Znamy się już ponad dwa lata

Witam Z naszym Niuniusiem bo tak na siebie mówi znamy się już ponad dwa lata. Pamiętam jak dziś jak wróciliśmy od niego po 3 dniowej wizycie,jak bardzo tęskniliśmy i nie mogliśmy doczekać się kolejnego spotkania. Jak ten czas szybko leci,kupujemy już prezenty na trzecie święta i po raz trzeci będziemy razem ubierać choinkę. Mały ma swoje humory ale jest tak kochany i jak mówi kosiam cie mama to wszystko idzie w zapomienie. Tak jak pisałam wcześniej nasze przedszkole integracyjne sprawdza się bardzo dobrze ale mały znów już przywiązał się do jednej pani i jak dwa dni jej nie ma bo jest w innej grupie to strasznie rozpacza i nie chce wejść.O leżakowaniu nie ma mowy ale tu może czytać książeczki lub rysować i nie musi spać i sie rozbierać. Teraz zaczyna mieć wyobrażnię i wymyśla że on jest mama lub tata albo na niby gotuje a najbardziel lubi rysować,malować,potem wycinać i sklejać taśmą-może to robić od rana do nocy. I tylko ogląda reklamy i ciągle kupis mi to,kupis mi tamto ale nie samochody tylko lalki bo on jest dziewcyna najlepiej barbi albo wszystko misie-misio Dora,misio Elmo,misio Nody i tak dalej.Może czuje,że gdzieś tam ma starszą siostrę,która go kocha? Ciągle tylko mówi i śpiewa i ma do tego bardzo dobrą pamięć.Buzia mu się nie zamyka i na brak zajęcia nie narzekamy. Ale teraz nie wyobrażam sobie tej ciszy jaka była kiedyś jak Niuniusia nie było. Dobrze,że się odnależliśmy i jesteśmy razem. Pozdrawiamy wszystkich którzy czekają na szczęście i tych którzy odnaleźli już swoje szczęście.