Zaświadczenie od psychiatry ...

[Gość]

...dotyczące stanu zdrowia i braku przeciwwskazan do adopcji.

Czy możecie zdradzić czy udało wam sie zdobyc takie zaswidczenie w ramach ubezpieczenia. Niestety gdzie nie zadzwonię słysze, ze mam zapomniec o wizycie w ciagu najblizszego roku (Warszawa) a tak wogole to zaświadczenie mogą nam dać ale o tym, że nie jesteśmy zarejestrowani w poradni i tyle.
Prywatnie oczywiscie nie ma problemu .. od 500 PLN do 1k i zaświadczenie od ręki ale wiadomo, ze to pic na wodę fotomontaż a taka kasę można wydać lepiej.

Bede wdzieczna za wszelkie wksazowki, najlepiej warszawskie

[Paulina198282]

Ja brałam prywatnie w Pruszkowie na Promyka - niecałe 300 PLN chyba, już nie pamiętam.

Zaświadczenie poprzedzone godzinną konsultacją, a nie wystawione od ręki.

[kuki 83]

Soundzik u nas w oa wymagane było tylko zaświadczenie z poradni psychiatrycznej ze się w niej nie leczymy. Może u was też tylko takie zaświadczenie jest potrzebne. Pamiętam jak nasze Panie mówiły nam, aby się nie rejestrować tylko u lekarza żeby w bazie nas nie było.

[Aglaia]

Prywatnie oczywiscie nie ma problemu .. od 500 PLN do 1k i zaświadczenie od ręki ale wiadomo, ze to pic na wodę fotomontaż a taka kasę można wydać lepiej.

.

Ja za pierwszym razem załatwiałam w Lux Med albo w Damianie - już nie pamiętam - miałam wtedy wizytę w ramach prywatnego ubezpieczenia z firmy. Normalnie to byłby chyba koszt rzędu 200 zł.

Przy drugiej byłam w Multi Med - kosztu nie pamiętam ale też pewnie nie więcej niż 200 zł.

[Gość]

Dzieki Dziewczyny:)

Jakos naiwnie wierzylam, ze uda sie na NFZ bo wkurza mnie takie wywalanie kasy bo jakos nie wierze, ze w czasie jednej wizyty mozna rzetelnie odpowiedziec na pytanie czy nadajemy sie na rodzicow adopcyjnych z punktu widzenia psychiatry.


kuki 83 niestety nie Pan z naszej rejonowej poradni zdrowia psychicznego tez mi wmawiał, ze na pewno tylko takie zaświadczenie ale musi byc opinia

[aneczka1973]

to ma być zaświadczenie, że się nie leczyliście psychiatrycznie a nie o stanie zdrowia. Ja poszłam do rejonu z buta na recepcję i mówię, że potrzebuję zaświadczenie, że się nie leczę.
Na co pani mi mówi, że nie może mi wydać zaświadczenia bo nie jestem ich pacjentem )

no to ja mówię, że właśnie o to mi chodzi, że chcę zaświadczenie, że się u niech nie leczę.

No to pani to samo jak u Barei, w końcu poprosiłam z kierownikiem, ona mnie wysłała do gabinetu z marszu, lekarka westchnęła powiedziała, że wie o co chodzi i że ona w czasie jednej wizyty i tak nic nie stwierdzi, spytała czy mam myśli samobójcze i jakieś inne pytania i wystawiła. Na co ja powiedziałam, że chcę także dla męża, to pani mnie pyta czy mąż ma myśli samobójcze )) oraz kilka innych pytan i też wystawiła.

Ogólnie ubaw po pachy.

[Gość]

to ma być zaświadczenie, że się nie leczyliście psychiatrycznie a nie o stanie zdrowia.

Niestety musi byc opinia. Pani w OA to podkreslala, ze lekarz ma ocenic czy sie nadajemy i mam jak wól na kartce zaświadczenia lekarza psychiatry o stanie zdrowia psychicznego. Moze gdyby nie haslo adopcja to taka ocena byłaby prostsza ale poproszono aby lekarz wpisał, ze ma swiadomosc o "celu adopcyjnym".

Jak na razie obdzwonione kliniki proponuja po minimum 3 wizyty dla mnie i odzielnie dla meza, i pozniej pomysla. Super. Dzwonie do tego Pruszkowa chociaz to dla mnie koniec swiata to moze sie uda jakos zgrabniej to zalatwic :/

[Paulina198282]

Soundzik autostradą z Warszawy do Pruszkowa to chwilka tylko.

Nasze zaświadczenia były dwuzdaniowe - że w dn. XX zgłosiliśmy się do poradni, i że nie ma przeciwwskazań do adopcji.

[Aglaia]

Jak na razie obdzwonione kliniki proponuja po minimum 3 wizyty dla mnie i odzielnie dla meza, i pozniej pomysla. Super. Dzwonie do tego Pruszkowa chociaz to dla mnie koniec swiata to moze sie uda jakos zgrabniej to zalatwic :/

Po co mówisz przy rejestracji po co idziesz na wizytę? To lekarz ocenia ile wizyt jest potrzebnych a nie rejestratorka. My zapisaliśmy się normalnie na jedną wizytę i na początku wizyty powiedzieliśmy o co chodzi. Dostaliśmy zaświadczenie o mniej więcej takiej treści: "Na podstawie wywiadu przeprowadzonego dnia ____ nie stwierdza się przeciwwskazań do adopcji".

[Gość]

Po co mówisz przy rejestracji po co idziesz na wizytę? To lekarz ocenia ile wizyt jest potrzebnych a nie rejestratorka.

... bo po pierwszym tel do przypadkowej kliniki Pani w rejestracji miala instrukcje, ze to min 7 wizyt ... i nie chcialabym sie o tym dowiedziec po pierwszej u psycho;-) Pewnie mialam mega pecha ale znajac to moje przyciaganie (prze nekrecanie sie) takich sytuacji wole miec pewnosc na starcie.


Paulina198282 - Twoj namiar jest super! Wystawiaja po jednej wizycie, uf.

Jednak decydowalismy sie zmienić OA i w nowym zaswiadczenie wymagane jest dopiero na samym koncu procedury wiec chowam z tylu glowy namiary pruszkowskie i mam nadzieje, ze szybko bede mogla sie tam zglosic ponownie

[Gość]

U nas na slasku wizyta u psyvhiatry na nfz to oczekiwanie do 2 tygodni. Tylko oczywisvie trzeba skierowanie od rodzinnego. 15 minut rozmowy (wspolnie z mezem), taki krotki wywiad i wypisanie papieru.

[limoncia83]

u nas w zachodniopomorskim niestety niby na nfz a i tak trzeba placic za samo zaswiadczenie ze sie nigdy nie leczelismy wizyta 10 min i platne 70 zl od osoby wlasnie sie wybieramy w sob bo 6.12 skladamy dokumenty w szczecinie

[astaksantyna]

Właśnie kończymy zbieranie dokumentów potrzebnych do rozpoczęcia procesu diagnostycznego w OA, ale na wykazie nie ma wyszczególnionego zaświadczenia od psychiatry.
Jest natomiast zaświadczenie od lekarza rodzinnego o braku przeciwwskazań do adopcji.

Na marginesie już...
...właśnie wróciliśmy od lekarza rodzinnego i wysłuchaliśmy się narzekań w stylu:
"kto coś tak wymyślił? Skąd ona ma wiedzieć, czy nie ma przeciwwskazań?
Ona może wypisać, ale ewentualnie, na co chorujemy, na co się leczymy, ale nie, że nie ma przeciwwskazań, bo on tego nie wie...".

Byliśmy bardzo zaskoczeni taką reakcją. Zostawiliśmy to na sam koniec, myśleliśmy, że to tylko proforma, a wysłuchaliśmy ze zdziwieniem. Zaskoczenie kompletne.

[Sonia14]

Właśnie kończymy zbieranie dokumentów potrzebnych do rozpoczęcia procesu diagnostycznego w OA, ale na wykazie nie ma wyszczególnionego zaświadczenia od psychiatry.
Jest natomiast zaświadczenie od lekarza rodzinnego o braku przeciwwskazań do adopcji.

Na marginesie już...
...właśnie wróciliśmy od lekarza rodzinnego i wysłuchaliśmy się narzekań w stylu:
"kto coś tak wymyślił? Skąd ona ma wiedzieć, czy nie ma przeciwwskazań?
Ona może wypisać, ale ewentualnie, na co chorujemy, na co się leczymy, ale nie, że nie ma przeciwwskazań, bo on tego nie wie...".

Byliśmy bardzo zaskoczeni taką reakcją. Zostawiliśmy to na sam koniec, myśleliśmy, że to tylko proforma, a wysłuchaliśmy ze zdziwieniem. Zaskoczenie kompletne.

Bo nie wszystkie ośrodki wymagają od psychiatry

a co do pytań co po co na co, to znam, to samo miałam, oczy wielkie i co ja mam napisać....