Autor:

Agnieszka Damska

Data publikacji:

13.05.2023

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Wiek kobiety a płodność

wiek kobiety a plodnosc

Współczesne kobiety coraz później zachodzą w ciążę. Zjawisko to związane jest z wieloma czynnikami takimi jak niestabilność finansowa, rozwój kariery zawodowej, czy inne priorytety życiowe. Odkładanie planów związanych z macierzyństwem może niestety skutkować problemami z płodnością. Z wiekiem zmniejsza się bowiem liczba i jakość komórek jajowych.

Od wielu lat w krajach wysokorozwiniętych zaobserwować można coraz wyższą średnią wieku kobiet zachodzących w swoją pierwszą ciążę. Z różnych przyczyn, najczęściej społeczno-ekonomicznych, kobiety odkładają decyzję o macierzyństwie na czas po 30., 40., a nawet po 50. roku życia. Choć płodność kobiety jest sprawą indywidualną, to z biologicznego punktu widzenia najlepiej starać się o potomstwo wieku 20-25 lat. Jednak dla wielu kobiet na decyzję o posiadaniu dziecka w tak młodym wieku jest stanowczo za wcześnie. 

Z wiekiem obniża się rezerwa jajnikowa 

Każda kobieta rodzi się z określoną pulą pęcherzyków, które teoretycznie są zdolne do uwolnienia w przyszłości dojrzałych komórek jajowych. W okresie noworodkowym jest ich około 1-2 milionów, a w okresie dojrzewania i przy pierwszej miesiączce już tylko ok. 400 000 tys. 

–  Z każdym cyklem liczba pęcherzyków maleje. Pęcherzyki, które nie weszły w fazę wzrostu i nie uwolniły komórki jajowej ulegają procesowi apoptozy, czyli  dochodzi do ich naturalnej śmierci. Szacuje się, że w okresie rozrodczym u kobiety dojrzewa ok. 400-500 komórek jajowych – wyjaśnia lek. med. Magdalena Czekańska-Rawska, ginekolog-położnik oraz specjalista endokrynologii ginekologicznej i rozrodczości z warszawskiej kliniki InviMed. 

Rezerwa jajnikowa to całkowita liczba pierwotnych pęcherzyków jajnikowych, którą dysponuje kobieta. Poziom rezerwy jajnikowej określa się za pomocą badania AMH (hormon anty-müllerowski). Zwykle jest to pierwsze badanie diagnostyczne zlecane pacjentkom w klinikach leczenia niepłodności. Warto wykonać je jak najwcześniej, aby w odpowiednim momencie móc zareagować w razie przedwcześnie obniżającej się rezerwy jajnikowej.  

Stopniowa utrata płodności

Im później kobieta stara się o dziecko, tym trudniej będzie jej zajść w ciążę. 

– Zdrowa 30-latka ma ok. 20% szans na zajście w ciążę podczas jednego cyklu. W wieku 35 lat proces obniżania się rezerwy jajnikowej znacznie przyspiesza. Skutkiem czego u kobiet w wieku lat 40 szansa na ciążę wynosi mniej niż 5% na cykl – mówi Magdalena Czekańska-Rawska, ginekolog-położnik oraz specjalista endokrynologii ginekologicznej i rozrodczości z warszawskiej kliniki InviMed.

Dynamika obniżania rezerwy jajnikowej jest indywidualna. Czasami zdarzają się naturalne ciąże, również w wieku 45 lat, jednak są to pojedyncze przypadki.  –  Nie tylko wiek ma znaczenie. Istotnym czynnikiem są predyspozycje genetyczne pacjentki, ogólny stan zdrowia oraz tryb życia jaki prowadzi, z uwzględnieniem sposobu odżywiania, czy aktywności fizycznej – dodaje doktor Czekańska-Rawska. 

Słabsza jakość komórek jajowych oraz ryzyko genetyczne 

Oprócz zmniejszającej się rezerwy jajnikowej wraz z upływem lat znacząco pogarsza się jakość komórek jajowych. Nieprawidłowości w tym zakresie mogą mieć konsekwencje w postaci trudności z zajściem w ciążę, niepowodzeń w implantacji zarodków lub zahamowaniem ich rozwoju. Dodatkowo, należy pamiętać o zwiększającym się ryzyku wystąpienia nieprawidłowości genetycznych u potomstwa. Zagrożenie urodzenia dziecka z aberracjami chromosomowymi, takimi jak:  zespół Downa, Edwardsa czy Patau zwiększa się u kobiet już po 35. roku życia. 

In vitro szansą na ciążę

Na szczęście dzięki współczesnej medycynie również dojrzałe pary mają szanse na rodzicielstwo. Najskuteczniejszą drogą jest skorzystanie z technik wspomaganego rozrodu, czyli z in vitro. 

– Zgodnie ze statystykami, szansę na uzyskanie ciąży i urodzenie zdrowego dziecka u pacjentki 40-42-letniej, podchodzącej do procedury IVF, wynoszą ok. 11%. U pacjentek w przedziale wiekowym 43-44 oscylują w okolicach 5%, a po 45. roku życia spadają do zaledwie 4%. Im wyższy wiek pacjentki, tym  niższa skuteczność powodzenia in vitro. Co za tym idzie, dojrzałe pacjentki muszą niekiedy kilkukrotnie podchodzić do procedury zapłodnienia pozaustrojowego – mówi ginekolożka z kliniki InviMed. 

W każdym przypadku ocena prawdopodobieństwa zajścia w ciążę w wyniku procedury in vitro wykonywana jest przez lekarza. W tym celu niezbędne jest przeprowadzenie dokładnej diagnostyki oraz uzyskanie informacji o ogólnym stanie zdrowia pacjentki. 

Nowoczesne metody leczenia niepłodności pozwalają na wykluczenie ewentualnych zaburzeń genetycznych u potomstwa. Z uwagi na wspomniany wcześniej wzrost ryzyka aberracji chromosomowych u zarodków w tej grupie pacjentek, rekomenduje się skorzystanie z diagnostyki przedimplantacyjnej zarodków. 

W przypadku powtarzających się niepowodzeń, do rozważenia pozostaje adopcja komórek anonimowej dawczyni. 

dr Magdalena Czekanska-Rawska

 

Autorką jest lek. med. Magdalena Czekańska-Rawska, ginekolog położnik, specjalista endokrynologii ginekologicznej i rozrodczości z kliniki InviMed Mokotów.

Artykuł powstał dzięki nieodpłatnej współpracy z kliniką InviMed.

 

 

 

 

 

 

 

 

Artykuł powstał w ramach kampanii "Sprawdź w jakim wieku jest Twoja płodność" realizowanej dzięki wygranej w III edycji Konkursu "Grant na zdrowie - Gedeon Richter i Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej w służbie Pacjentom".

grant na zdrowie
gedeon richter logo
instytut praw pacjenta