Autor:

Agnieszka Damska

Data publikacji:

29.12.2024

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Emocje towarzyszące ciąży po leczeniu niepłodności

Emocje towarzyszące ciąży po niepłodności

Ciąża po latach zmagań z niepłodnością to dla wielu kobiet upragniony moment, który miał przynieść ulgę i szczęście. Jednak rzeczywistość często okazuje się bardziej złożona. Kobiety, które przeszły przez trudny proces leczenia, zamiast pełnej radości, często doświadczają mieszanki lęku, niepewności i poczucia bezradności. Dla wielu z nich ciąża staje się emocjonalnym rollercoasterem, który wymaga szczególnego wsparcia i zrozumienia.

Od radości do lęku – emocjonalny kalejdoskop

Kiedy kobieta po latach starań i niepowodzeń widzi dwie kreski na teście ciążowym, naturalne wydaje się założenie, że od tego momentu jej życie wypełni radość. Jednak rzeczywistość bywa inna. Dla wielu kobiet radość z tej chwili szybko ustępuje miejsca lękom: „Czy ciąża przebiegnie prawidłowo?”, „Czy moje dziecko będzie zdrowe?”, „Czy nie stracę tej ciąży tak, jak poprzedniej?”.

Psycholożka Tatiana Ostaszewska-Mosak zauważa, że dla kobiet z doświadczeniem niepłodności ciąża to moment ogromnych napięć emocjonalnych. „Te kobiety często nie pozwalają sobie na pełną radość, bojąc się, że coś może pójść nie tak. Żyją w stanie nieustannego oczekiwania na kolejne badania, potwierdzenia, że wszystko jest w porządku” – mówi Ostaszewska-Mosak.

Brak kontroli jako źródło frustracji

Długotrwałe leczenie niepłodności uczy kobiet planowania i organizacji – kalendarz wizyt lekarskich, harmonogram badań, przyjmowanie leków. Daje to poczucie kontroli nad sytuacją, nawet jeśli rzeczywiste efekty leczenia są niepewne.
W ciąży ten schemat znika. Kobieta nie ma wpływu na rozwój dziecka, jego zdrowie ani przebieg ciąży. „Kiedy się leczyłam, mogłam umówić wizytę, zaplanować badanie. Teraz jestem zdana na to, co się wydarzy, a to jest bardzo trudne” – opisuje swoje doświadczenie jedna z pacjentek.

Ten brak kontroli może prowadzić do frustracji i poczucia bezradności, które odbierają radość z ciąży. Kobiety często opisują to jako jedno z najbardziej przytłaczających doświadczeń w tym okresie.

Radość przeplatająca się z obawami – wewnętrzne rozdarcie

Kobiety w ciąży po leczeniu niepłodności często zmagają się z trudnymi emocjami. Z jednej strony chcą cieszyć się upragnionym stanem, z drugiej – boją się pozwolić sobie na radość, obawiając się rozczarowania, jeśli coś pójdzie nie tak.
„Boję się cieszyć, bo co, jeśli znowu się nie uda? Lepiej zachować dystans, żeby później mniej bolało” – mówi jedna z pacjentek. Takie myślenie, choć zrozumiałe w kontekście wcześniejszych doświadczeń, może sprawić, że kobieta nie pozwala sobie w pełni przeżywać tego wyjątkowego czasu.

To wewnętrzne rozdarcie często prowadzi do napięcia i poczucia chaosu emocjonalnego. Kobieta nie wie, czy angażować się w przygotowania do narodzin dziecka i cieszyć się każdym dniem, czy raczej chronić się przed ewentualnym bólem w razie niepowodzenia. Takie emocje mogą wpływać zarówno na jej samopoczucie, jak i na relacje z otoczeniem.

Zrozumienie, że takie uczucia są naturalne w sytuacji pełnej niepewności, może pomóc w oswojeniu tego trudnego stanu. Ważne jest, by kobieta dawała sobie przestrzeń na przeżywanie zarówno radości, jak i obaw, nie narzucając sobie presji bycia „idealną” przyszłą mamą.

Zderzenie wyobrażeń z rzeczywistością

W czasie długich starań o dziecko kobiety często tworzą idealistyczny obraz ciąży jako wynagrodzenia za lata trudów. Te marzenia pomagają przetrwać trudne chwile, ale mogą zwiększać poczucie rozczarowania, gdy rzeczywistość okazuje się inna.

Ciąża po leczeniu niepłodności bywa pełna napięć, lęków i zmęczenia fizycznego. Dla wielu kobiet to zderzenie wyobrażeń z rzeczywistością jest szczególnie bolesne. „Myślałam, że ciąża będzie dla mnie spokojnym czasem radości, a tymczasem jest pełna lęku i stresu” – mówi jedna z pacjentek.

To rozczarowanie rzeczywistością może prowadzić do poczucia winy i frustracji. Kobiety zaczynają wątpić w swoje emocje i kompetencje, zastanawiając się, dlaczego nie są w stanie odczuwać takiej radości, jaką sobie wyobrażały.

Presja społeczna i wewnętrzna

Społeczeństwo często oczekuje, że kobieta w ciąży będzie promieniować szczęściem i wdzięcznością. Takie oczekiwania bywają dla nich dużym wyzwaniem. Rodzina, znajomi i otoczenie nie zawsze rozumieją, że ciąża, zamiast przynieść ulgę, staje się źródłem dodatkowych lęków i napięć.

„Powinnaś być najszczęśliwsza na świecie, przecież tyle na to czekałaś” – to zdanie, które kobiety słyszą bardzo często. Choć wypowiadane w dobrej wierze, może wzmacniać poczucie winy u kobiet, które zmagają się z trudnymi emocjami. Boją się one przyznać, że ciąża jest dla nich trudnym czasem, by nie zostać ocenionymi lub niezrozumianymi.

Taka presja społeczna może prowadzić do izolacji emocjonalnej. Kobiety unikają dzielenia się swoimi uczuciami, by nie rozczarować otoczenia. To zaś zwiększa poczucie osamotnienia i wrażenie, że ich doświadczenia są wyjątkowe i nieakceptowalne.

Jak sobie radzić?

Ciąża po leczeniu niepłodności to wyjątkowy czas, który wymaga szczególnego podejścia do emocji. Kluczowe jest otoczenie kobiety wsparciem – zarówno emocjonalnym, jak i praktycznym. Partnerzy, rodzina i przyjaciele powinni wykazywać się cierpliwością i zrozumieniem, unikając narzucania swoich oczekiwań.

Profesjonalna pomoc, takie jak psychoterapia indywidualna czy udział w grupach wsparcia, może pomóc kobietom w zrozumieniu i zaakceptowaniu swoich emocji. Dzieląc się swoimi doświadczeniami z innymi kobietami w podobnej sytuacji, przyszłe mamy mogą poczuć, że ich emocje są naturalne i zrozumiałe.

Ciąża po leczeniu niepłodności to nie tylko czas radości, ale także wyzwanie emocjonalne. Rozmowa z partnerem czy specjalistą może pomóc kobiecie uporządkować swoje emocje i zmniejszyć napięcie związane z ciążą” – radzi Ostaszewska-Mosak. Rozumienie swoich uczuć, akceptacja trudnych momentów i otwartość na pomoc mogą sprawić, że ten etap życia stanie się mniej przytłaczający, a bardziej satysfakcjonujący. Każda kobieta ma prawo przeżywać swoją ciążę na swój sposób, z pełnym wachlarzem emocji, które jej towarzyszą.

Tatiana Ostaszewska-Mosak


Artykuł powstał na podstawie rozmowy z Tatianą Ostaszewską-Mosak.

Tatiana Ostaszewska-Mosak - psycholożka, psychoterapeutka, absolwentka Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego (specjalizacja: Psycholog Kliniczny Zdrowia) oraz Szkoły Psychoterapii Poznawczo-Behawioralnej.
Od piętnastu lat związana z problematyką niepłodności i wspierania jej leczenia – Pomaga w prowadzeniu ciąż zagrożonych, trudnych oraz uzyskanych po szczególnie skomplikowanych i medycznie wspomaganych staraniach. Przygotowuje do porodów i wczesnej opieki nad niemowlęciem. Zajmuje się profilaktyką depresji poporodowej. Współautorka książki „Drogi ku płodności”. Od wielu lat współpracuje ze Stowarzyszeniem Nasz Bocian, wspierając jego liczne inicjatywy.W swojej praktyce wykorzystuje różne podejścia i metody psychologiczne oraz psychoterapeutyczne takie jak – Terapia Akceptacji i Zaangażowania (ACT), logoterapia, psychologia pozytywna, terapia zorientowana na cel, terapia krótkoterminowa i interwencja kryzysowa. Od zawsze zainteresowana problematyką stresu, jego wpływu na zdrowie i funkcjonowanie człowieka oraz ogólnie pojętą psychosomatyką.

Materiał edukacyjny powstał dzięki wsparciu:

Ferring Pharmaceuticals
Stowarzyszenie Dr.Max Zdrowie