Witam.
znów odwiedzam Bociana z nutą smutku.
Czekamy,czekamy i nic.Do nikogo z naszej grupy nie zadzwonił jeszcze ten najważniejszy dla nas telefon.Ile jeszcze będziemy czekać?Naprawdę to bardzo smutne,że ci co nie chcą to mają a ci co chcą nie mogą mieć.
Mamy nadzieję,że pani wreszcie zadzwoni i zaczniemy dalszy etap naszej wędrówki.
Pozdrawiamy.
znów odwiedzam Bociana z nutą smutku.
Czekamy,czekamy i nic.Do nikogo z naszej grupy nie zadzwonił jeszcze ten najważniejszy dla nas telefon.Ile jeszcze będziemy czekać?Naprawdę to bardzo smutne,że ci co nie chcą to mają a ci co chcą nie mogą mieć.
Mamy nadzieję,że pani wreszcie zadzwoni i zaczniemy dalszy etap naszej wędrówki.
Pozdrawiamy.
2006 Aniołek :cry: