Autor:

czwojdziak

Data publikacji:

20.05.2019

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

termin

Został wyznaczony termin rozprawy o pieczę.
Jeszcze dwa tygodnie...
Codziennie rozmawiamy z Ptyśką przez messanger.
Przedwczoraj wtuliła się w ramiona op podczas takiej rozmowy i mówiła ,że chce do mamy już...
Ptysia ma 3,5 roku. Jest wg opisu pełnoobjawowa, jednak (nie próbuję negować jej FAS-u) wg tego co wyczytałam a tego co widzę u niej to ma się raczej nijak.

Co będzię na tej rozprawie i dlaczego to tak długo trwa? Dokumenty o pieczę złożyliśmy 6 maja.
Jak mam się przygotować?

I najważniejsze- jak mam się przygotować do bycia mamą?
Od kilku dni coraz częściej płaczę, tęsknie za nią szalenie. Tęsknie za naszym siadaniem na podłodze i przytulaniem, za buziakami i za jej radością.
Tęsknię za spojrzeniem i droczeniem się,że ona jest córeczką tatusia...
Jeśli to wszystko to nie jest sen-to mam zaszczyt być matką najpiękniejszego dziecka.

Komentarze

  • łosica

    20/05/2019 - 22:05

    Super :) Przed Wami piękny czas, jednocześnie trudny. Nie da się przygotować na bycie mamą. Początkowo kupiłam polecane poradniki nt. wychowywania dzieci, ale nijak to się miało do rzeczywistości. Ja się matka po prostu stałam wraz z pojawieniem się dziecka, zadziałał instynkt.
    Będzie też trudno, bo sprawy w sądzie, początki, kiedy to dziecko jest Wasze ale jednocześnie nie Wasze formalnie, nazywa się inaczej a trzeba iść do lekarza, czy coś załatwić. Poza tym dotarcie w domu u każdego dziecka wygląda inaczej. U nas było bezproblemowo, ale u znajomych już to inaczej wyglądało.
    My nie mieliśmy sprawy o pieczę. Po prostu sędzia wydał postanowienie jakieś 2 tygodnie od złożenia przez nas dokumentów a my je odebraliśmy następnego dnia po wydaniu. Za to sprawa o przeposobienie trochę trwała, przynajmniej tak mi się wydawało (3 miesiące od złożenia dokumentów). Ale to naprawdę różnie bywa
    Potem jeszcze uprawomocnienie postanowienia i córka jest na zawsze Wasza :) a okres uprawomocnienia udało się skrócić, chociaż to i tak nie dało dużo, bo sąd zwlekał z przystawieniem odpowiednich pieczątek i wysłaniem postanowienia gdzie trzeba.

  • avatar
    nynyny

    28/05/2019 - 22:05

    CUDOWNE WIEŚCI!!
    Chwilkę tu nie zaglądałam, a tu TAKIE wiadomości! Ogromnie się cieszę!

    Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Życia! :-)))

    2014-2015 -> 3 pełne procedury, 5 x ET, 7 zarodków, aż w końcu...
    02.2016 r. urodziła się nasza Kruszynka :love:

    05.2017 r. - crio :-)
    01.2018 r. urodził się Klusek :love: