Wspomaganie rozrodu to dziedzina medycyny, która umożliwia parom zmagającym się z niepłodnością spełnienie marzenia o posiadaniu dziecka. Jedną z najskuteczniejszych metod wspomaganego rozrodu jest zapłodnienie pozaustrojowe. Jednym z elementów tej procedury jest stymulacja hormonalna, która ma na celu pobudzenie dojrzewania komórek jajowych u kobiety. W tym artykule przyjrzymy się bliżej temu procesowi i jego znaczeniu w kontekście in vitro.
Czym jest stymulacja jajników w przebiegu in vitro?
Stymulacja hormonalna jest nieodłącznym elementem procedury in vitro. Jej celem jest pobudzenie jajników do wytworzenia większej liczby komórek jajowych niż w naturalnym cyklu menstruacyjnym. Dzięki temu, lekarze mają szansę na uzyskanie większej liczby dojrzałych komórek jajowych, które mogą zostać zapłodnione w laboratorium. To z kolei przekłada się na liczbę zdrowych zarodków, które zostaną przetransferowane do macicy pacjentki. To z kolei zwiększa szanse na implantację zarodka i ciążę.
Proces stymulacji rozpoczyna się od oceny stanu hormonalnego pacjentki oraz badania ultrasonograficznego, co pomaga w określeniu liczby i jakości pęcherzyków jajnikowych. Na podstawie tych wyników dostosowuje się dawkę hormonów, które będą podawane pacjentce. Najczęściej stosowanymi hormonami w procesie stymulacji są gonadotropiny, które pobudzają wzrost pęcherzyków jajnikowych.
Jak przebiega stymulacja hormonalna jajników?
Stymulacja hormonalna trwa zazwyczaj od kilku dni do dwóch tygodni, w zależności od indywidualnych potrzeb pacjentki. Podczas tego czasu, pacjentka jest regularnie monitorowana za pomocą badań ultrasonograficznych oraz pomiarów poziomu hormonów. Dzięki temu lekarz śledzi rozwój pęcherzyków jajnikowych i może dostosować dawkę hormonów w razie potrzeby.
Po osiągnięciu odpowiedniego rozwoju pęcherzyków jajnikowych, pacjentka otrzymuje zastrzyk hCG (ludzkiej gonadotropiny kosmówkowej), który pobudza dojrzałość komórek jajowych. Następnie, w odpowiednim czasie, przeprowadza się punkcję jajników, czyli pobranie komórek jajowych, które zostaną zapłodnione w laboratorium.
Czym są protokoły stymulacyjne?
Stymulację owulacji można prowadzić według różnych schematów, tzw. protokołów stymulacji. Najczęściej stosowane są protokół długi (protokół z agonistą GnRh) i krótki (z antagonistą GnRh). Oba protokoły mają na celu pobudzenie dojrzewania komórek jajowych, jednak różnią się czasem trwania, rodzajem i sposobem podawania hormonów. Decyzję o rodzaju zastosowanego protokołu podejmuje lekarz, biorąc pod uwagę m.in. wiek pacjentki, jej rezerwę jajnikową, choroby współistniejące i dotychczasową historię leczenia niepłodności. Oba protokoły mają swoje zalety i ograniczenia, dlatego ważne jest, aby leczenie było dopasowane do każdej pacjentki indywidualnie.
Krótki protokół stymulacyjny jest bardziej skróconym procesem, który trwa około 9-12 dni. W tym przypadku, pacjentka rozpoczyna przyjmowanie hormonów (gonadotropin) na początku cyklu miesiączkowego. Hormony te mają na celu pobudzenie rozwoju wielu pęcherzyków w jajnikach. Następnie, po około 5-6 dniach, dołącza się lek zapobiegający przedwczesnemu pęknięciu pęcherzyków. Po osiągnięciu przez pęcherzyki właściwej wielkości, pacjentka otrzymuje zastrzyk hCG, który stymuluje dojrzałość komórek jajowych. Po kolejnych 36-38 godzinach przeprowadza się pobranie komórek jajowych.
Długi protokół stymulacyjny trwa zazwyczaj od 2 do 4 tygodni. W tym przypadku, pacjentka rozpoczyna przyjmowanie hormonów w drugiej połowie cyklu miesiączkowego. Hormony te mają na celu przygotowanie jajników do stymulacji. Po około 10-14 dniach, pacjentka otrzymuje dodatkowe hormony (gonadotropiny), które pobudzają wzrost pęcherzyków jajnikowych. Następnie, po osiągnięciu odpowiedniego rozwoju pęcherzyków, podaje się zastrzyk hCG, a pobranie komórek jajowych odbywa się po 36-38 godzinach.
Z jakimi dolegliwościami może wiązać się stymulacja owulacji?
Warto pamiętać, że stymulacja hormonalna może wiązać się z pewnymi skutkami ubocznymi. Najczęściej występującymi są wzdęcia i pobolewania brzucha, nieco rzadziej zmiany nastroju, bóle głowy oraz reakcje alergiczne na podawane hormony. Ważne jest, aby pacjentka była pod stałą opieką lekarza i regularnie informowała o wszelkich niepokojących objawach.
Najpoważniejszą dla zdrowia konsekwencją stymulacji owulacji jest zespół hiperstymulacji jajników. Jest to reakcja organizmu na nadmierną stymulację jajników, co prowadzi do nadmiernego wzrostu pęcherzyków jajnikowych i zwiększonej produkcji estrogenów. Objawy zespołu hiperstymulacji jajników mogą obejmować: zwiększenie obwodu brzucha, ból brzucha, wzrost masy ciała spowodowany zatrzymaniem płynów w organizmie, nudności i wymioty. W USG obserwuje się powiększenie jajników.
Zespół hiperstymulacji jajników może mieć różne nasilenie, od łagodnego do ciężkiego. W przypadku ciężkiego OHSS, pacjentka może wymagać hospitalizacji i monitorowania, ponieważ może wystąpić odwodnienie, niedokrwistość, zakrzepica lub inne powikłania. Aby zminimalizować ryzyko zespołu hiperstymulacji, ważne jest indywidualne dobieranie dawek stosowanych leków i regularne monitorowanie pacjentki podczas stymulacji. Ważne jest, aby pacjentka informowała lekarza o wszelkich niepokojących objawach.
Autorką artykułu jest dr n. med. Anna Horbaczewska - Specjalista Ginekolog-Położnik z Instytutu Diagnostyki i Leczenia Niepłodności KrakOVI
Zawodowo poświęca się głównie diagnostyce i leczeniu niepłodności. Z każdą Parą tworzy wspólny, indywidualny plan działania, aby osiągnąć upragniony cel. Bardzo ważne jest dla niej, aby w gabinecie Pacjenci czuli się komfortowo oraz aby nie pozostawiać żadnych pytań bez odpowiedzi. Swoją pracę wykonuje z pasją i dużym zaangażowaniem.
Artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z:
Zobacz też: