Autor:

czwojdziak

Data publikacji:

27.02.2015

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

podsumowanie

Czas podsumować rok. Ponad rok temu zaczynaliśmy walkę o szczęście. Pewni zwycięstwa. Życie szybko zweryfikowało nasze plany. Rok temu zaczynaliśmy tylko z brakiem jajowodów, dziś mamy jeden niepracujący jajnik wielkości 7,5 cm i torbiel czekoladową... Niestety podejście nr3 musimy odłożyć w czasie- jak długim nie wiemy. Był to rok emocji, przeżytych tragedii,radości oczekiwania, największych na świecie nadziei i chyba największy sprawdzian dla naszego małżeństwa. Cichych dni, awantur i na końcu psychologa. Po to,żeby wrócić do początku. Wtedy po pierwszym podejściu też na trawniku rosły krokusy... zupełnie jak dziś. Czy zmieniliśmy się przez ten rok- na pewno. Jesteśmy pokorniejsi, mądrzejsi o doświadczenia. Ale najważniejsze,że nadal jesteśmy razem i dalej mamy nadzieję.