Życie jest bardzo krótkie

Życie jest bardzo krótkie by je tracić na głupoty,trzeba chwytać każdą chwilę i nie gonić czegoś co nie osiągalne a cieszyć się tym co się ma i brać to co daje los całymi garściami.Zabiegać o to co naprawdę ważne a omijać nicość. To moje przemyślenie i motto na dalszą drogę życia,wczoraj zmarł teść w wieku 67 lat.Odszedł po 2 miesiącach choroby,tak szybko i tak niespodziewanie,nie załatwił jeszcze wielu spraw,nie odwiedził wielu miejsc,mógł jeszcze tyle żyć i cieszyć się tym życiem z nami wszystkimi.A najbardziej przeżywam to,że nigdy nie był i już nie będzie w domu który pomagał nam budować i tak bardzo się z tego cieszył.Przeprowadziliśmy się 1 października ale on już był zrezygnowany i nie chciało mu się odwiedzin i wyjazdów-nigdy nie lubił ruszać się z domu.Nie starczyło mu czasu.Może teraz patrzy na nas z góry? Człowiek marnuje ten cenny czas nieraz na głupoty i przelatuje on nam przez palce a gdy chcemy coś jeszcze zrobić jest już za późno na wszystko.