Autor:

Micio

Data publikacji:

15.12.2012

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Witam

Witam Jak co roku w tym dniu wspominam te chwile. Trzy lata temu,juz trzy lata temu o tej właśnie godzinie byliśmy już po sprawie i cali szczęśliwi szybko szykowaliśmy się w drogę do domu. W drogę do domu z naszym małym skrzatkiem. Padał wtedy śnieg i choć droga była bardzo długa było wpaniale bo mały jechał już z nami do swojego domku.I tak jak już pisałam wiele razy jak by wiedzial że jedzie do domu,nie marudził,nie płakał,tyle godzin w samochodzie,w foteliku mu nie przeszkadzało,siedział cichutko jak myszka. To były jego pierwsze święta w domu,a teraz będą już czwarte. Ciągle wymyśla jakie prezenty chce dostać. Mamy z nim nieraz sporo problemów,chodzimy na terapię SI i do psychologa ale jest najkochańszym naszym synkiem i już nie pamiętam jak to było bez niego. Życzę wszystkim na te Święta takich wpomnień jak my mamy i by Święty Mikołaj spełnił marzenia przyszłych mam i tatusiów a dzieci o znalezienu rodziców. My na Święta 3 lata temu dostaliśmy już nasz największy prezent pomieszanie wulkanu i słodkiej czekoladki ale nasze życie od tamtego dnia jest pełne prawdziwego życia a nasz dom jest prawdziwym domem. Pozdrawiam wszystkich i życzę spełnienia marzeń-tych malutkich i tych dużych.