male szanse sa na adopcje. zwyczajnie za duzo jest rodzin ktore nie maja dzieci w ogole.
ale probowac zawsze mozna ...
i wlasnie ... dlaczego nie rodzina zastepcza?

Re: Może adoptujmy rodzenstwo :) - czego sie boimy ?

: 25 wrz 2018 10:28
autor: Hephalump
yennefer23 pisze:w takim przypadku mysle, ze male szanse sa na adopcje. zwyczajnie za duzo jest rodzin ktore nie maja dzieci w ogole.
ale probowac zawsze mozna ...
Ale gotowych (mentalnie) na przyjęcie bardziej licznego rodzeństwa (więcej niż dwójkę) chyba nie ma zbyt wielu. Tak mi się wydaje...
No i aby przypadkiem nie odczytał ktoś tego jako sugestię, że adopcja jest dla zaspokojenia potrzeb bezdzietnych "staraczy".
My wiemy o co chodzi ale czytać może każdy. ;)

Pozdr
M